eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDemontaż czujnika ABS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 240

  • 51. Data: 2010-02-26 20:30:07
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    DoQ pisze:
    > MarcinJM pisze:
    >
    >> A ja ci napisalem, ze wcale nie trzeba go zdejmowac, zeby
    >> przeprowadzic diagnoze. Moze nie 100%, ale juz mozna wyciagac JAKIES
    >> wnioski.
    >> Klient narazony na utrate 400zl "bo tak" i auto nadal w rozsypce nie
    >> jest czlowiekiem gotowym ci w podziece flache whisky kupic.
    >
    > W jaki sposob wyeliminujesz uszkodzenie lozyska nie zdejmujac czujnika?
    > Zamieniam sie w sluch.

    Np. podłączając sprawny czujnik nie w miejscu oryginalnego montażu, a
    gdzieś obok (nie wiem jak w tym dokładnie modelu to wygląda, ale sądzę
    że z jakiejś tam strony dojście do tarczy jest, albo da się je zrobić).

    Czyli podmieniam podejrzany czujnik na sprawny i już wszystko wiem.

    Warto by było też sprawdzić czy nie da się tam zdemontować samego
    łożyska razem z tą tarczą.


  • 52. Data: 2010-02-26 20:30:19
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    MarcinJM pisze:

    > Nic nie jest latwe. Odpowiadam: nie, nie diagnozowalem. Wiem za to
    > jakbym sie do tego zabral. Diagnozowalem za to kilka dziwnych
    > przypadkow, gdzie ASO bylo bezradne (paanie, tu trzeba caly komputer
    > wymienic)
    > Co do naciagaczy i idiotow racz przeczytac cale zdanie. Zaczyna sie ono
    > od JESLI, a reszta jest cytatem z posta wyzej.
    >

    OK, ale uwierz, ze ten system ABS jest szczegolnym przypadkiem :>
    Wiem, bo caly czas glowie sie jak to zrobic, zeby wymienic co nalezy, a
    nie wszystko po kolei jak w tym ASO i jak narazie jedyne co wymyslilem
    to zakup tej karty do pierscieni magnetycznych, zdjecie calej zwrotnicy
    i sprawdzenie czy pierscien jest dobry bez wyciagania lozyska i czujnika.
    Minusem tej metody jest naklad pracy jaki trzeba wlozyc i zakup karty do
    pierscieni magnetycznych :/
    Pomijam narazie to, ze ABS nie lapie bledow i nawet nie wiem, w ktorym
    kole szukac :P

    --
    Karolek


  • 53. Data: 2010-02-26 20:34:23
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Tomasz Pyra pisze:

    > Np. podłączając sprawny czujnik nie w miejscu oryginalnego montażu, a
    > gdzieś obok (nie wiem jak w tym dokładnie modelu to wygląda, ale sądzę
    > że z jakiejś tam strony dojście do tarczy jest, albo da się je zrobić).
    >
    > Czyli podmieniam podejrzany czujnik na sprawny i już wszystko wiem.
    >
    > Warto by było też sprawdzić czy nie da się tam zdemontować samego
    > łożyska razem z tą tarczą.

    Nie ma takiej mozliwosci :/
    Czujnik wlozony jest przez otwor w zwrtonicy i wysteje pomiedzy
    przegubem, a lozyskiem.
    Samo lozysko jest dwu rzedowe, wciskane w zwrotnice, jak zechcesz je
    wyciagnac to pierscien bedzie zapewne juz do wywalenia.
    Czekamy na kolejne pomysly, moze cos wymyslisz :>

    --
    Karolek


  • 54. Data: 2010-02-26 20:36:30
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    MarcinJM pisze:
    > DoQ pisze:
    >> MarcinJM pisze:
    >>
    >>> A akurat diagnoza gdzie mamy do dyspozycji 3 SPRAWNE elementy tego
    >>> samego typu to tak naprawde sytuacja komfortowa dla diagnosty.
    >>
    >> Tak jak wyzej zapytalem.
    >> Jak zdiagnozujesz wadliwe łożysko/wadliwy czujnik nie zdejmując czujnika?
    >
    > Diagnostyka czujnika jest na postoju, wiec jesli na postoju nie pojawi
    > sie blad, to znaczy, ze wada jest w lozysku. Co i tak nic nie zmienia,
    > skoro nie da sie tego rozmontowac bez uszkodzenia czujnika (nie
    > rozbieralem nigdy). Natomiast wyeliminuje uszkodzenia okablowania/wtyczek.
    >

    Moze sie okazac, ze wada nie bedzie ani czujnik, ani lozysko tylko brud :P

    >
    > Na marginesie: czy to nie glupie, ze po kilku latach nie da sie wyjac
    > kosztownego elementu?
    >

    Glupie... tylko w sumie dla kogo glupie? :>

    --
    Karolek


  • 55. Data: 2010-02-26 20:42:56
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Karolek pisze:
    > Glupie... tylko w sumie dla kogo glupie? :>

    Kupisz ponownie auto z takim cudem? No wlasnie. Dla kazdego jest glupie.
    Wlasciwie nie bardzo czaje korzysci z takiego rozwiazania w porownaniu z
    klasycznym wiencem ABS'u. Nie chodzi mi o marketingowy belkot, tylko o
    normalne "co jest lepiej".

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM


  • 56. Data: 2010-02-26 20:44:19
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Karolek pisze:
    > Tomasz Pyra pisze:
    >> DoQ pisze:
    >>> Tomasz Pyra pisze:
    >>>>> A nie pomyslales ze on ma po prostu w tym C8 łożyska z ASB?>
    >>>> A co ma jedno do drugiego?
    >>>> Najpierw trzeba zlokalizować co jest uszkodzone
    >>>
    >>> Wiesz chociaz co to jest czy tak tylko mędrkujecie jeden przez
    >>> drugiego, ignoranci ? ;-)
    >>
    >> Oba systemy można sprawdzić tak samo.
    >>
    >
    > Nie mozna (w sensie tak samo) i dobrze o tym wiesz.

    Mówię o metodologii polegającej na porównaniu lewego i prawego czujnika.
    Czyli po kolei sprawdzenie czujników elektrycznie, podmienienie tego co
    się da podmienić i to już powinno dać jakiś obraz.

    >> A tak ogólnie to po co siejesz takie "mundrości"?
    >> Sawa podał konkretny problem - jeżeli masz coś do powiedzenia to
    >> udziel mu rąbka swej wszechwiedzy i odpowiedz.
    >> Bo póki co na ignoranta to wyszedłeś tylko Ty.
    >
    > Oj oj, chyba dobrze pamietam, ze ETI skonczyles?
    > Wiec dobrze wiesz, ze tego czujnika multimetrem nie zdiagnozujesz.
    > Oscyloskop ok, ale nie wymagaj, ze pan elektryk nawet w ASO bedzie
    > potrafil go obslugiwac.

    Nie no bez przesady - jeżeli w tym ASO nie ma nikogo kto podoła takiemu
    wyzwaniu, to to jest właśnie ta niekompetencja o której mówię.

    Akurat oscyloskop to podstawowe narzędzie przy diagnozowaniu tego typu
    czujników, których w samochodzie jednak trochę jest (ABS, wszelkie
    czujniki położenia wałów, a nawet sonda lambda).

    Bo oczywiście - jak w takim ASO nie ma nikogo z wiedzą wykraczającą
    ponad podłączenie samochodu do diagnoskopu i wymianę tego na co ten
    diagnoskop wskaże, to nic więcej nie poradzą.
    Tylko to jest amatorszczyzna, a nie serwis samochodowy.

    > Zreszta to i tak nie da Ci 100% pewnosci czy uwalony jest czujnik czy
    > pierscien magnetyczny.

    Jak padnie pierścień to raczej będą przerwy w działaniu czujnika
    skorelowane z konkretnymi miejscami na tym kole.
    Jak padnie czujnik to będzie albo kompletnie martwy, albo będzie
    przerywał losowo.

    > A wyciagniecie czujnika w zasadzie wiaze sie z jego zniszczeniem z
    > dokladnie tego powodu, ktory podali mu w ASO.

    Jak ktoś będzie bardzo chciał to wymontuje tak żeby nie rozwalić. Nie ma
    tak - jak się dało wkręcić czy wsadzić to i da się wyjąć. Oczywiście
    wymagać to będzie trochę pracy i pojawi się pytanie czy warto się
    napracować żeby uratować element wart 370zł - sprzedawcy takich
    czujników pewnie się to nie opłaci.

    A nawet jeśli element jest niewyjmowalny, to można sprawny czujnik
    podłączyć gdzieś obok, byle był przy tarczy i wtedy będzie wiadomo czy
    czujnik jest sprawny czy nie.
    Można też sprawdzić czy nie da się ściągnąć tego łożyska.


  • 57. Data: 2010-02-26 20:51:52
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Karolek pisze:
    > Oscyloskop ok, ale nie wymagaj, ze pan elektryk nawet w ASO bedzie
    > potrafil go obslugiwac.


    No i dotarlismy do sedna problemu: matol niepotrafiacy posluzyc sie
    glupim oscyloskopem naraza cie na wydanie kilku stowek "a potem sie
    zobaczy".

    Wiesz z czego zyje? Zyje z niewydawania pieniedzy. Klienta. I moi
    klienci wiedza, ze jak trzeba wydac jakis pieniadz, to jest to
    ABSOLUTNIE uzasadnione i przemyslane.
    Klienci zarowno informatyczni (jestem informatykiem z wyksztalcenia i z
    tego zyje) jak i motoryzacyjni (naprawiam auta dla przyjemnosci, lubie to).

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM


  • 58. Data: 2010-02-26 20:55:00
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Karolek pisze:
    > Tomasz Pyra pisze:
    >
    >> Np. podłączając sprawny czujnik nie w miejscu oryginalnego montażu, a
    >> gdzieś obok (nie wiem jak w tym dokładnie modelu to wygląda, ale sądzę
    >> że z jakiejś tam strony dojście do tarczy jest, albo da się je zrobić).
    >>
    >> Czyli podmieniam podejrzany czujnik na sprawny i już wszystko wiem.
    >>
    >> Warto by było też sprawdzić czy nie da się tam zdemontować samego
    >> łożyska razem z tą tarczą.
    >
    > Nie ma takiej mozliwosci :/
    > Czujnik wlozony jest przez otwor w zwrtonicy i wysteje pomiedzy
    > przegubem, a lozyskiem.
    > Samo lozysko jest dwu rzedowe, wciskane w zwrotnice, jak zechcesz je
    > wyciagnac to pierscien bedzie zapewne juz do wywalenia.

    Trudno mi tak bez pomacania to wszystko sobie dokładnie wyobrazić.

    Wymieniałem wciskane łożyska (co prawda zawsze zużyte na nowe), ale nie
    widzę przeciwwskazań żeby wyciągnąć ze zwrotnicy sprawne łożysko i po
    oczyszczeniu wszystkiego zamontować je ponownie.

    Może w tym Citroenie, albo Alfie jest jakoś inaczej, ale rzuciłem okiem
    w książkę do Fiata i tam opisują jak sprawdzać wymontowane łożysko i że
    wymienić należy niesprawne, więc rozumiem że ponowne zamontowanie
    sprawnego to nie jest problem.

    Skoro się to dało zmontować, to i raczej da się rozmontować.


  • 59. Data: 2010-02-26 20:58:31
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 26 Feb 2010 14:54:14 +0100, Karolek napisał(a):

    >> Ale sprawdzić, to już nie potrafia, co za dupki... A może po prostu jakaś
    >> złączka poszła?
    >>
    >
    > A jak sprawdzisz bez rozbierania czy padl pierscien magnetyczny, czy
    > czujnik?

    Omomierzem, czy czujnik cały, oscyloskopem, czy daje sygnał.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 60. Data: 2010-02-26 20:58:36
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    MarcinJM pisze:
    > Karolek pisze:
    >> Glupie... tylko w sumie dla kogo glupie? :>
    >
    > Kupisz ponownie auto z takim cudem? No wlasnie. Dla kazdego jest glupie.
    > Wlasciwie nie bardzo czaje korzysci z takiego rozwiazania w porownaniu z
    > klasycznym wiencem ABS'u. Nie chodzi mi o marketingowy belkot, tylko o
    > normalne "co jest lepiej".
    >

    Dziala praktycznie od 0km/h (w indukcyjnych przy niskich predkosciach
    obrotowych sygnal jest za slaby), a zwykly indukcyjny to tak od ok.
    5km/h dopiero zaczyna dzialac. Lepiej wiec niby jest o ile dziala.
    A czy kupie auto z takim cudem? Kupie, bo juz innych (indukcyjnych) nie
    produkuja :P
    Za to ma ten system duza wade, specyficzna awaria, ktora zreszta zdazyla
    sie w mojej alfie skutkuje wlaczaniem sie ABSu w momencie kiedy kola nie
    sa zablokowane, w efekcie czego nagle samochod przestaje hamowac :/
    W starych systemach tego problemu nie bylo bo ponizej pewnej predkosci
    system i tak nie dzialal.

    --
    Karolek

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: