eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2011-11-09 20:42:10
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-11-09 20:32, kamil d pisze:
    > W dniu 2011-11-09 18:50, Artur Maśląg pisze:
    >> Jacy handlarze? Oficjalny dealer, autoryzowany salon?
    >
    > Dealer, kupiec, handlarz, sprzedawca... kwestia nazewnictwa, gość nie
    > produkuje tylko handluje samochodami.

    Nie, to nie jest kwestia nazewnictwa. Autoryzowany dealer to jednak
    twór o rząd wielkości bardziej warty zaufania niż handlarz.
    Do kogo będziesz miał większe zaufanie - do salonu marki, czy
    do Turka z autohausu?

    >> W interesie producenta jest sprzedaż jak największej liczby samochodów.
    >
    > "Afery" raczej nie pomogą.

    Jak również nie zaszkodzą jednostkowe akcje. Myślisz, że Renault
    straciło na sprzedaży przez wałek z nowym samochodem, który przed
    sprzedażą był bananem po jeździe testowej?

    >> Jakiej marki? Mitsubishi? Ma się dobrze. Jedna sprawa? Eeeee....
    >
    > Jedna linijka w stylu "centrala firmy zapowiada szczegółowe zbadanie tej
    > sprawy" i już artykuł miał by inny wydźwięk (nawet jeśli była by
    > kłamstwem szpecjalistów od pr).

    Znaczy brak wypowiedzi jest gorszy od kłamstwa? Hmmm, może i tak,
    niektórzy wolą kłamstwa...



  • 12. Data: 2011-11-09 21:10:51
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: kamil d <k...@t...pl>

    W dniu 2011-11-09 20:42, Artur Maśląg pisze:
    > Nie, to nie jest kwestia nazewnictwa. Autoryzowany dealer to jednak
    > twór o rząd wielkości bardziej warty zaufania niż handlarz.
    > Do kogo będziesz miał większe zaufanie - do salonu marki, czy
    > do Turka z autohausu?

    Dla mnie to jeden kit czy człowieka próbującego mi sprzedać auto nazwę
    handlarzem, sprzedawcą, kupcem, trejderem, dealerem, wciskaczem czy
    jakoś inaczej - jego funkcji to nie zmieni.
    Mniejsza już z tym, szkoda klawiatury na pisanie o pierdołach ;)

    --
    kamil d


  • 13. Data: 2011-11-09 21:16:27
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-11-09 21:10, kamil d pisze:
    > W dniu 2011-11-09 20:42, Artur Maśląg pisze:
    >> Nie, to nie jest kwestia nazewnictwa. Autoryzowany dealer to jednak
    >> twór o rząd wielkości bardziej warty zaufania niż handlarz.
    >> Do kogo będziesz miał większe zaufanie - do salonu marki, czy
    >> do Turka z autohausu?
    >
    > Dla mnie to jeden kit czy człowieka próbującego mi sprzedać auto nazwę
    > handlarzem, sprzedawcą, kupcem, trejderem, dealerem, wciskaczem czy
    > jakoś inaczej - jego funkcji to nie zmieni.

    Nie ściemniaj - nie chodzi o funkcję, ale o zaufanie itd. Zwróć
    uwagę, że mowa była o kupnie "nowego" samochodu, a nie używki
    od Turka, czy innego Zenka. Dla mnie wiarygodność, zaufanie
    i szacunek ma jednak znaczenie. Na rynku wtórnym jeszcze bardziej.

    > Mniejsza już z tym, szkoda klawiatury na pisanie o pierdołach ;)

    To nie są pierdoły.



  • 14. Data: 2011-11-10 14:31:32
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: "Chris" <a...@g...pl>

    Artur Maśląg nabazgrał(a):

    > Nie ściemniaj - nie chodzi o funkcję, ale o zaufanie itd. Zwróć
    > uwagę, że mowa była o kupnie "nowego" samochodu, a nie używki
    > od Turka, czy innego Zenka. Dla mnie wiarygodność, zaufanie
    > i szacunek ma jednak znaczenie. Na rynku wtórnym jeszcze bardziej.

    Zaufanie do dealera też słabnie jak widzi się wałki jakie robią, podam Ci
    przykłąd ze strony:

    www. nie padam, wiesz dla czego ........... temat:
    uwaga-2006-bmw-m6n-wbseh93476b797192 znajdziez w google po VIN

    sprzedawca to dealer BMW

    --
    www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
    www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.


  • 15. Data: 2011-11-10 16:08:35
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: Witoldo <w...@p...onet.pl>


    "swietny artykul, najpierw trzy akapity o tym, ze KUPILA a pozniej
    jednak sie okazuje ze samochod jest w LEASINGU. jak jej sie nie podoba,
    to mogla go oddac leasingodawcy"

    Nie masz o tym pojęcia a sie wypowiadasz.
    Witoldo


  • 16. Data: 2011-11-10 22:10:41
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 10-11-2011 14:31, Chris pisze:

    www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
    www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

    ATSD co sie stało z bezwypadkowe?

    Pozdrawiam
    Paweł


  • 17. Data: 2011-11-10 22:45:37
    Temat: Re: Dla wierzących w "nowe" pojazdy...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-11-10 14:31, Chris pisze:
    > Artur Maśląg nabazgrał(a):
    >
    >> Nie ściemniaj - nie chodzi o funkcję, ale o zaufanie itd. Zwróć
    >> uwagę, że mowa była o kupnie "nowego" samochodu, a nie używki
    >> od Turka, czy innego Zenka. Dla mnie wiarygodność, zaufanie
    >> i szacunek ma jednak znaczenie. Na rynku wtórnym jeszcze bardziej.
    >
    > Zaufanie do dealera też słabnie jak widzi się wałki jakie robią,

    No proszę, cóż za odkrycie.

    > podam Ci przykłąd ze strony:

    Zbędny jest.

    > sprzedawca to dealer BMW

    A kogo to?


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: