W dniu 25-03-2022 o 10:25, J.F pisze:
> On Fri, 25 Mar 2022 10:18:49 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 25-03-2022 o 10:10, J.F pisze:
>>> On Fri, 25 Mar 2022 10:05:26 +0100, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 25-03-2022 o 09:54, J.F pisze:
>>>>>> Ale wtedy najlepiej już przez Bydgoszcz i Koronowo.
>>>>>> Czas praktycznie ten sam, ale przez 140 km po ekspresówce.
>>>>>> A i dalej droga dużo lepsza i mniej korkowa.
>>>>>>
>>>>>> To najwygodniejszy kompromisowy wariant.
>>>>>> Niestety, tylko na lato, zimą się nim nie dojedzie - za daleko.
>>>>>
>>>>> A tu jak na zlosc - zima sie skonczyla, ale do lata daleko :-)
>>>>
>>>> Teraz jest właśnie najlepiej - nie używa się ani klimy, ani grzania.
>>>>
>>>>> O co chodzi z tą zimą? Zasieg w elektryku spada?
>>>> Tak i to znacznie.
>>>> Raz, że trochę bateria mniej pojemna, dwa że trzeba grzać kabinę i
>>>> baterię, trzy że może się wolniej ładować.
>>>
>>> A to juz nie wyjezdzasz z cieplego garazu?
>>
>> Nie mam ogrzewanego garażu.
>> W długą trasę uruchamiam preheating w aucie i doładowuję do pełna.
>> Ale w krótką to już nie ma sensu, zagrzeje sie sam podczas jazdy.
>>
>>> Bateria ciepla, kabina ciepla, troche strat w motorze i falowniku
>>> powinno wystarczy na podgrzewanie :-)
>>
>> To nie ice, nie ma strat tego rzędu.
>> Zimą grzałki chodzą z mocą od 1,5 do ponad 3 kW.
>
> Przy sprawnosci 95% i 15kW mocy gdzies tam 0.75kW ciepla powstaje.

Jeśli idzie to do baterii.

>> To chyba oczywiste, że na postoju się nie siedzie w samochodzie, tak jak
>> podczas jazdy?
>> Znaczy można, tylko jak warunki sprzyjają to po co?
>
> Mozna no ksiazke poczytac :-)

No można.
Ale celem postoju jest rozprostowanie gnatów, czyli oderwanie się od fotela.
Więc po co robić postój, nie wykonując celu?

>
>> ICE dotyczy to w takim samym stopniu.
>
> Na stacji benzynowej jest daszek, chroni przed deszczem.

Na podziemnym parkingu centrum handlowego tym bardziej i lepiej.

> Ktos musi wyjsc nalac i zaplacic, choc bywaja stacje z obsluga.
> Innym zostaje tylko spacer do toalety :-)

I w każdym przypadku wiosną przyjemniej.

>> A teraz można sobie iść obejrzeć okolicę, zwłaszcza jak się ładuje w
>> jakichś urokliwych miejscach, albo zjeść kanapkę na dworze.
>>
>> Ale zazwyczaj czasu nie ma, auto się szybko ładuje, więc okolica musi
>> być bardzo wąsko rozumiana.
>
> Hulajnoge elekrtryczna w bagazniku :-)

Po co?
Pisałem, że można, a nie że trzeba koniecznie objechać całą okolicę.