-
11. Data: 2012-01-31 20:20:59
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "cation" <c...@w...pl>
A ja mam pomysła - może łącznik jest na zerze a nie fazie???
-
12. Data: 2012-01-31 20:21:45
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Paweł Pawłowicz" 4f28352c$0$26705$6...@n...neostrada.pl
> Natychmiast po wyłączeniu wykręć z oprawki. Dalej świeci?
Sprawdzę, ale raczej tak.
> Moje świetlówki (Osram ColorProof) po wyłączeniu świecą jeszcze dobrą minutę,
bardzo ciemno, widać tylko w nocy.
U mnie też. :) Całe świecenie tej LEDki widać raczej tylko nocą. :)
Ale rozświetla cały pokój wielkości parunastu metrów kwadratowych. :)
I o to chodziło. :)
> Prawdopodobnie fosforescencja lumnioforu.
Bo tam jest coś, co może świecić, ale co ma świecić w LEDce? :)
-=-
Tania ;) świetlówka kompaktowa mi miga. :) 3 sztuki po 18 W każda
w blistrze kosztowały 9.99 zł...
-=-
Wiadoma LEDka za dychę (1.7 W) świeci bardzo zimno
i ciemno, :) ale nie przynajmniej nie miga i mało żre energii. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
13. Data: 2012-01-31 20:43:42
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
>> Prawdopodobnie fosforescencja lumnioforu.
>
> Bo tam jest coś, co może świecić, ale co ma świecić w LEDce? :)
Murwa kać!!1jedenaście!!
Ty nix czytać ty nix rozumieć? LUMINOFOR!!!!
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
14. Data: 2012-01-31 22:59:40
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Paweł Pawłowicz" 4f28352c$0$26705$6...@n...neostrada.pl
> Natychmiast po wyłączeniu wykręć z oprawki. Dalej świeci?
Po około 5 (pięciu) godzinach świecenie wykręciłem ją bez wyłączania.
Nadal świeciła, albo raczej -- kilka LEDek świeciło jasno, kilka
ciemniej, kilka nie dawało widzialnego moim okiem światła. :)
I ten stan utrzymywał się (na oko) bez zmian przez co najmniej
5 (pięć) minut. Dłużej nie chciało się mi tego oglądać. Światło
tego ducha ;) jest na tyle słabe, że światło telefonu komórkowego
gasi go niemal całkowicie a kamera tegoż telefonu łapie raptem
ze dwie najjaśniejsze LEDki z 21 tam umieszczonych.
Ale przed wykręceniem w pokoju było na tyle jasno, że mógłbym tam czytać. :)
Na oko więcej ta multiLEDka daje światła niż kilkuletnia (wypalona już, ma
za sobą około 7 tysięcy godzin) świetlówka kompaktowa o mocy 9 W kupiona za
niecałe 3 złote. Jedyne, co w tej multiLEDce jest naprawdę złe (poza wiadomą
dusznością) to trupiobiała barwa światła. Na cokole, obok gwintu, napisano,
że jest to barwa zimna biała. Po kilku minutach można do tego przywyknąć. ;)
Na opakowaniu napisali, że 1.7 W tego czegoś (nazwano to coś halogenem LED SMD)
jest ekwiwalentem 20 W nie wiadomo czego. ;) Ma świecić kątem 120° przez 50 tysięcy
godzin.
Na oko ma niestety wydajność nowej/świeżej świetlówki kompaktowej o mocy
18 W kupionej za zł 3.33 w trzypaku -- 9.99 za 3 sztuki. Czyli 10 tych
multiLEDEk dałoby tyle światła, ile taka nowa świetlówka. Ale (jak już
napisałem) to obliczenia ;) robione na oko.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
15. Data: 2012-01-31 23:07:34
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldemar Krzok" 9...@m...uni-berlin.de
>>> Prawdopodobnie fosforescencja lumnioforu.
>> Bo tam jest coś, co może świecić, ale co ma świecić w LEDce? :)
> Murwa kać!!1jedenaście!!
> Ty nix czytać ty nix rozumieć? LUMINOFOR!!!!
A jaki duch go ożywia? ;) Elektryczność zgromadzona w trzonkowym
przetworniku napicia? Ciepło? Nieświadomość wykręcenia z oprawki? ;)
I dlaczego nie świecą wszystkie jednakowo? To niby jasne -- bo taka
jest ich powtarzalność.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
16. Data: 2012-01-31 23:11:16
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"cation" jg9ifj$k74$...@m...internetia.pl
>A ja mam pomysła - może łącznik jest na zerze a nie fazie???
Nie. Po wykręceniu nadal świeci. Trzymam ją w ręce, chodzę
z nią po zupełnie ciemnym mieszkaniu, a ona świeci stale tak
samo przez kilka minut. :) I nie każda LEDka tak samo świeci,
ale różne LEDki (jest ich pomóc 21 sztuk) świecą różnie, jak
już napisałem w innym poście.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
17. Data: 2012-01-31 23:49:14
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jg932h$6fc$...@i...gazeta.pl
> Kupiłem multiLEDkę wkręcaną w oprawkę z gwintem E14 -- ma moc 1.7 wata.
Na resztkach opakowania blistrowego jest trochę informacji.
http://eko-light.com/el/wp-content/uploads/2011/05/a
bout1.png
To ta firma, ale na stronie tejże firmy brak tego, co kupiłem.
Jak dla mnie to doskonały nabytek. Idąc w nocy do sypialni czy kuchni,
nie muszę uruchamiać ;) świetlówek a taka multiLEDka ciągnie niewiele,
więc nie musze jej gasić, gdy nie śpię. Jeszcze, gdyby to kosztowało
nie dychę, ale ze 2 złote. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
18. Data: 2012-02-01 00:02:08
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "cation" <c...@w...pl>
No to elektrolity długo trzymają widocznie, takiego leda to na mikroamperach
dobrze widać
-
19. Data: 2012-02-01 00:16:30
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"cation" jg9ve2$ovh$...@m...internetia.pl
> No to elektrolity długo trzymają widocznie, takiego leda to na mikroamperach dobrze
widać
Gdyby tak było -- świeciłyby wszystkie jednakowo i stopniowo
by gasły, a tymczasem przez co najmniej 5 minut świecą na oko
stale tak samo jasno. I są jakby w 3 grupach -- jedne LEDki
świecą jasno, inne ciemniej, a innych świecenia nie widać
gołym okiem.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
20. Data: 2012-02-01 06:14:34
Temat: Re: Duszność (choć wcale nie astma) elektroluminescencji ;)
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
W dniu 01.02.2012 00:07, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Waldemar Krzok" 9...@m...uni-berlin.de
>
>>>> Prawdopodobnie fosforescencja lumnioforu.
>
>>> Bo tam jest coś, co może świecić, ale co ma świecić w LEDce? :)
>
>> Murwa kać!!1jedenaście!!
>
>> Ty nix czytać ty nix rozumieć? LUMINOFOR!!!!
>
> A jaki duch go ożywia? ;) Elektryczność zgromadzona w trzonkowym
> przetworniku napicia? Ciepło? Nieświadomość wykręcenia z oprawki? ;)
> I dlaczego nie świecą wszystkie jednakowo? To niby jasne -- bo taka
> jest ich powtarzalność.
>
Poczyta Kolega co to jest fosforescencja i czym się różni od
luminescencji ;-)
P.S. Ekran lampy oscyloskopowej w moim wobuloskopie potrafi świecić
jeszcze kilka minut po zgaszeniu światła w warsztacie, mimo że
wobuloskop tego dnia nie był włączany.
Pozdrawiam
Grzegorz