-
41. Data: 2022-03-19 01:27:21
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 18.03.2022 o 20:44, Shrek pisze:
> W dniu 18.03.2022 o 19:33, ii pisze:
>
>>> Wat? 5 minut, to LPG tankuję. Benzynę szybciej. I tak najwięcej się
>>> schodzi na płacenie.
>>
>> Ostatecznie wyjdzie 15 minut.
>
> Jasne.
>
>>> No i te 30minut na 400 km? Który to taki sprinter?
>>
>> do 80%
>
> Czyli już nie 400? No dobra - który?
Pierwszy z brzegu http://niusy.pl/@peugeot.pl/air
>
>>> A ja myślę, że powinieneś zapytać majka czemu nie kupił elektryka,
>>> mimo że elektryk powinien wystarczyć każdemu:P
>>>
>>
>> Ale tu nie chodzi o to, by wystarczył każdemu. Ja tylko stwierdzam, że
>> ten argument sprowadza się do tego "elektryk ma o połowę mniejszy
>> zasięg od spalinowego". Nie więcej tylko dokładnie tyle. Przy pewnych
>> założeniach, ale z autopsji.
>
> I jest to poważny problem jeśli zamierzasz wyjechać poza miasto.
Serio?
> A w
> mieście to nie samochodami mamy jeździć tylko KM.
Serio?
> Jednym słowem
> elektryki są w sumie do niczego.
>
A Twizy?
-
42. Data: 2022-03-19 02:35:59
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 18-03-2022 o 20:16, J.F pisze:
>>>>> Przede wszystkim dodaj, że uzupełnienie zasięgu spalinki do maxa to
>>>>> średnio pięć minut.
>>>>
>>>> Pozostały czas na stacji spędzasz na?
>>>
>>> Na nic. Tankuje, place i jade dalej.
>>
>> Robisz średnio na stacji 5 minut? Baju baju. Moim zdaniem 15 a przy
>
> W moim przypadku wiekszosc tankowan robie u siebie w miescie,
> wiec naprawde nie wiem co mialbym 15 minut na stacji robic.
> Wydaje sie, ze 5 minut nie powinno przekroczyc, ale moze sie tylko
> wydaje.
Dokładnie tak jest.
> Nastepnym razem film wlacze.
>
> Jak na zlosc to sie akurat nic nie zapisalo z takich szybkich
> tankowan. Za to jedno powolne z trasy sie zapisalo .. 53 minuty.
> Ciekawe czy sie janosik nie pomylil - no ilez mozna hotdoga jesc.
Jak ludzie wrzucają filmiki a jazd ev, to właśnie tak to wychodzi.
Zazwyczaj auto ładuje się szybciej niż oni robią przerwę.
>>> Albo dluga trasa, 1200km powiedzmy - ilez tych obiadow mozna :-)
>>
>> 1200km to .. 12h. 12h to jest śniadanie, obiad i kolacja.
>
> To jest obiad, bo wyjezdzasz po sniadaniu, a dojezdzasz na kolacje.
> no chyba, ze pasuje ci kolacja po drodze.
A po co czas marnować na miejscu?
>
>> Np 8-ma
>> śniadanie,
Czyli o 11 kanapki na drugie śniadanie.
A jeść się chce już tak godzinę od wyjazdu z domu....
Tak to w trasie działa.
> Ale elekrykiem o zasiegu 400km to bym raczej co 300km ladowal, wiec 3
> postoje po drodze, jesli nie 4.
No i?
Bezpieczniej będzie.
>>>> Jak masz szczęście to nie zdążysz obiadu zjeść i masz naładowany.
>>>
>>> Az tak szybko to sie jeszcze nie ładuja ... no moze te modele, na
>>> ktore i tak cie nie stac :-)
>>
>> Godzina nie wystarczy?
>
> A na obiad nie wystarczy?
Nie.
Chyba że w fast food - wtedy jest szansa na zagranie się z samochodem.
>> Ja po prostu na powietrzu bym chwilę spędził. To chyba mogą być w
>> szczerym polu.
>
> A tu zima, deszcz, błoto - jak to w polu :-)
Zimą to się w domu siedzi, a nie jeździ po 1000 km.
Co najwyżej lata - nad ciepłe morza.
>>> To tylko wieksza upierdliwosc na codzien, bo trzeba te wtyczki
>>> podlączac :-)
>>
>> A na stacji to tankujesz bez wkładania?
>
> Na stacji to raz na miesiac :-)
To elektryka podłączysz rtaz na 2 tygodnie.
Taki dość średni problem.
>> Ja myślę, że ludzie mają głównie obawy a nie realne problemy.
>
> Z czasem bedzie coraz lepiej, ale rozni tacy namawiali na elektryka
> juz dawniej.
> A na razie - w Polsce zyjemy, stacja paliwowa jest co chwila,
> ładowarka jeszcze nie.
Jakbym policzył zasięg 5 km to mam więcej ładowarek niż stacji.....
Na trasie nad morze - jeśli po S5/A1, to praktycznie ładowarka jest na
co drugim mopie.
Czasem po kilka na jednym.
-
43. Data: 2022-03-19 02:39:54
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 18-03-2022 o 18:28, sirapacz pisze:
>
>
>> W moim.
>> Ja tam jak jadę to jadę, a jak staję to odpoczywam i się posilam.
> Tak też jest ok ale mnie nosi jak wiem, że w ciągu tych 20 czy 30 minut
> mógłbym być 30-50km dalej, a bliżej celu.
Kwestia zmiany myślenia, nic więcej.
Droga to wakacje, a szybkie pędzenie na czas, to bliżej udręki wypada.
>> Chyba że wyjątkowo nie cierpisz planowania.
>> Wtedy kup Teslę - zaplanuje wsio za Ciebie.
> daleko przekracza mój budżet - przynajmniej na tym etapie życia.
Mówimy o altrnatywie dla nowych wózków spalinowych....
>> To nie ma tematu, problem jest wydumany.
>> Bylebyś nie kupował 10 letniego bev, albo jakiegoś wynalazka do
>> miasta, to każdy będzie pasował.
>
> teraz to i tak muszę poczekać bo zabawa z covidem i teraz ta pieprzona
> wojna nie poprawiają dostępności i cen aut...
Fakt - rzeczona Tesla podrożała w pół roku o 25%.
Mustang mach3 podobnie.
I taniej raczej to już było - pół roku temu był najlepszy czas na zakupy
(we wszystkich markach).
Ja swój właśnie wtedy kupowałem....
-
44. Data: 2022-03-19 02:40:49
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 19-03-2022 o 00:43, J.F pisze:
> Dalej ... wolicie "hotele", czy wolicie zaoszczedzic na kampingu?
Kamping w HR jest droższy niż hotele, czy raczej apartamenty.
-
45. Data: 2022-03-19 08:20:15
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.03.2022 o 01:27, ii pisze:
>> Czyli już nie 400? No dobra - który?
>
> Pierwszy z brzegu http://niusy.pl/@peugeot.pl/air
Żaden. Standardowa publiczna ładowarka ma 22kW i wychodzi 4 godziny na
290 km. Więc przestań pieprzyć głupoty. Dalsza część dyskusji nie ma
sensu bo masz gówno na wejściu.
> A Twizy?
ajawiemskadwysa.jpg
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
46. Data: 2022-03-19 10:49:01
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Przejechałem tysiąc (przy zatankowaniu 80 l pod korek).
-----
> to 800km
-
47. Data: 2022-03-19 11:20:27
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Mar 2022 02:40:49 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 19-03-2022 o 00:43, J.F pisze:
>
>> Dalej ... wolicie "hotele", czy wolicie zaoszczedzic na kampingu?
>
> Kamping w HR jest droższy niż hotele, czy raczej apartamenty.
A w Grecji na odwrot.
No ale do Grecji ze 2000km.
J.
-
48. Data: 2022-03-19 11:27:34
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Mar 2022 02:39:54 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 18-03-2022 o 18:28, sirapacz pisze:
>>
>>> W moim.
>>> Ja tam jak jadę to jadę, a jak staję to odpoczywam i się posilam.
>> Tak też jest ok ale mnie nosi jak wiem, że w ciągu tych 20 czy 30 minut
>> mógłbym być 30-50km dalej, a bliżej celu.
>
> Kwestia zmiany myślenia, nic więcej.
> Droga to wakacje, a szybkie pędzenie na czas, to bliżej udręki wypada.
Niby masz racje. Ale trzy dni jechac, trzy dni wracac ... i ile
odpoczywac ?
Poza tym sa np narty, żagle - narty daja przyjemnosc, a nie motele
przy drodze.
A tu akurat te ~1000km daje sie zrobic w jeden dzien bez napinki.
Tylko nie mozna co 2h obiadu jesc :-)
>>> Chyba że wyjątkowo nie cierpisz planowania.
>>> Wtedy kup Teslę - zaplanuje wsio za Ciebie.
>> daleko przekracza mój budżet - przynajmniej na tym etapie życia.
>
> Mówimy o altrnatywie dla nowych wózków spalinowych....
W Norwegii. Bo u nas to chyba jeszcze duzo drozej.
>>> To nie ma tematu, problem jest wydumany.
>>> Bylebyś nie kupował 10 letniego bev, albo jakiegoś wynalazka do
>>> miasta, to każdy będzie pasował.
>>
>> teraz to i tak muszę poczekać bo zabawa z covidem i teraz ta pieprzona
>> wojna nie poprawiają dostępności i cen aut...
>
> Fakt - rzeczona Tesla podrożała w pół roku o 25%.
> Mustang mach3 podobnie.
>
> I taniej raczej to już było - pół roku temu był najlepszy czas na zakupy
> (we wszystkich markach).
W dodatku przez Covid i wojne zrobi sie inflacja i na zachodzie,
wiec bedzie tylko drozej.
Na szczescie nigdy mi nie imponowal nowy samochod, wiec bede jezdzil
starym :-)
J.
-
49. Data: 2022-03-19 11:38:12
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Mar 2022 02:35:59 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 18-03-2022 o 20:16, J.F pisze:
>>>>>> Przede wszystkim dodaj, że uzupełnienie zasięgu spalinki do maxa to
>>>>>> średnio pięć minut.
>>>>>
>>>>> Pozostały czas na stacji spędzasz na?
>>>>
>>>> Na nic. Tankuje, place i jade dalej.
>>>
>>> Robisz średnio na stacji 5 minut? Baju baju. Moim zdaniem 15 a przy
>>
>> W moim przypadku wiekszosc tankowan robie u siebie w miescie,
>> wiec naprawde nie wiem co mialbym 15 minut na stacji robic.
>> Wydaje sie, ze 5 minut nie powinno przekroczyc, ale moze sie tylko
>> wydaje.
>
> Dokładnie tak jest.
No ale o ile?
Naprawde - podjezdzam, tankuje, ide do kasy, place.
Czasem nawet z samoobslugowej korzystam.
To ile to moze trwac?
Owszem, po paruset km w trasie, to sie chetnie zatrzymam na kawe,
posilek, toalete ...
>> Nastepnym razem film wlacze.
>>
>> Jak na zlosc to sie akurat nic nie zapisalo z takich szybkich
>> tankowan. Za to jedno powolne z trasy sie zapisalo .. 53 minuty.
>> Ciekawe czy sie janosik nie pomylil - no ilez mozna hotdoga jesc.
>
> Jak ludzie wrzucają filmiki a jazd ev, to właśnie tak to wychodzi.
> Zazwyczaj auto ładuje się szybciej niż oni robią przerwę.
No ale ile mozna hotdoga jesc - 5 minut ?
>>>> Albo dluga trasa, 1200km powiedzmy - ilez tych obiadow mozna :-)
>>>
>>> 1200km to .. 12h. 12h to jest śniadanie, obiad i kolacja.
>>
>> To jest obiad, bo wyjezdzasz po sniadaniu, a dojezdzasz na kolacje.
>> no chyba, ze pasuje ci kolacja po drodze.
>
> A po co czas marnować na miejscu?
A to juz zalezy. Mowisz, ze lepszy McD w trasie?
>>> Np 8-ma
>>> śniadanie,
>
> Czyli o 11 kanapki na drugie śniadanie.
> A jeść się chce już tak godzinę od wyjazdu z domu....
> Tak to w trasie działa.
u mnie nie.
A jesli nawet - o ile e kanapke chcesz jesc - pol godziny ?
>> Ale elekrykiem o zasiegu 400km to bym raczej co 300km ladowal, wiec 3
>> postoje po drodze, jesli nie 4.
>
> No i?
> Bezpieczniej będzie.
Eee tam - skoro ciezarowym pozwalaja jechac 4.5h, to widac tez jest
bezpiecznie.
>>>>> Jak masz szczęście to nie zdążysz obiadu zjeść i masz naładowany.
>>>>
>>>> Az tak szybko to sie jeszcze nie ładuja ... no moze te modele, na
>>>> ktore i tak cie nie stac :-)
>>>
>>> Godzina nie wystarczy?
>>
>> A na obiad nie wystarczy?
>
> Nie.
> Chyba że w fast food - wtedy jest szansa na zagranie się z samochodem.
Przydrozne knajpy o raczej fastfoody.
A nie szkoda ci czasu w przdroznej knajpie, nawet widoku nie ma :-)
>>> Ja po prostu na powietrzu bym chwilę spędził. To chyba mogą być w
>>> szczerym polu.
>>
>> A tu zima, deszcz, błoto - jak to w polu :-)
>
> Zimą to się w domu siedzi, a nie jeździ po 1000 km.
> Co najwyżej lata - nad ciepłe morza.
Zimą raduje sie serce, raduje sie dusza - czas na szybką jazde .. na
nartach :-)
>>>> To tylko wieksza upierdliwosc na codzien, bo trzeba te wtyczki
>>>> podlączac :-)
>>>
>>> A na stacji to tankujesz bez wkładania?
>>
>> Na stacji to raz na miesiac :-)
>
> To elektryka podłączysz rtaz na 2 tygodnie.
> Taki dość średni problem.
A elektryka codziennie :-)
Sa juz indukcyjne ladowarki do Tesli :-)
>>> Ja myślę, że ludzie mają głównie obawy a nie realne problemy.
>>
>> Z czasem bedzie coraz lepiej, ale rozni tacy namawiali na elektryka
>> juz dawniej.
>> A na razie - w Polsce zyjemy, stacja paliwowa jest co chwila,
>> ładowarka jeszcze nie.
>
> Jakbym policzył zasięg 5 km to mam więcej ładowarek niż stacji.....
W miescie? A kogo to obchodzi :-)
> Na trasie nad morze - jeśli po S5/A1, to praktycznie ładowarka jest na
> co drugim mopie.
A stacja na co jednym, czy chwilowo na co zadnym ?
> Czasem po kilka na jednym.
No i musi byc kilka, bo jeden samochod zajmuje dystrybutor na 5 minut,
a ladowarke na godzine :-)
J.
-
50. Data: 2022-03-19 17:09:33
Temat: Re: Drastycznie krótkie zasięgi elektryków w stosunku do spalinowych
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 19.03.2022 00:43, J.F wrote:
> Dalej ... liczyles koszty na siebie, czy na rodzine 2+2?
Odpowiedź na moje pytanie nie jest 0-1. Ja kilka lat temu zamieniłem dwa
samochody (C i D) na jedno B więc jeżeli chodzi o rachunek ekonomiczny
to mam więcej do porównania niż tylko cenę paliwa. Gdy ktoś wyjeżdża na
odległe wakacje 5 razy w roku to też inaczej będzie to kalkulował.
Mieszkam pod Łodzią, w zeszłym roku byliśmy latem w Szklarskiej Porębie.
My się tak nauczyliśmy że na miejscu chodzimy szlakami i korzystamy z
miejscowej komunikacji gdy jest taka potrzeba (z 4-latkiem wbrew pozorom
da się zrobić pętlę 12-14 km z przerwami na samych nogach). Poszliśmy
rano po śniadaniu na PKP Górna, wysiedliśmy w Jakuszycach,
wypożyczyliśmy rowery (młody do siodełka) i pojechaliśmy 10km do Chatki
Górzystów (robią pyszne naleśniki na cieście biszkoptowym), przeszła
burza i wracamy tą samą drogą docierając na 19. I tak sobie radzimy.
Z samochodu w ciągu 10 dni korzystamy 2-3 raz np. jak celem była Mała
Japonia oddalona o 20km i dojazd jest cały czas drogą. A taki Auris
kombi to można wypożyczyć już od 99zł/dzień/brutto czyli dla mnie za
auto tyle co roczne ubezpieczenie OC+AC + przegląd płaciłem za jedno.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz