-
31. Data: 2018-01-27 19:39:21
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Chyba od dawna wiadomo, że wygenerowanie 1 kWh w elektrowni, nawet
> średnio nowoczesnej węglowej generuje o wiele mniejsze zanieczyszczenie
> środowiska niż wygenerowanie takiego samego 1 kWh w samochodowym silniku
> spalinowym.
nie bardzo. Może inaczej, zależy jak i co badasz. elektrownie mają
większą sprawność, ale nie wiele, i lepsze warunki spalania. samochody
mają lepsze paliwo, bardziej czyste, i.... niestety czynnik ludzki.
przeciętne bmw dla środowiska jest dużo bardziej uciążliwe niż
jakakolwiek hybryda, albo wspomniany LPG
Tyle że Ty znowu jak ci z artykułu - hasła zgodne z prawdą, ale nie na
temat. niezauważalnym problemem w autach elektrycznych, jest ta
dodatkowa enegria, potrzebna na przesłanie prądu do gniazdek. następnie
ten prąd w magiczny sposób trzeba przetransportować do akumulatorów,
potem wyjąć. mnie w szkole uczyli że każde takie magiczne przesunięcie
generuje straty, że każde z tych urządzeń ma pewną sprawność. w
kontekscie pojazdów elektrycznych nikt o tym nie wspomina. jeśli
akumulatory mają 70kWh, to ich naładowanie do pełna, samo zamienienie
acna dc z ustaleniem prądu/napięcia, powinno generować więcej ciepła,
niż nagrzewnica w dieslu/benzyniaku. Mówimy o procesie który przebiega
gdy auto elektryczne stoi! stoi i tankuje energię! Może się mylę, może
nie znam technologii wykorzystywanych w tych urządzeniach, ale w reszcie
przemysłu takie straty są na porządku dziennym.
ToMasz
-
32. Data: 2018-01-27 22:48:50
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zwiekszenie temperatury o jeden stopien na syberii i jednoczesne nawozenie spowoduje
ze powstana nowe ogromne tereny nadajace sie pod produkcje rolna. W okolicach rownika
jest malo ladow i juz teraz nie ma tam warunkow zeby uprawiac ziemie. Gosc ktory
swoimi przemysleniami spowodowal napisanie jakiegos tekstu pewno ma racje, pod
warunkiem ze zyje w realu a nie tylko jest bytem wirtualnym. Autor artykulu chcial
udowodnic jakas teze i niekoniecznie napisal cala prawde. Artykul nie powinien
wylaczyc samodzielnego myslenia u czytelnika. Jak na poludniu Hiszpani urosnie
temperatura o jeden stopien to tam z wyjatkiem kaktusow itp nic wiecej nie urosnie.
Ale za to u nas zbiory beda dwa albo trzy razy do roku. Na Syberii raz do roku a na
polnocy Norwegii beda truskawki rosly. Widzisz gdzies krzywde z powodu tego jednego
stopnia?
-
33. Data: 2018-01-27 23:14:22
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 27 Jan 2018 13:48:50 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Widzisz gdzies krzywde z powodu tego jednego stopnia?
Ten jeden stopień to kilka metrów wyżej oceany. I utrata kontroli -
samonapedzający się proces (tzw. dodatnie sprzężenie zwrotne - metan)
prowadzący do stopienia całości lodu. To 65 m wyżej woda. Wyobrażasz
sobie koszty zagospodarowania świata na nowo, zbudowania/przeniesienia
aglomeracji nabrzeżnych w głąb lądu? I te wędrówki ludów oraz wojny bo
przecież połowa ludzkości mieszka na brzegu morza.
--
Jacek
I hate haters.
-
34. Data: 2018-01-27 23:32:31
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-01-27 o 19:39, ToMasz pisze:
>> Chyba od dawna wiadomo, że wygenerowanie 1 kWh w elektrowni, nawet
>> średnio nowoczesnej węglowej generuje o wiele mniejsze
>> zanieczyszczenie środowiska niż wygenerowanie takiego samego 1 kWh w
>> samochodowym silniku spalinowym.
> nie bardzo. Może inaczej, zależy jak i co badasz. elektrownie mają
> większą sprawność, ale nie wiele, i lepsze warunki spalania. samochody
> mają lepsze paliwo, bardziej czyste, i.... niestety czynnik ludzki.
> przeciętne bmw dla środowiska jest dużo bardziej uciążliwe niż
> jakakolwiek hybryda, albo wspomniany LPG
>
> Tyle że Ty znowu jak ci z artykułu - hasła zgodne z prawdą, ale nie na
> temat. niezauważalnym problemem w autach elektrycznych, jest ta
> dodatkowa enegria, potrzebna na przesłanie prądu do gniazdek. następnie
> ten prąd w magiczny sposób trzeba przetransportować do akumulatorów,
> potem wyjąć. mnie w szkole uczyli że każde takie magiczne przesunięcie
> generuje straty, że każde z tych urządzeń ma pewną sprawność. w
> kontekscie pojazdów elektrycznych nikt o tym nie wspomina. jeśli
> akumulatory mają 70kWh, to ich naładowanie do pełna, samo zamienienie
> acna dc z ustaleniem prądu/napięcia, powinno generować więcej ciepła,
> niż nagrzewnica w dieslu/benzyniaku. Mówimy o procesie który przebiega
> gdy auto elektryczne stoi! stoi i tankuje energię! Może się mylę, może
> nie znam technologii wykorzystywanych w tych urządzeniach, ale w reszcie
> przemysłu takie straty są na porządku dziennym.
Sprawność silnika spalinowego w samochodzie, to ok. 40%
Czyli ok. 60% energii zawartej w spalanym paliwie idzie na marne )na
ciepło). Szczególnie latem, przy włączonej klimatyzacji - schłodzenie
kabiny daje 400% więcej podgrzewania planety na zewnątrz.
-
35. Data: 2018-01-27 23:36:47
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Chyba sie z przyszlosci teleportowales. Benzynowy dwadziescia kilka procent dizel
trzydziesci kilka procent sprawnosci teoretycznej w optymalnym punkcie
charakterystyki pracy. Uzytkowa sprawnosc jest od kilku do kilkunastu procent.
-
36. Data: 2018-01-28 12:24:52
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-01-27 o 18:46, Jacek Maciejewski pisze:
> W dniu 27.01.2018 o 15:31 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>
>> Akurat wytwarzanie CO2 jest korzystne. Wzrasta bardzo szybko ilosc
>> ludzi zyjacych na Ziemi a z CO2 robi sie zarcie. Ocieplenie zwiazane z
>> CO2 powoduje uruchomienie nowych terenow pod uprawy. Stosunek
>> wylaczonych z upraw terenow zwiaznych z ocieplenie do tych ktore
>> powstana w zwiazku z ociepleniem jest caly czas na korzysc powstajacych.
>
> Nie całkiem jest jak mówisz:
> http://kopalniawiedzy.pl/dwutlenek-wegla-ocieplenie-
fotosynteza-rosliny,27657
>
Problem w tym, że stwierdzenia w tym artykule też są dośc bałamutne.
Otóż ilość dwutlenku węgla nie wzrosła ani raczej nie wzrośnie
dwukrotnie, jak to robiono w doświadczeniach.
Kolejna sprawa - najwięcej gazów - nie tylko cieplarnianych -
produkowano w latach 60. i 70 w związku z gwałtownym rozwojem przemysłu.
Teraz ta emisja spadła i to dość istotnie, przemysł stał się
energooszczędny, produkty - także. W samej Polsce ograniczono emisję o
ponad 30% w stosunku do lat 80. (stąd boje z UE, bo chcą nam liczyć
emisję od końca lat 90., a procentowo zmniejszyliśmy emisję jak żaden
inny kraj). Moze to trywialne, ale pamiętam zimy w latach 60. i 70. -
nikt nie mówił o ociepleniu, a śniegu było ponad metr każdej zimy, także
w środku miast.
A w ogóle to ludzie produkują ok 5% gazów cieplarnianych (reszt to
oceany i wulkany), z tego możemy ograniczyć góra 10%, więc mówimy o
emisji rzędu 0,5% i mniej.
Bardziej wierzę naukowcom, niż politykom - tak się składa, że ocieplenie
klimatu powoduje wzrost emisji CO2 (głównie z oceanów), a nie odwrotnie.
Polecam film na YT - Globalny szwindel. Są tam wykresy, które to po
prostu udowadniają.
T.
-
37. Data: 2018-01-28 12:26:34
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-01-27 o 23:14, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Sat, 27 Jan 2018 13:48:50 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
>
>> Widzisz gdzies krzywde z powodu tego jednego stopnia?
>
> Ten jeden stopień to kilka metrów wyżej oceany. I utrata kontroli -
> samonapedzający się proces (tzw. dodatnie sprzężenie zwrotne - metan)
> prowadzący do stopienia całości lodu. To 65 m wyżej woda. Wyobrażasz
> sobie koszty zagospodarowania świata na nowo, zbudowania/przeniesienia
> aglomeracji nabrzeżnych w głąb lądu? I te wędrówki ludów oraz wojny bo
> przecież połowa ludzkości mieszka na brzegu morza.
>
Skąd te 65 m? Gdyby wszystloe lodowce popłynęły, wzrost poziomu morza
byłby podobno o 1,2 m. Zatopiło by to Malediwy, trochę Holandii, a u
nasz wybrzeże. Wszystko.
T.
-
38. Data: 2018-01-28 12:39:14
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 28 Jan 2018 12:24:52 +0100, T. napisał(a):
> Kolejna sprawa - najwięcej gazów - nie tylko cieplarnianych -
> produkowano w latach 60. i 70 w związku z gwałtownym rozwojem przemysłu.
> Teraz ta emisja spadła i to dość istotnie,
http://dzikiezycie.pl/archiwum/2014/czerwiec-2014/st
ezenie-co2-jak-zmienialo-sie-na-przestrzeni-wiekow
--
Jacek
I hate haters.
-
39. Data: 2018-01-28 12:46:31
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.01.2018 o 12:39, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Sun, 28 Jan 2018 12:24:52 +0100, T. napisał(a):
>
>> Kolejna sprawa - najwięcej gazów - nie tylko cieplarnianych -
>> produkowano w latach 60. i 70 w związku z gwałtownym rozwojem przemysłu.
>> Teraz ta emisja spadła i to dość istotnie,
>
> http://dzikiezycie.pl/archiwum/2014/czerwiec-2014/st
ezenie-co2-jak-zmienialo-sie-na-przestrzeni-wiekow
Pytanie kalibracyjne - wszelkie sprzężenia zwrotne poznawane na usenecie
i forach internetowych są dodatnie. Więcej CO2 - cieplej - więcej CO2 z
oceanów - jeszcze cieplej. Podobnie z parą wodną itp.
Czy znasz jakiekolwiek sprężenie ujemne?
Shrek
-
40. Data: 2018-01-28 13:14:13
Temat: Re: Do dyskusji nad elektrykami
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 28 Jan 2018 12:46:31 +0100, Shrek napisał(a):
> Czy znasz jakiekolwiek sprężenie ujemne?
Jasne. Mniej wody więcej lodu - albedo rośnie, mniej energii słonecznej
jest absorbowane co powoduje że jest jeszcze mniej wody a więcej lodu.
--
Jacek
I hate haters.