-
21. Data: 2012-11-21 21:59:49
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: "Latet" <l...@l...pl>
> Jeśli na komputerze głównie przeglądasz www lub np.
> pracujesz w Excelu, to wygodniejszy byłby kwadrat (do biur nadal
> kupuje się monitory 5:4).
E tam. Mi się zaczęło wygodnie działać w Excelu dopiero po przesiadce na
panoramiczny. Wreszcie koniec z uciążliwym przewijaniem w poziomie.
latet
-
22. Data: 2012-11-21 22:05:07
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Wed, 21 Nov 2012 21:59:49 +0100, Latet napisał(a):
> E tam. Mi się zaczęło wygodnie działać w Excelu dopiero po przesiadce na
> panoramiczny. Wreszcie koniec z uciążliwym przewijaniem w poziomie.
A jak zaczniesz w Excelu lub lepiej jeszcze poza nim programowac to znowu
zatesknisz za dawnymi proporcjami.
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
23. Data: 2012-11-21 22:10:13
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: Radosław Sokół <R...@g...one.pl>
W dniu 21.11.2012 21:59, Latet pisze:
> E tam. Mi się zaczęło wygodnie działać w Excelu dopiero po przesiadce na
panoramiczny. Wreszcie koniec z uciążliwym przewijaniem w poziomie.
Zależy od rodzaju przetwarzanych danych.
Wyższy ekran to więcej jednocześnie widocznych rekordów,
a szerszy ekran to więcej jednocześnie widocznych pól.
Trochę się można ratować przenoszeniem pasków z przyciskami
do pionu na boki okna, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że
raczej jesteś wyjątkiem i w większości zastosowań bardziej
istotne jest widzenie większej liczby rekordów niż pól :)
A jeżeli chodzi o poważne przetwarzanie danych to najwięcej
daje tak naprawdę drugi monitor chyba...
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
24. Data: 2012-11-21 22:27:22
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-11-21 22:10, Radosław Sokół wrote:
[.....]
> Trochę się można ratować przenoszeniem pasków z przyciskami
> do pionu na boki okna, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że
> raczej jesteś wyjątkiem i w większości zastosowań bardziej
> istotne jest widzenie większej liczby rekordów niż pól :)
Arkusza w sam raz używam sporadycznie, ale dla mnie też lepiej pracuje
się na panoramie. Nie wspominając nawet o Eclipse czy Visual Studio -
trochę więcej jednak da się upchać na ekranie 1920x1200 (16:10) niż na
1600x1200 (4:3).
> A jeżeli chodzi o poważne przetwarzanie danych to najwięcej
> daje tak naprawdę drugi monitor chyba...
>
Drugi monitor daje najwięcej niezależnie od rodzaju pracy wykonywanej na
komputerze. :-D Czarna rozpacz mnie ogarnęła gdy jakiś czas temu
musiałem u kogoś podłubać trochę na jednym 19" monitorze podczas gdy na
co dzień działam na 2x24". :-D
-
25. Data: 2012-11-21 23:04:23
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: Radosław Sokół <R...@g...one.pl>
W dniu 21.11.2012 22:27, JDX pisze:
> się na panoramie. Nie wspominając nawet o Eclipse czy Visual Studio -
> trochę więcej jednak da się upchać na ekranie 1920x1200 (16:10) niż na
> 1600x1200 (4:3).
To akurat mam odmienne doświadczenia, bo boczne panele nijak
mi nie pomagają przy pisaniu kodu, a preferuję widzieć więcej
wierszy tego kodu. Poza tym z przyzwyczajenia i może jakiejś
formy OCD ;) raczej formatuję kod do 80 kolumn, a nie robię
wężyków na całą szerokość panoramicznego ekranu. No i raczej
ustawiam dość dużą czcionkę, bo już mam wystarczająco słaby
wzrok i nie chcę go jeszcze dalej pogarszać.
Ale może więcej pracujesz nad GUI niż nad kodem po prostu?
> Drugi monitor daje najwięcej niezależnie od rodzaju pracy wykonywanej na
Też niekoniecznie. Mnie się przydaje okazjonalnie. W pracy
mam dwa monitory, w domu jeden, i w pracy *czasem* korzystam
z dwóch jednocześnie, a w domu *czasem* mi brakuje drugiego.
Najsilniej wykorzystuję dwa monitory przy pisaniu maili na
podstawie danych z arkuszy albo przy ręcznym "konwertowaniu"
dokumentów z jakiejś dziwnej formy na normalną.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
26. Data: 2012-11-21 23:20:12
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 21 listopada 2012 (22:10:13) napisano:
>> E tam. Mi się zaczęło wygodnie działać w Excelu dopiero po przesiadce na
panoramiczny. Wreszcie koniec z uciążliwym przewijaniem w poziomie.
> Zależy od rodzaju przetwarzanych danych.
> Wyższy ekran to więcej jednocześnie widocznych rekordów,
> a szerszy ekran to więcej jednocześnie widocznych pól.
/.../
> A jeżeli chodzi o poważne przetwarzanie danych to najwięcej
> daje tak naprawdę drugi monitor chyba...
IMHO szerszy ekran jest swoistym substytutem drugiego wyświetlacza - i
pozwala na względnie wygodną pracę z dwoma oknami jednocześnie
(umieszczonymi obok siebie).
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
27. Data: 2012-11-21 23:25:28
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 21 listopada 2012 (23:04:23) napisano:
>> Drugi monitor daje najwięcej niezależnie od rodzaju pracy wykonywanej na
> Też niekoniecznie. Mnie się przydaje okazjonalnie. W pracy
> mam dwa monitory, w domu jeden, i w pracy *czasem* korzystam
> z dwóch jednocześnie, a w domu *czasem* mi brakuje drugiego.
> Najsilniej wykorzystuję dwa monitory przy pisaniu maili na
> podstawie danych z arkuszy albo przy ręcznym "konwertowaniu"
> dokumentów z jakiejś dziwnej formy na normalną.
Wtrącę się w dyskusję - ja, przy pracy z dwoma wyświetlaczami
zazwyczaj na jednym działam aktywnie, a drugi jest "statyczny" -
wyświetlona jest na nim dokumentacja, instrukcja, opis... Generalnie
coś "tylko do odczytu", co się rzadko zmienia. Może dlatego, że
nie mogę się przyzwyczaić do przechodzenia pomiędzy wyświetlaczami.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
28. Data: 2012-11-21 23:42:49
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-11-21 23:04, Radosław Sokół wrote:
[.....]
> To akurat mam odmienne doświadczenia, bo boczne panele nijak
> mi nie pomagają przy pisaniu kodu, a preferuję widzieć więcej
> wierszy tego kodu.
No ale jeśli masz monitor 4:3 o rozdzielczości 1200 w pionie i monitor
16:10 o takiej samej rozdzielczości w pionie to przecież tyle samo
wierszy zobaczysz. A chyba o tym mówimy, tzn. jakie proporcje ekranu są
lepsze/wygodniejsze.
> Poza tym z przyzwyczajenia i może jakiejś
> formy OCD ;) raczej formatuję kod do 80 kolumn, a nie robię
> wężyków na całą szerokość panoramicznego ekranu. No i raczej
Ja również nie robię wężyków a dodatkowe miejsce się przydaje np. na
okienko SVN-a.
[.....]
> Też niekoniecznie. Mnie się przydaje okazjonalnie. W pracy
> mam dwa monitory, w domu jeden, i w pracy *czasem* korzystam
> z dwóch jednocześnie, a w domu *czasem* mi brakuje drugiego.
Ja od ~7 lat mam w chacie 2 monitory po tym jak popracowałem trochę na
takiej konfiguracji w robocie i teraz ciężko mi się pracuje na jednym. A
tak swoją drogą to jeśli, jak mniemam, robisz w sofcie to nie wiem jak
możesz działać na jednym monitorze a z drugiego korzystać tylko czasami.
:-D Zresztą nie tylko w sofcie bo i dłubiąc w jakimś EDA czy CAD to
drugi monitor też jest bardzo przydatny.
-
29. Data: 2012-11-21 23:49:41
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-11-21 23:25, Yakhub wrote:
[.....]
> Wtrącę się w dyskusję - ja, przy pracy z dwoma wyświetlaczami
> zazwyczaj na jednym działam aktywnie, a drugi jest "statyczny" -
> wyświetlona jest na nim dokumentacja, instrukcja, opis... Generalnie
> coś "tylko do odczytu", co się rzadko zmienia.
Ja zazwyczaj działam w ten sam sposób - na jednym Eclipse na cały ekran
a na drugim Acrobat Reader, Thunderbird, Firefox. Czasami na drugi
wrzucam hexeditor, parę konsol/terminali i/lub debugger.
-
30. Data: 2012-11-21 23:56:30
Temat: Re: Dlaczego rozdzielczości monitorów komputerowych są takie marne?
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 21 listopada 2012 (18:18:57) napisano:
> Pytanie mam.
> Na rynku telefonów komórkowych trwa wojna na rozdzielczości ekranów.
> Ekrany 5 calowe mają rozdzielczość dorównującą tej, z monitorów 18 calowych.
> Dlaczego w monitorach LCD przyjął się taki fatalny standard: 1366x768?
Być może wyciągam zbyt daleko idące wnioski, ale...
W przypadku środowisk używanych na PC przyjęło się, że jeden piksel
powinien mieć dosyć konkretnie określone fizyczne wymiary.
Wiąże się to z tym, że środowiska graficzne (zarówno Windows, jak i te
stosowane w Linuksach) nie skalują się zbyt dobrze. Można na pewno
kupić 10" netbook FullHD, tylko że wtedy standardowy tekst będzie
nieczytelny.
Będzie nieczytelny, ponieważ spora część tekstu na ekranie (podpisy
na paskach, w menu, na przyciskach) jest wyświetlana z
wykorzystaniem tego samego fontu.
To z kolei jest spowodowane w pewnym sensie zaszłościami
historycznymi:
Kilkanaście lat temu w firmie Microsoft, na potrzeby Win95 miał
miejsce przebłysk ludzkiego geniuszu i powstał font Tahoma.
Przez wielu (w tej liczbie i przeze mnie) Tahoma jest uznawana za
dzieło wybitne. Może to i niewiarygodne, ale od tamtego czasu nikomu
nie udało się stworzyć równie dobrego (ani tym bardziej - lepszego)
kroju pisma do stosowania na ekranie.
--
Pozdrowienia,
Yakhub