Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:irsud9$1so$2@news.onet.pl...
> Nie tak do końca, nie było takiego zakresu i stabilizacji w jednym. O ile
> pamiętam, to była odpowiedź na jakieś szkło konkurencji. A że im nie
> wyszło... cóż.
>
> Zresztą to było niezdrowo drogie, obecnie kosztuje chyba 1/3 swojej ceny
> premierowej.

bardziej mnie interesuja zalozenia konstrukcyjne przy projektowaniu szkla
popatrzmy na 17-40, wszedzie problemem staje sie wysuwajaca soczewka
brak ogniskowania wewnetrznego to przejaw lenistwa czy ukladu soczewek ich
ilosc
gdzie pada stwierdzenie tak sie nie da i juz,
pozniej w praniu wychodzi winietowanie, abberacja i inne kwiatki, czy to
koryguja zmianiajac
konstrukcje ??? pewnie to zalezy od przeznaczenia i klasy obiektywu

irytuje mnie taki stan rzeczy w ktorym za cene L nie otrzymuje sie
doskonalego optycznie szkla
bym przymkonol na wady przy pelnej dziurze ale w pozostalych zakresach ?
np 17-55 IS 2.8 winietowanie, a abberacja wszedzie obecna, no i ogniskowanie
poprzez wysuwanie
zewnetrznej soczewki buuu

interesuje mnie geneza powstawania szkla, prawda jest to ze jak cos jest do
wszystkiego
to jest do niczego, jakie sa zalozenia i jakim cudem buble wychodza na
rynek, pozniej po cichu
zastepowane po rekacji uzytkownikow lepszymi konstrukcjami?
przeciez to martnotractwo funduszy