W dniu 2015-01-05 o 22:01, JoteR pisze:
> Dlaczego nie używasz karty Orange, skoro to jedyna sieć, w jakiej masz
> zasięg? Bo jak rozumiem, nie miałeś zasięgu nie tylko Play, ale także
> Ery i Plusa. Jak pech to pech - zapewne nabliższa stacja benzynowa z
> automatem telefonicznym (o starterze Orange nie wspominając) była
> również poza zasięgiem twojego samochodu?

Wybrałem Play bo posługiwał się nadajnikami nie tylko orange. To był
ważny powód zmiany operatora.
Za stary jestem żeby się bawić w startery na każdą miejscowość w której
przebywam. XXI wiek many. Jaka stacja jaki starter? Co to ma być? jakieś
przedszkole czy operator telekomunikacyjny?
Podstępnie wyłączyli mi orange podczas trwania umowy.

To jest żałosne.

Wiem... w umowie tego mi nikt nie gwarantował tak samo jak poważnego
traktowania klienta i odrobiny szacunku.

z

do góry

Użytkownik "z" napisał:

> Podstępnie wyłączyli mi orange podczas trwania umowy.

Jeśli w trakcie korzystania z prawa jazdy zmienią się przepisy i dostaniesz
mandat z tego powodu, to też byś płakał, że Ministerstwo Transportu nie
poinformowało Cię osobiście czy też SMSem o takiej zmianie w przepisach?
Jesteś normalny inaczej?

do góry

W dniu 2015-01-06 o 02:06, Tomek pisze:
> Jeśli w trakcie korzystania z prawa jazdy zmienią się przepisy i
> dostaniesz mandat z tego powodu, to też byś płakał, że Ministerstwo
> Transportu nie poinformowało Cię osobiście czy też SMSem o takiej
> zmianie w przepisach? Jesteś normalny inaczej?

Np. z dnia na dzień skasowaliby mi kategorie C w PJ? :-)

z

PS. Nie rzucaj przykładów z "najmocniejszą mafią świata" bo ona rządzi
się innymi prawami. Zapomniałeś jeszcze że żyjemy w opiekuńczej UE która
bardzo chroni interesy konsumentów ;-)

do góry

Użytkownik "Tomek"

> Podstępnie wyłączyli mi orange podczas trwania umowy.

Jeśli w trakcie korzystania z prawa jazdy zmienią się przepisy i dostaniesz
mandat z tego powodu, to też byś płakał, że Ministerstwo Transportu nie
poinformowało Cię osobiście czy też SMSem o takiej zmianie w przepisach?
---
To masz właśnie postulat by prawo nie zmieniało się i było tylko odbiciem
wartości, które już uznajemy. Jeśli wpisuje się tam np, że operator bez
zgody nie może zmieniać warunków umowy w trakcie jej trwania to tylko po to,
by nie trzeba było tego wywodzić z ogólniejszych, już istniejących
przepisów.

Jesteś normalny inaczej?
---
Chyba ty

do góry

Użytkownik "re" napisał:

> operator bez zgody nie może zmieniać warunków umowy w trakcie jej trwania
> to tylko po to, by nie trzeba było tego wywodzić z ogólniejszych, już
> istniejących przepisów.
> Jesteś normalny inaczej?


Wskażesz mi w umowie punkt mówiący o dozgonnym zapewnieniu korzystania z
nadajników Orange czy skończysz pieprzyć bzdury?
Wskażesz?

do góry

W dniu 2015-01-06 o 14:56, Tomek pisze:
> Użytkownik "re" napisał:
>
>> operator bez zgody nie może zmieniać warunków umowy w trakcie jej
>> trwania to tylko po to, by nie trzeba było tego wywodzić z
>> ogólniejszych, już istniejących przepisów.
>> Jesteś normalny inaczej?
>
>
> Wskażesz mi w umowie punkt mówiący o dozgonnym zapewnieniu korzystania z
> nadajników Orange czy skończysz pieprzyć bzdury?
> Wskażesz?

Daj spokój. Nie wysilaj się na drobne druczki. Ne było żadnych
obiektywnych czy prawnych powodów żeby zrezygnować z zasięgu orange.
Była tylko zwykła chęć zaoszczędzenia kasy przez operatora.
Co wiąże się z jednostronną zmianą warunków na jakich podpisywały
tysiące klientów umowy.
Że banda "marketingowych cfaniaczków" zabezpieczyła się na okoliczność
protestów prawnych nie ma wątpliwości.
Nie zmienia to faktu że normalny zwykły Kowalski widzi tu nieuczciwość i
robienie go w wała.
Toteż to tutaj piętnujemy i zachęcamy innych żeby nie przyzwyczajali
się, zauważali i dawali innym potencjalnym "cfaniakom" do zrozumienia że
jednak może opłaca się być uczciwym i zatrzymać dotychczasowych klientów
przy sobie.
Ech... co pomarzyłem to moje :-)

z

do góry

Tomek wrote:
> Użytkownik "z" napisał:
>> Podstępnie wyłączyli mi orange podczas trwania umowy.

> Jesteś normalny inaczej?

Tak, bo jest on wypierdem (i miliony innych
neoPRLowcow wasali) tego http://pl.vc/268pk


--
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/49fw9 _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/4orbt _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/1wqqd _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ NIWELUJ HIENY KAPITALISTYCZNE _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/2gmsv _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/2f1rf _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/1mwqs _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/1pwfm _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://pl.vc/1k9qf _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/

do góry

On Tue, 06 Jan 2015 15:22:14 +0100, z <...@...pl> wrote:

>W dniu 2015-01-06 o 14:56, Tomek pisze:
>> Użytkownik "re" napisał:
>>
>>> operator bez zgody nie może zmieniać warunków umowy w trakcie jej
>>> trwania to tylko po to, by nie trzeba było tego wywodzić z
>>> ogólniejszych, już istniejących przepisów.
>>> Jesteś normalny inaczej?
>>
>>
>> Wskażesz mi w umowie punkt mówiący o dozgonnym zapewnieniu korzystania z
>> nadajników Orange czy skończysz pieprzyć bzdury?
>> Wskażesz?
>
>Daj spokój. Nie wysilaj się na drobne druczki. Ne było żadnych
>obiektywnych czy prawnych powodów żeby zrezygnować z zasięgu orange.
>Była tylko zwykła chęć zaoszczędzenia kasy przez operatora.
>Co wiąże się z jednostronną zmianą warunków na jakich podpisywały
>tysiące klientów umowy.
>Że banda "marketingowych cfaniaczków" zabezpieczyła się na okoliczność
>protestów prawnych nie ma wątpliwości.
>Nie zmienia to faktu że normalny zwykły Kowalski widzi tu nieuczciwość i
>robienie go w wała.
>Toteż to tutaj piętnujemy i zachęcamy innych żeby nie przyzwyczajali
>się, zauważali i dawali innym potencjalnym "cfaniakom" do zrozumienia że
>jednak może opłaca się być uczciwym i zatrzymać dotychczasowych klientów
>przy sobie.
>Ech... co pomarzyłem to moje :-)
>
Bez przesady. Na początku był zasięg tylko Plusa i szczątkowy Play,
potem to się zmieniało. Jeśli zmiana operatora roamingowego miała by
wpływ na możliwość rozwiązania umowy to by było bez sensu bo z tym
zasięgiem roamingowym trochę się zmieniało i wcale nie wiadomo czy
niedługo znowu się coś nie zmieni. Większość użytkowników i tak ma
telefony na automacie nawet nie patrzy ciągle w telefon na jakim jest
zasięgu.
Swoją drogą nawet w mvno w Polsce zdarzało się że przechodzili z
jednego zasięgu na zasięg drugiej sieci, nie pamiętam teraz ale chyba
chodziło o W rodzinie po rozstaniu z Rydzykiem i wcale jakoś nikt się
nie burzył.
Co do samej decyzji Play do ograniczenia zasięgu Orange nie mam nic bo
to pewnie decyzja biznesowa. Wiadomo idzie się tam gdzie coś jest
tańsze, a najtaniej wychodzi że im T zaproponował roaming.
Jedynie niepokoi fakt że reklamują zasięg 4 sieci choć
w rzeczywistości tak nie jest.


Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "z" napisał:

> Co wiąże się z jednostronną zmianą warunków na jakich podpisywały tysiące
> klientów umowy.

Wskażesz w umowie te warunki? Czy dalej się będziesz upierał, że nie
pieprzysz bzdur?

Pomijam fakt, że nadajniki Orange są wciąż dostępne i można z nich korzystać
po minimum wysiłku.

do góry

Użytkownik "dizel" napisał:

> Jedynie niepokoi fakt że reklamują zasięg 4 sieci choć
> w rzeczywistości tak nie jest.

No jak nie jak tak. Przecież sam jestem na sztywno z orange połączony.

do góry