eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDrogowe cwaniactwo w korkachRe: Drogowe cwaniactwo w korkach
  • Data: 2011-10-14 12:08:10
    Temat: Re: Drogowe cwaniactwo w korkach
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
    Dnia Thu, 13 Oct 2011 14:06:35 +0200, Arek napisał(a):
    >> Dzieje się tak głównie z tego powodu, że samochód szybciej zwalnia
    >> niż
    >> przyśpiesza. Wyraźnie to widać jak zwiększają się przerwy przed
    >> tymi
    >> zwalniającymi.

    >Że co?? <ROTFL!!!>
    >Dzieje sie to dlatego, że każdy następny samochód jest stratny o czas
    >reakcji człowieka. Musi reagować więc gwałtowniej.

    Ale sa odstepy miedzy pojazdami. W Niemczech przepisowo 1.8s (polowa
    predkosci itd).

    Jak powszechnie wiadomo z teorii sterowania - do wzbudzenia potrzebne
    jest opoznienie lub inercja w innej postaci oraz odpowiednie
    wzmocnienie w petli sprzezenia. Jedno to za malo - musza byc oba
    czynniki :-)

    Ten filmik nie jest zbyt szczesliwy, bo oni tam w kolko jada i widac
    ze to juz ma wplyw - tzn poczatek zahacza o koniec.
    Ale i tak poczatkowo jada dobrze, sie daje, ale widac parametry
    regulatora i obiektu, czyli czlowieka i samochodu sa takie, ze jednak
    prowadzi do wzbudzenia.

    >Jeżeli jeden lekko zwolni, następny musi zwolnić mocniej, kolejny
    >jeszcze
    >mocniej a następny się zatrzymać. Tak się tworzy korek.
    >Każde zawirowanie spokojnego przepływu tworzy korek. Np. przez wrycie
    >się
    >cwaniaka.

    No, bylo zalozenie ze korek juz jest. To nie cwaniaki go wywowaly,
    zreszta inaczej to wyglada jak sie wcinasz w jadace samochody, a
    inaczej jak w stojace.


    >Wielokrotnie widziałem korki na autostradzie powstające z tego
    >powodu, że
    >ktoś się np. zagapił i gwałtownie zjeżdzał na zjazd. Ktoś za nim
    >przyhamował, ktoś skoczył na inny pas, zmuszając kogoś do
    >przyhamowania.
    >Jeżeli ruch na autostradzie jest wystarczająco duży, robi się korek
    >na
    >kilka kilometrów. Z dokładnie niczego, z ludzkiej ofermowatości albo
    >głupoty. W przypadku cwaniaka z głupoty i chamstwa.

    Ja tam mowiac szczerze nie widzialem. Owszem, widywalo sie korki jakby
    bez widocznej przyczyny ... no wlasnie - czyli z nieznanej przyczyny.
    Albo jedziesz z przodu i tylu nie widzisz, albo z tylu i przyczyn nie
    znasz, albo pracujesz w centrum zarzadzania ruchem i widzisz to na
    monitorach. Ale nie pracujesz tam przeciez ;-)

    Raz jeden w calej karierze trafilem na podobna sytuacje - zwykla
    dwupasowa droga, tzn jeden pas w jedna strone, sredni ruch
    utrudniajacy wyprzedzanie, z przodu grupy jedzie ciezarowka, na oko
    calkiem rowno jedzie, a za nia sie orgie dzieje.
    Fale prawie tak jak na filmie.
    I mimo swiadomosci sytuacji, powiekszania odstepow - nie udalo mi sie
    tych fal wygasic.

    Ale to byl jeden jedyny raz. Normalnie ludzie sobie jakos radza.

    >Tak samo stają samochody na zwężkach - bo znajdzie się paru buraków
    >ciągnących do ostatniego centymetra i później ryją się na drugi pas,
    >nie
    >patrząc co się dzieje (w końcu ma być zamek, ktoś MUSI wpuścić jaśnie
    >pana
    >hrabiego), zamiast zrobić manewr płynnie, dając wcześniej znać
    >kierowcom
    >obok itp.

    Owszem, choc zwracam uwage ze:
    a) w niemczech MUSI (no dobra, chyba tak jak my autobus z przystanku -
    pierwszenstwa nie ma),
    b) swiadomy kierowca obok widzi sytuacje, to moglby zwolnic i odstep
    zrobic z wlasnej inicjatywy :-)


    Ale i tak zawsze podkreslam ze w praktyce to samochody na obu pasach
    sie rzadko idealnie dopasowuja, i swojej luki miedzy pojazdami na
    sasiednim pasie to trzeba szukac znacznie wczesniej, bo potem sie
    okazuje ze to nie nasza luka, a barierka blisko, trzeba ostro hamowac,
    wtedy inni tez musza hamowac i przepustowosc zwezenia spada.
    Pas trzeba zmieniac sporo wczesniej, nie powtarzac glupio za Niemcami
    ze "az do samego konca pasa".

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: