-
31. Data: 2013-03-10 17:49:48
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-03-10 17:35, k...@g...com pisze:
> Konkurencja istnieje tylko w zakresie podzielenia się marzą z klientem. Jeśli
stawka została ustalona na 5 stów od łba to w tym jest na przykład 100 złotych marży
dla ubezpieczyciela. Za to ma zapewnić obsługę poszkodowanych. Jeśli w okresie
rozrachunkowym zbierze za ubezpieczenia OC miliard a wypłaci za naprawę szkód 780
milionów to 20 milionów przekazuje do budżetu. W następnym roku ubezpieczenia
teoretycznie są tańsze o te 20 milionów podzielone przez liczbę ubezpieczonych.
Teoretycznie bo praktyczne jest inflacja i może się zdarzyć ze matematycy zatrudnieni
przy planowaniu ryzyka związanego z ubezpieczeniami mogą wyliczyć że wzrośnie liczba
szkód. Dużych ruchów cenowych w składkach nie ma bo potrafią bardzo dokładnie
oszacować ile kasy będzie potrzebne na wypłaty. Jest to jedyny możliwy system do
zaakceptowania. W każdym innym składki były by bardzo wysokie bo każdego trzeba by
było ubezpieczyć od maksymalnej szkody jaką może z
robić. System składkowy w OC nazywa się systemem solidarnościowym. Nikt nie może w
sposób nieuzasadniony na nim zarobić i nikt stracić. Składki mogły by być niższe
jedynie w przypadku gdyby było mniej szkód lub gdyby ubezpieczyciele występowali do
sprawców o częściowe naprawienie szkody jeśli powstała wskutek celowego działania.
Oczywiście jeśli zbiorą pół miliarda, a wypłacą miliard, to pół miliarda
otrzymają "z budżetu"?
--
Liwiusz
-
32. Data: 2013-03-10 17:49:55
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-10 15:53, t? pisze:
> Krzysztof 45 wrote:
>
>> Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
>> Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.
>
> Prosiłem, żebyś poznał podstawy mikroekonomii, a nie rzucał wyświechtanym
> frazesem (od którego, notabene, jest wiele wyjątków).
Ten frazes od którego jest wiele wyjątków decyduje że tysiące ludzi co
rok zmieniają TU i nie tylko.
--
Krzysiek
-
33. Data: 2013-03-10 19:52:12
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 16:19:49 -0800 osobnik zwany kogutek444
napisał:
> Spierdalaj
no widzisz. tylko tyle potrafisz.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
34. Data: 2013-03-10 19:53:04
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 10 Mar 2013 14:48:47 +0000 osobnik zwany t? napisał:
> masti wrote:
>
>> uwielbiam dziecięce podejście do ekonomii
>
> Doskonale widać to po Twoich postach.
wysil sie trochę bardziej.
możesz pokazać gdzie Twoje zasady zadziałały.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
35. Data: 2013-03-10 20:23:20
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-03-10 15:48, t? pisze:
> A ja jestem za odszkodowaniami wystarczającymi do naprawienia szkody, a
> nie takimi, za które menelstwo żyje potem przez kilka miesięcy lub
> naprawia pół swojego strucla po "dogadaniu" w warsztacie.
Mało tego, doskonale na tym żyją firmy "pomagające" w uzyskaniu
dodatkowych odszkodowań (straty moralne, psychiczne itp itd). Cwaniak
się cieszy, a wszyscy za to płacimy.
Pozdr.
-
38. Data: 2013-03-10 23:59:19
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik tá´? ...
>> Może się komuś przyda przykład że nie zawsze musimy się dać wydymać.
>
> Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.
>
I odwracając - brak odszkodowań = brak składek.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy." Niels Bohr
-
39. Data: 2013-03-10 23:59:19
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik tá´? ...
>> A może wyższe odszkodowania = mniejszy *złodziejski* zysk?
>
> Zysk w kontekście paru lat będzie taki sam, po prostu składki wzrosną.
> To przecież oczywiste.
>
nie doceniasz siły konkurencji...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm
-
36. Data: 2013-03-10 23:59:19
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>>>> Wyższe odszkodowania = wyższe składki za OC.
>>>
>>> ???
>>> A co to za argument? Po to jest ubezpieczenie, aby wypłacało należne
>>> odszkodowania.
>>
>> To nie argument, to stwierdzenie faktu. Albo naprawa w ASO starego
>> strucla, auta zastępcze, odszkodowania za straty moralne i inne pierdoły
>> albo tanie składki.
>
> Jestem za symbolicznymi składkami i całkowitym brakiem odszkodowań.
>
???
jeżeli brak odszkodować to na co składki?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain
-
37. Data: 2013-03-10 23:59:19
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> Gdy odczuwalnie będą tracić klientów, to wzrostem składek ich nie
>>> przyciągną. Więc coś oczywistego nie do końca jest oczywiste.
>>
>> Nie koniuj. Poznaj podstawy mikroekonomii.
>>
> Gdy cena rośnie to popyt maleje, gdy natomiast cena maleje popyt rośnie.
> Coś się zmieniło? O wpływie jakości usługi nie wspominam.
ale jaja
popyt na *obowiązkowe* ubezpieczenia?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"
-
40. Data: 2013-03-11 00:03:25
Temat: Re: Dostał za niskie odszkodowanie i wygrał w sądzie z PZU
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 10 marca 2013 20:23:20 UTC+1 użytkownik DoQ napisał:
> W dniu 2013-03-10 15:48, t? pisze:
>
>
>
> > A ja jestem za odszkodowaniami wystarczającymi do naprawienia szkody, a
>
> > nie takimi, za które menelstwo żyje potem przez kilka miesięcy lub
>
> > naprawia pół swojego strucla po "dogadaniu" w warsztacie.
>
>
>
> Mało tego, doskonale na tym żyją firmy "pomagające" w uzyskaniu
>
> dodatkowych odszkodowań (straty moralne, psychiczne itp itd). Cwaniak
>
> się cieszy, a wszyscy za to płacimy.
>
>
>
> Pozdr.
Nie jestem przeciwny takim firmom. Wśród tysięcy szkód może trafić się jakaś
nietypowa, której normalna procedura likwidacji szkody nie obejmuje. Ubezpieczyciel
nie podpowie bo jemu na kasie zależy. I dobrze że w takiej nietypowej sytuacji ktoś
za kasę pomoże. Piłsudski ładnie to określił Polaków. Stwierdził że społeczeństwo
jest wspaniałe tylko ludzie chuja warci. I ci chuja warci ludzie kogoś kto ich okrada
bo żyje z podstawiania się samochodem uważają że on taki bystry jest, taki
przedsiębiorczy. Bo niby jak powiedzieć sąsiadowi że jest pospolitym złodziejem.
Jeśli by nie było społecznej akceptacji do takich zachowań to by ich nie było. I
wychodzi ze rząd nas okrada bo podniósł VAT o 1% żeby mieć na emerytury i leczenie
chorych na raka a sąsiad rozbijający 6 razy do roku drogi samochód, nie ze swojej
winy oczywiście. I naprawiający go gazetami klejonymi klejem z mąki + wiadro szpachli
i lakier z glansem jest uczciwy jak kto? Miałem napisać ze jak matka Teresa ale
okazało się lepsze z niej kurwiszcze było.