eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetDobry zasilaczRe: Dobry zasilacz
  • Data: 2013-04-14 21:32:59
    Temat: Re: Dobry zasilacz
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-04-14 20:44, Marek Dyjor pisze:
    >
    > mam stare polskie kolumny... i trzeba powiedzieć zę brzmią sporo lepiej
    > od kilku innych głosników które słuchałem (sporo droższych od nich).
    >
    > prawda jest taka że to co teraz się sprzedaje jako kolumny do tzw kina
    > domowego to jest ostatnie badziewie.

    To jest właśnie to o czym wspominałem: współczesne kolumny projektuje
    meblarz lub "designer". Po części to też wina kupujących. Doradzałem
    znajomym zakup antydesignerskich kolumn - co też uczynili. Grają
    znacznie lepiej niż plastikowe słupki, pałki, ślimaki i inne koszmary
    akustyczne. Jednakże czuję ich niezadowolenie bo duże, z grubymi
    przewodami i nie tak futurystyczne kształty jakby chcieli. Zapewne za
    jakiś czas pojawią się u nich te plastiki. Kończę więc z doradzaniem.

    > Jak sie powiesi duże solidne głosniki z solidnymi dużymi niskotonowcami
    > to nie trzeba żadnych gównianych Subwooferów.

    Prawa fizyki - tylko duża membrana da basy.

    > Swoją drogą nie potrafię zrozumieć pędu ludzi do robienia sobie kina
    > domowego.

    Ja takim dysponuję :-D
    Wielokanałowe nagrania odtwarzające akustykę rzeczywistej sali
    koncertowej albo wykorzystywanie dodatkowych kanałów jako twórcze
    narzędzie pracy muzyka daje zupełnie nową jakość słuchania. Nie
    przewidziałem "tylko" jednej rzeczy: nie ma gdzie kupować takich wersji
    utworów. Na Allegro od lat te same tytuły w SACD. Trochę zaczęło się
    pojawiać muzyki klasycznej na szczęście. Czasem zdarzy się na Amazonie
    jakaś płyta SACD jaką mam na CD. Wtedy wymieniam. Różnicę w jakości
    brzmienia naprawdę słychać (nie chodzi o format zapisu - choć to też po
    części - lecz głównie o to, że w SACD marketing nie ingeruje). To nie są
    niuanse. Najlepszym (anty)przykładem tego jest moja małżonka, która nie
    lubi wersji SACD gdyż są "zbyt ciche" a chwilami "zbyt głośne". Ona
    kocha kompresję więc muszę przełączać jej tryb pracy odtwarzacza na
    czytanie wersji stereo CD.

    > Świadomie zostałem przy normalnej stereofonii. Dodam jeszcze,
    > że nie mogę zrozumiec jak można oglądać TV z dzwiękiem emitowanym przez
    > to co jest wbudowane w TV, a mam dość wypasioną plazmę. Dzwięk jednak z
    > jej głosników jest koszmarem.

    Znów fizyka. Głośnik musiałby być większy od TV :-) W innym wątku
    pisałem o profesorze, który wykładał teorię i historię muzyki. On ma
    duszę nawiedzonego melomana - usłyszy muzykę i odlatuje. Jemu jakość z
    głośnika TV kompletnie nie przeszkadzałaby a ja bym się męczył w tych
    samych okolicznościach. Przestałem wnikać a zacząłem akceptować te
    różnice :-)

    > pozdro i bez urazy :) skoro nie jesteś audiofilem to OK ;-)

    Wybaczam :-) I również bez urazy za moją reakcję. Trochę się wk...

    --
    Pozdrawiam
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: