eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDuze powiekszenie - jak do prezentacji ?Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
    Date: Thu, 25 Mar 2010 19:42:36 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 83
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <8...@g...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1269542556 17484 213.180.130.18 (25 Mar 2010 18:42:36 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Mar 2010 18:42:36 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 89.74.148.166, 10.174.28.61
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.0; Trident/4.0; SLCC1;
    .NET CLR 2.0.50727; Media Center PC 5.0; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR
    3.0.30729)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:852382
    [ ukryj nagłówki ]

    > > Gdyby nie było oka barwy miałyby wielki sens;)
    > Ale oko potrafi nas mamić - barwa jest wrażeniem psycho-fizycznym,
    > percepcja to jeden wielki atawizm - widzenie barwne pierwotnie służyło
    > skutecznej identyfikacji zagrożeń - drapoli, trującego żarcia itp. - a
    > nie krytycznej, powtarzalnej i obiektywnej
    > ocenie barw.

    Jak najbardziej jestem za kalibracjami i wszystkimi rozwiązniami pomagającymi
    określić kolor.


    > > A są warstwy na wydruku?
    > > Dzięki warstwom rysunek na odbitce jest jakby lekko rozjechany. Każdy
    zdrowo
    > > myślący człowiek odbierze to jako wadę, a nie zaletę. To naturalne. Jednak
    ta
    > > wada decyduje o płynności koloru.. o jego "niejednoznaczności"
    >
    > > Bo tak!;)
    > Cząstki pigmentu po nadrukowaniu osiadają jedna na drugiej - jestem
    > pewien, że taka warstwa jest znacznie grubsza niż wszystkie warstwy
    > barwnika w papierze fotograficznym. Jedno i drugie jest na tyle
    > cienkie, by wizualnie nie miało to większego znaczenia.

    To co wylatuje z drukarki może co najwyżej tworzyć jedną grubą (nawet jeśli na
    centymetr) warstwę. W malarstwie możesz pociągnąć farbę szpachlą i będziesz
    miał jedną warstwę.
    WartwY powstają kiedy na jedną nakładasz drugą. Wtedy masz już dwie warstwy:)
    I wtedy mogą mieć sens.
    w procesie mokrym powstaje ileś warstw na raz tylko dlatego, że jest to proces
    chemiczny, i wtedy są warstwY. W procesie mokrym warstwy nie są tworzone z
    konieczności tylko z musu. Przy okazji jednak tych warstw.... itp itd. Chodzi
    tylko o zasadę.


    > > Skala barw o której mówisz.. tak podejrzewam... to ilość kolorów
    > > mogąca "zmieścić się" na wydruku.
    > > Po wydruku dostajesz powierzchniowo położoną farbę na jakimś podłożu. Te
    > > kolory nie mogą sie nawzajem przenikać... wszak, jak pisałeś wcześniej,
    tworza
    > > onę jednolitą i ścisłą powierzchnię. Może istnieć miedzy nimi jedynie
    > > zależność w rodzaju kontrastu symultanicznego o którym piszesz. Jeśli barwy
    > > nie mogą się przenikać odbierasz je jako czyste, bez domieszki. Dzięki temu
    > > wydruk zyskuje w stosunku do odbitki pod względem czystości barw.
    > > Wydruk ma również większy kontrast niż odbitka.. jest między innymi przez
    to
    > > ostrzejszy.. no same zalety;)
    > Pisałem, że tworzą one jednolitą i ścisłą powierzchnię, natomiast nic
    > nie wspominałem o przezroczystości. Jak ktoś ma fantazję, to może
    > nawet drukować na raty, drukując kilkakrotnie i nakładając kolejne
    > warstwy atramentu na wydruk - nie stosuje się tylko dlatego, ponieważ
    > nie ma to większego sensu, zwykle można od razu lunąć taką warstwę
    > tuszu, jaka jest do szczęścia potrzeba.

    A skąd wiesz? Drukowałeś kilkoma przelotami?
    Samo nałożenie kolejnej warstwy już samo przez się jest sensem. Nie ważne jaki
    jest tego efekt, ważne, że efekt taki się pojawi.
    Negujesz sens warstwy jako takiej tylko dlatego, że jesteś uparty:)


    > > Myślę, że tą dyskusje powinniśmy zacząć, a teraz moglibyśmy zakończyć,
    > > pytaniem.
    > > Czy wydruk ma jakieś wady?
    > Wszystko ma te same wady, co odbitka - tylko mniejsze ;)

    A czemu odnosisz wydruk do odbitki?:))))))


    > > ps. musimy się kiedyś umówić. Zrobimy taki pokaz dla ludzi. Co myślisz? Nie
    > > żeby się ścigać tylko żeby się pobawić. Zrobimy to samo zdjęcie w różnych
    > > technikach. Może nawet wystawę. Zorganizuję ją. Widziałeś kiedyś coś
    > > takiego?:) Czuję, że to bedzie najbardziej interesująca wystawa ostatnich
    > > lat:)
    > Nie ma sprawy. Śmierć procesowi mokremu!

    Śmierć królikom!:)

    Dobra. Znajdę jakieś zdjęcie, które można powielić i powiesić w takiej
    powielonej formie żeby całość miała sens.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: