eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 101. Data: 2018-12-02 09:39:35
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: WM <c...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-12-02 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    (...)
    >
    > Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na pewne
    > grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba robota.
    >

    Robot może pomóc w podziale na wymiary i krzywizny.

    Od biedy można ominąć problem i pociąć ogórki na plasterki.


    WM


  • 102. Data: 2018-12-02 13:51:43
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-12-02, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
    > W dniu 2018-12-02 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    > (...)
    >>
    >> Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na pewne
    >> grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba robota.
    > Robot może pomóc w podziale na wymiary i krzywizny.

    Zalezy jezcze co się przez tego robota rozumi, ale zasadniczo to takie
    ogórki da się pewnie posortować i pogrupować czysto mechanicznie.

    > Od biedy można ominąć problem i pociąć ogórki na plasterki.

    To byłoby pójście na łatwiznę :)

    --
    Marcin


  • 103. Data: 2018-12-02 14:57:05
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: WM <c...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-12-02 o 13:51, Marcin Debowski pisze:
    > On 2018-12-02, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
    >> W dniu 2018-12-02 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    >> (...)
    >>>
    >>> Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na pewne
    >>> grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba robota.
    >> Robot może pomóc w podziale na wymiary i krzywizny.
    >
    > Zalezy jezcze co się przez tego robota rozumi,

    Robot skanuje wszystkie ogórki i tworzy ich wirtualne odpowiedniki.
    Następnie uruchamia program AI do tworzenia grup pasujących do słoika.
    Podobnego algorytmu używa zresztą mózg pracownicy, którą robot ma
    zastąpić. :)

    > ale zasadniczo to takie
    > ogórki da się pewnie posortować i pogrupować czysto mechanicznie.
    >

    To byłoby pójście na łatwiznę :)

    >> Od biedy można ominąć problem i pociąć ogórki na plasterki.
    >
    > To byłoby pójście na łatwiznę :)
    >


    WM


  • 104. Data: 2018-12-02 19:26:05
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 01 Dec 2018 23:49:47 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    > On 2018-12-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Dnia Sat, 1 Dec 2018 09:01:34 -0800 (PST), 4...@g...com
    >>> Puyanie co rozumiesz pod pojeciem robot. Czy ma miec dwie nogi, dwie
    >>> rece i glowe. Ma umiec gadac czy moze nie gadac. W przemysle tam
    >>> gdzie jest produkcja seryjna uzywa sie zmechanizowanych stanowisk a
    >>> nie robotow. W fabryce co od stu lat robi ogorki konserwowe w
    >>> sloikach nie jest potrzebny uniwersalny programowalny robot
    >>> przemyslowy. Bo niby co mialby robic.
    >>
    >> O, moze wsadzac ogorki do sloikow, bo to zdaje sie nie jest takie
    >> trywialne - tzn dla czlowieka jest, a dla maszyny nie jest.
    >
    > Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na pewne
    > grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba robota.

    Ale cos trzeba, jesli ma wybrac 10 malych, albo 8 duzych, albo do 6
    duzych dolozyc 3 male, bo inaczej nie wejda..

    W dawnych czasach slyszalem o dwoch zapotrzebowaniach:
    -parowki. Schodza z linii i trzeba zapakowac po kilka, najlepiej
    rownej dlugosci,

    -jablka. Klient lubi jak w jednym opakowaniu sa podobnej wielkosci i
    koloru.

    J.


  • 105. Data: 2018-12-02 23:29:54
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: 4...@g...com

    Zawsze jakies bzdurne problemy wymyslasz. W sklepach spozywczych ogorki w sloikach
    sa? Sa, to znaczy ze temat ogarniety. Parowki robia maszyny. Mozna sobie zazyczyc od
    centymetra do metra dlugosci z dokladnoscia milimetr. Jablka od zawsze przechodzily
    selekcje co do rozmiaru. I tez mozna ustawic widelki w jakich maja sie zmiescic z
    rozmiarem. Zaden robot nie robi parowek ani nie mierzy jablek bo sa inne tansze i
    szybsze sposoby.


  • 106. Data: 2018-12-03 00:12:33
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-12-02, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Dnia Sat, 01 Dec 2018 23:49:47 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >> On 2018-12-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Dnia Sat, 1 Dec 2018 09:01:34 -0800 (PST), 4...@g...com
    >>>> Puyanie co rozumiesz pod pojeciem robot. Czy ma miec dwie nogi, dwie
    >>>> rece i glowe. Ma umiec gadac czy moze nie gadac. W przemysle tam
    >>>> gdzie jest produkcja seryjna uzywa sie zmechanizowanych stanowisk a
    >>>> nie robotow. W fabryce co od stu lat robi ogorki konserwowe w
    >>>> sloikach nie jest potrzebny uniwersalny programowalny robot
    >>>> przemyslowy. Bo niby co mialby robic.
    >>>
    >>> O, moze wsadzac ogorki do sloikow, bo to zdaje sie nie jest takie
    >>> trywialne - tzn dla czlowieka jest, a dla maszyny nie jest.
    >>
    >> Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na pewne
    >> grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba robota.
    >
    > Ale cos trzeba, jesli ma wybrac 10 malych, albo 8 duzych, albo do 6
    > duzych dolozyc 3 male, bo inaczej nie wejda..

    Grupujesz je podłóg rozmiaru/wagi ze zdefiniowaną tolerancją. Masz tam
    liczniki (znasz stan). Masz zaprogramowanych na twardo (zero AI)
    n-kombinacji słoikowych na bazie tych grup, albo nawet nie na twardo,
    wystarczy na bieząco policzyć. Nadal nie widze, gdzie tu koniecznie
    trzeba upychac robota. Z tym sobie przeciez jakiś pradawny Z80 da radę.

    > W dawnych czasach slyszalem o dwoch zapotrzebowaniach:
    > -parowki. Schodza z linii i trzeba zapakowac po kilka, najlepiej
    > rownej dlugosci,

    Tego to juz w ogóle nie rozumiem. Mają losowe średnice i długości?

    > -jablka. Klient lubi jak w jednym opakowaniu sa podobnej wielkosci i
    > koloru.

    Wydaje się jeszcze łatwiejsze niż ogórki, bo do słoików nie trzeba
    upychać.

    --
    Marcin


  • 107. Data: 2018-12-03 03:23:58
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:BFZMD.637702$F...@f...ams1...
    On 2018-12-02, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>> O, moze wsadzac ogorki do sloikow, bo to zdaje sie nie jest takie
    >>>> trywialne - tzn dla czlowieka jest, a dla maszyny nie jest.
    >>
    >>> Ale po co? To jest błedny koncept. Należy podzielić ogórki na
    >>> pewne
    >>> grupy wymiarowe i podług tego ładować w słoiki. Nie potrzeba
    >>> robota.
    >
    >> Ale cos trzeba, jesli ma wybrac 10 malych, albo 8 duzych, albo do 6
    >> duzych dolozyc 3 male, bo inaczej nie wejda..

    >Grupujesz je podłóg rozmiaru/wagi ze zdefiniowaną tolerancją. Masz
    >tam
    >liczniki (znasz stan). Masz zaprogramowanych na twardo (zero AI)
    >n-kombinacji słoikowych na bazie tych grup, albo nawet nie na twardo,
    >wystarczy na bieząco policzyć. Nadal nie widze, gdzie tu koniecznie
    >trzeba upychac robota. Z tym sobie przeciez jakiś pradawny Z80 da
    >radę.

    Zagadnienie NP trudne.

    Ale jakas maszyna do upychania musi byc. Jak ma co chwila inaczej
    dobierac, to moze lepiej robota..


    >> W dawnych czasach slyszalem o dwoch zapotrzebowaniach:
    >> -parowki. Schodza z linii i trzeba zapakowac po kilka, najlepiej
    >> rownej dlugosci,

    >Tego to juz w ogóle nie rozumiem. Mają losowe średnice i długości?

    Srednica jedna, dlugosc troche losowa.

    >> -jablka. Klient lubi jak w jednym opakowaniu sa podobnej wielkosci
    >> i
    >> koloru.

    >Wydaje się jeszcze łatwiejsze niż ogórki, bo do słoików nie trzeba
    >upychać.

    Ale ktos to musi robic.
    Albo dajesz dwa sortery i ludzie nosza skrzynki, albo robocik z kamera
    wybiera z tasmy ...

    J.



  • 108. Data: 2018-12-03 03:39:59
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:17ab0525-648f-463e-8f2f-7c7cbbd098b8@go
    oglegroups.com...
    >Zawsze jakies bzdurne problemy wymyslasz. W sklepach spozywczych
    >ogorki w sloikach sa? Sa, to znaczy ze temat ogarniety.

    https://www.youtube.com/watch?v=cprDuf0ASzU

    Ogarniety.

    Ale patrzy fachowiec ... i w glowie mu licznik sumuje pensje tych
    pracownikow :-)

    > Parowki robia maszyny. Mozna sobie zazyczyc od centymetra do metra
    > dlugosci z dokladnoscia milimetr. Jablka od zawsze przechodzily
    > selekcje co do rozmiaru. I tez mozna ustawic widelki w jakich maja
    > sie zmiescic z rozmiarem. Zaden robot nie robi parowek ani nie
    > mierzy jablek bo sa inne tansze i szybsze sposoby.

    Jednak takie byly pierwsze wrazenia czlowieka z branzy, jak zobaczyl
    robota z kamera.

    J.


  • 109. Data: 2018-12-03 06:12:36
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: 4...@g...com

    Dobry link dales. Ogromna sortownia i ani jednego robota. Wszystko zmechanizowane
    wajchami, klinami, sprytnymi tasmociagami. Bo niby co mialby tam robot robic? Inny
    film widzialem. Duzy zaklad odlewajacy gaski odlewnicze z aluminium. Tez wszystko
    zalatwione wajchami itp. Na koncu tasmy jest robot. Uklada gaski w stosy. On tam jest
    dlatego ze gaski sa jeszcze na tyle gorace ze czlowiek by sie tam nie sprawdzil. Dalo
    by sie bez robota i czlowieka ukladac ale uznali ze robot bedzie lepszy albo mieli
    kaprys albo nawis inflacyjny.


  • 110. Data: 2018-12-03 12:23:21
    Temat: Re: Dlaczego sprowadzamy ludzi zamiast roboty?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik 4kogutek44 napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:70007a06-9820-4a23-a3d0-e870c6d05651@go
    oglegroups.com...
    >Dobry link dales. Ogromna sortownia i ani jednego robota.
    >Wszystko zmechanizowane wajchami, klinami, sprytnymi tasmociagami.
    >Bo niby co mialby tam robot robic?

    To, co ci ludzie.
    Bo taki czlowiek - 2000 euro/mc.
    Oczywiscie nie u nas.

    >Inny film widzialem. Duzy zaklad odlewajacy gaski odlewnicze z
    >aluminium.
    >Tez wszystko zalatwione wajchami itp. Na koncu tasmy jest robot.
    >Uklada gaski w stosy.
    >On tam jest dlatego ze gaski sa jeszcze na tyle gorace ze czlowiek by
    >sie tam nie sprawdzil.

    Podejrzewam, ze podobnie z tymi koszami z wtryskarki - albo za gorace,
    albo czlowieka lepiej miedzy formy nie wpuszczac.

    >Dalo by sie bez robota i czlowieka ukladac ale uznali ze robot bedzie
    >lepszy albo mieli kaprys albo nawis inflacyjny.

    Taka jedna firma od robotow mowi, ze teraz im sie swietnie sprzedaja
    stanowiska, gdzie robot uklada worki na paletach.

    Bo jak worek wazy 25 kg, to zaczynaja sie problemy.
    Osiłka trzeba, osiłek chce duzo zarabiac i mało robic, zaplacic mu
    duzo nie mozesz, bo kwalifikacje widac jakie potrzebne.
    A po paru latach sie zaczynaja kłopoty z kregosłupem, zwolnienia
    lekarskie.

    A robot uklada, nie narzeka i moze robic 24/7.

    J.


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: