On Sat, 21 Nov 2009 02:19:47 +0100, Dariusz K. Ładziak wrote:
>Użytkownik J.F. napisał:
>> Zarloczne. Chyba - wszystkie aparaty sa zarloczne :-)
>
>W ogólnym rozliczeniu nie aż tak - ratuje je współczynnik
>jednoczesności. Nawet przy dosyć szybkim fotografowaniu najbardziej
>prądożerne części aparatu (mechanika obiektywu, ew. mechanika lustra,
>procesor) pracują przez niewielką część czasu. Ale jak już pracują to
>potrafią zeżreć że wydajności ogniw bywa mało.

Cyfrowe kompakty na kiepskich bateriach nawet nie rusza.
A baterie wydoja naprawde szybko - IMO gdzies w dwie godziny i to
nawet zdjec nie robiac, tylko cos tam naciskajac zeby sie nie
wylaczyl.


J.