-
21. Data: 2015-02-15 19:28:19
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: masti <g...@t...hell>
Konrad Anikiel wrote:
> Napisz kiedyś jakiś program takich testów, pojedź szerokim gestem, wymień wszystkie
mechanizmy zniszczenia jakie Ci fantazja podpowie, wypisz takie metody badań które to
wszystko pokryją i znajdź źródło finansowania tego. Powiem Ci w tajemnicy że NIKT tak
nie robi. Chyba najbardziej zbliżone do takiego ideału były amerykańskie programy
kosmiczne Mercury/Gemini/Apollo, a ile się na nich nauczyli, to można się przekonać
czytając raport Feynmana z katastrofy Challengera. Wszystko ch..
zresztą po wypisaniu "wszystkich" mozliwych przypadków wystarczy liste
pokazać paru ludziom i zaraz znajdą kilka następnych nieprzewidzianych.
Nie mówiąc już o podstawowej zasadzie 80/20
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
22. Data: 2015-02-15 19:46:04
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W przemysłach odpowiedzialnych za masowe bezpieczeństwo (czyli lotniczym,
motoryzacyjnym, w budowlance itp) poziom wymagań określających bezpieczeństwo
użytkowania produktu jest określany nie przez wytwórcę, a przez organizacje tworzące
przepisy plus autoryzowane agencje inspekcyjne. To są organizacje zaufania
publicznego, które w wielu krajach podlegają szczególnym przepisom prawa, jak np w
Stanach antitrust law. Naiwnością jest spodziewanie się po producentach spełniania
wymagań (czyli podnoszenia swoich kosztów w warunkach walki rynkowej z konkurencją)
wyższych niż te, które obowiązują wszystkich. Jak ktoś swój wyrób reklamuje "spełnia
najwyższe standardy bezpieczeństwa" to oznacza to dokładnie tyle: te same standardy
co wyrób konkurencji, bo obowiązują one każdego.
-
23. Data: 2015-02-15 19:54:35
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Feb 2015 00:48:13 -0800 (PST), s...@g...com
> W moim pełnoletnim samochodzie pojawiły się ślady rdzy.
> I tak się zastanawiam dlaczego nie ma plastikowych samochodów.
W trabancie byla stalowa rama ... i rdzewiala :-)
W samochodach plastikow coraz wiecej, teraz moda na plastikowe
blotniki.
> Ekologia ale można zrobić z tworzywa które 100% da się przetworzyć?
Akurat to, co jest mocne, czyli laminat szklano-zywiczny, sie bardzo
zle recykluje. Wlokna weglowe za drogie, a szkoda, bo wtedy by sie
elektrownie ucieszyly :-)
J.
-
24. Data: 2015-02-15 19:58:32
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 15 Feb 2015 10:46:04 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
> W przemysłach odpowiedzialnych za masowe bezpieczeństwo (czyli
> lotniczym, motoryzacyjnym, w budowlance itp) poziom wymagań
> określających bezpieczeństwo użytkowania produktu jest określany
> nie przez wytwórcę, a przez organizacje tworzące przepisy plus
> autoryzowane agencje inspekcyjne. To są organizacje zaufania
> publicznego, które w wielu krajach podlegają szczególnym przepisom
> prawa, jak np w Stanach antitrust law. Naiwnością jest spodziewanie
> się po producentach spełniania wymagań (czyli podnoszenia swoich
> kosztów w warunkach walki rynkowej z konkurencją) wyższych niż te,
> które obowiązują wszystkich. Jak ktoś swój wyrób reklamuje "spełnia
> najwyższe standardy bezpieczeństwa" to oznacza to dokładnie tyle:
> te same standardy co wyrób konkurencji, bo obowiązują one każdego.
No popatrz, a takie Volvo zbudowalo swoja pozycje na zapewnieniu
bezpieczenstwa.
Inne marki tez sie bija o kolejne gwiazdki, mimo ze pewnie mozna
poprzestac na 2 czy 3 ...
J.
-
25. Data: 2015-02-15 20:03:01
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 15 Feb 2015 16:21:54 +0100, WM napisał(a):
> Stosowalismy silniki pewnego producenta bezawaryjnie przez wiele lat.
> Silniki z nowej partii zaczely sie nagminnie przegrzewac.
> Producent silnikow twierdzil, ze wina jest u nas bo u niego nic sie nie
> zmienilo.
> Dopiero po jakims czasie przyznali sie do zmiany technologii pokrywania
> uzwojen, co okazalo sie zrodlem naszego problemu.
>
> Mogli przyslac probna partie i spytac, czy zmiana technologii nam pasuje.
> Tymczasem szli w zaparte, nawet wtedy, gdy problem z ich winy, juz sie
> pojawil.
Ale co - wrocili do starej technologii, czy tylko Wam sie przegrzewaly
wsrod wszystkich odbiorcow ?
P.S. Wiesz moze dokladniej co zawinilo ? Za gruba izolacja i
chlodzenie slabe, za slaba i zwarte zwoje powstawaly, za cienka i rosl
prad pojemnosciowy ? Bo ciekawe.
J.
-
26. Data: 2015-02-15 20:08:30
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 15 Feb 2015 05:35:35 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
> Co do samolotów: to nieważne czy ja bym chciał latać plastikowym samolotem.
> Za kilka lat pierwsze dreamlinery będą miały te 10 lat, miliony ludzi
Ale nie tylko dreamlinery - kompozyty rozne w lotnictwie sa stosowane
> będą przewozić, myślisz że wszystkie nagle spadną? A aluminiowe nadal będą latać?
No, tu kolega jeden przypomnial Cometa.
Gdyby nie uziemiono wszystkich Dreamlinerow, to ciekawe ile by bylo
pozarow.
J.
-
27. Data: 2015-02-15 20:30:36
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-15 o 20:03, J.F. pisze:
>
> Ale co - wrocili do starej technologii, czy tylko Wam sie przegrzewaly
> wsrod wszystkich odbiorcow ?
>
> P.S. Wiesz moze dokladniej co zawinilo ? Za gruba izolacja i
> chlodzenie slabe, za slaba i zwarte zwoje powstawaly, za cienka i rosl
> prad pojemnosciowy ? Bo ciekawe.
>
To kolega pilotowal sprawe, wiec pamietam 5/10-te.
Chyba zmienili pokrycie drutu na tansze, slabsze
i przy nawijaniu dochodzilo do jego czesciowego uszkadzania
i wiekszej wrazliwosci na zwarcia w podwyzszonej temperaturze.
Poczatkowo musielismy przezwajac uszkodzone silniki,
potem przeszlismy na ich inny typ.
WM
-
28. Data: 2015-02-15 20:41:21
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Sun, 15 Feb 2015 10:46:04 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
>> W przemysłach odpowiedzialnych za masowe bezpieczeństwo (czyli
>> lotniczym, motoryzacyjnym, w budowlance itp) poziom wymagań
>> określających bezpieczeństwo użytkowania produktu jest określany
>> nie przez wytwórcę, a przez organizacje tworzące przepisy plus
>> autoryzowane agencje inspekcyjne. To są organizacje zaufania
>> publicznego, które w wielu krajach podlegają szczególnym przepisom
>> prawa, jak np w Stanach antitrust law. Naiwnością jest spodziewanie
>> się po producentach spełniania wymagań (czyli podnoszenia swoich
>> kosztów w warunkach walki rynkowej z konkurencją) wyższych niż te,
>> które obowiązują wszystkich. Jak ktoś swój wyrób reklamuje "spełnia
>> najwyższe standardy bezpieczeństwa" to oznacza to dokładnie tyle:
>> te same standardy co wyrób konkurencji, bo obowiązują one każdego.
>
> No popatrz, a takie Volvo zbudowalo swoja pozycje na zapewnieniu
> bezpieczenstwa.
w czasach kiedy wszyscy mieli je gdzieś a lczyły się osiągi
> Inne marki tez sie bija o kolejne gwiazdki, mimo ze pewnie mozna
> poprzestac na 2 czy 3 ...
te gwiazdki to jest super przekręt. Gwiazdka z abezpieczeństwo pieszych,
gwiazdka za ABS i podobne ...
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
29. Data: 2015-02-15 20:42:47
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2015-02-15 o 20:30, WM pisze:
> To kolega pilotowal sprawe, wiec pamietam 5/10-te.
> Chyba zmienili pokrycie drutu na tansze, slabsze
> i przy nawijaniu dochodzilo do jego czesciowego uszkadzania
> i wiekszej wrazliwosci na zwarcia w podwyzszonej temperaturze.
> Poczatkowo musielismy przezwajac uszkodzone silniki,
> potem przeszlismy na ich inny typ.
Ciekawe z tym tańszym pokryciem, bo akurat izolacja to znikomy koszt
drutu nawojowego. Znany mi jest przypadek gdy to impregnacja o mocno
obciętym kosztowo składzie potrafiła degradować izolację drutu a w
konsekwencji zwarte zwoje.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
30. Data: 2015-02-15 20:54:49
Temat: Re: Dlaczefo trabant nie zrobił kariery?
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-15 o 19:54, J.F. pisze:
> Wlokna weglowe za drogie, a szkoda, bo wtedy by sie
> elektrownie ucieszyly :-)
Byly i drewniane nadwozia np: DKW (dykta klej woda :).
Tu jej efektowna proba wytrzymalosciowa :)
http://www.autounion.pl/index.php/hist/66-dykta-klej
-i-woda.html
WM