eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDobra lampka biurkowaRe: Dobra lampka biurkowa
  • Data: 2015-09-16 18:55:56
    Temat: Re: Dobra lampka biurkowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik " (c)RaSz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55f9997a$0$4767$6...@n...neostrada
    .pl...
    >Są tacy, którzy twierdzą, że migotanie (z częstotliwością sieciową)
    >źródeł
    >światła im nic, a nic -- nie przeszkadza. Jednak inni mają tak, że
    >drażni im to
    >oczy, i to bardzo. Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że te
    >wszystkie
    >energooszczędne "nie-żarówki" są jednak niezbyt dla wzroku łaskawe.
    >Przydają
    >się, aby widzieć, gdzie leży taki, czy inny przedmiot w pokoju, i aby
    >nie wpaść
    >po ciemku na krzesło, ale w lampie biurkowej, która oświetla nam
    >tekst książki,
    >którą czytamy kilka godzin -- ich migotliwość po prostu *musi* być dla
    >wzroku
    >męcząca.

    Od lat masz w pracy swietlowki, w szkole swietlowki, gapiles sie w
    monitory CRT i telewizory - i jakos nikt nie narzekal.
    No dobra - na monitory troche narzekali.

    Teraz bywaja narzekania na rzutniki DLP, ale to troche inne kalosze
    ...

    >Wątkotwórca pytał o konkretny model, ale tej "mojej" już nie ma w
    >sprzedaży,
    >więc linkiem służyć nie będę. A tak na marginesie: energooszczędne
    >"nie-żarówki"
    >nie mogą zazwyczaj być podłączane do ściemniaczy, tzn. próba
    >regulacji ich
    >jasności skutkuje zazwyczaj tylko wystąpieniem efektu migotania,
    >które staje się
    >wtedy zauważalne bardzo wyraźnie. Dlatego świecić muszą stale "na
    >full", w
    >przeciwieństwie do tych opartych na żarzeniu się włókna.

    Niektore jednak moga.
    Poza tym technik sciemniania moze byc wiecej - np autotransformatorem
    ...

    >No i zastanawia mnie,
    >jak to się ma do zużycia prądu w przypadku tych oszczędnych, i
    >nie-oszczędnych,
    >jeśli układem tyrystorowym ściemnimy je (dajmy na to) o te 50%
    >woltów, czyli
    >będą "wyżarzać" 25% mocy? No bo stwierdzimy, że jeszcze przy takim
    >"zaciemnieniu" -- jeszcze widzimy pomieszczenie, i nie rozdepczemy
    >domowego kota,
    >mającego zwyczaj włazić nam pod nogi.

    A w zarowkach cie nie zastanawia ?
    Tam jest bardzo zle :-)

    W LED moze byc calkiem dobrze - LED z natury dosc liniowo swiatlo
    produkuje, no ale chinski zasilacz to juz niewiadoma.

    >W przypadku czy to LEDów, czy świetlówek -- rozwiązaniem alternatywnym
    >byłby dość
    >złożony układ, pozwalający wetknąć w lampę kilka źródeł, o mocy
    >"stopniowanej",
    >np.: 1, 2, 4, i 8-krotnej (np. * 5 Watów) i wtedy uzyskamy też dość
    >elastyczne

    Dawniej dosc dobrze sie sprawowal podwojny wylacznik i dwa zestawy
    zarowek w zyrandolu - no ale to raczej nie do lampy biurkowej.

    Teraz bywa problem w praktyce - lampek wiele, a zasilacz jeden. I
    mozna go tylko wlaczyc lub wylaczyc.
    Swoja droga to musze poeksperymentowac - np jakis szeregowy
    kondensator ograniczajacy prad ...

    >(choć nie będzie ono płynne) możliwości ustawienia jasności. No ale
    >jednak
    >wygodniesze jest, gdy wystarczy *jedno pokrętło*...

    Oj, roznie z tym bywa. Pojezdzij troche samochodem z takim pokretlem
    do regulacji nawiewu - to zatesknisz za przelacznikiem :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: