Dnia 2013-02-25 14:50, Użytkownik Maciek Babcia Dobosz napisał:

>>>>> A co teraz w większości nie jest masówką? Aczkolwiek, i to jest
>>>>> potwierdzone przez coraz większą liczbę osób, sprzęt przeznaczony
>>>>> na rynek polski jest klasy B. W przyszłości warto kupić taki sam
>>>>> sprzęt z dystrybucji na rynek zachodni i wystrzegać się tego z
>>>>> polskiej dystrybucji.
>>>> No tak, B.
>>> Pierdzielenie o Szopenie. Na cały rynek EU idą te same komputery a
>>> "klasa B na polski rynek" to polska urban legend dla pryszczatych.
>>> Na
>> Nie do końca.
>> Żyjemy w kraju oszustów i kombinatorów co oznacza że w normalnym
>
> Zmartwię Cię. Te oszustwa i kombinacje to nie jest cecha naszego kraju.
> Robi to większość obywateli państw europejskich. I w Polsce robi się to
> na skalę mniejszą niż w takich Włoszech czy Hiszpanii. O UK nie
> wspominając.

Był bym pocieszony gdyby się okazało że masz rację.

>> sklepie można kupić jako nowy sprzęt po naprawie czy fabrycznej
>> "regeneracji". I tak kombinacje sprzedawców napędzają opinie o
>> rynkach zbytu dla ubogich.
>
> Zapakowany fabrycznie? Bo jak tak i ma ślady użytkowania to jest
> to podstawa do natychmiastowego zwrotu i zgłoszenia sprzedaży towaru
> niezgodnego z ofertą. Bo niestety często sprzęt refurbrihed kupują
> ludzie skuszeni niską ceną jako okazje i nie doczytują co jest w opisie
> Dlatego że akurat u nas ta procedura jest jeszcze mało popularna choć
> np. w USA czy UK szeroko stosowana. Ja wiem co kupuję. Np. w piątek
> przyjechały do mnie 2 Delle XPS 13. Refurbrished. Z nalepkami o tym
> mówiącymi. Z pełną gwarancją 3YNBD. Za to o ~30% tańsze niż
> nierozpakowane. Okazja. ;-)

Okazja to nie oszustwo. Przy mnie wmawiali kupującemu że
"Refurbrished" to sprzęt nowy, przywieziony prosto z fabryki a i
cena nie sugerowała że jest inaczej. A to już jest oszustwo.


Pozdrawiam

do góry

Dnia 2013-02-25, o godz. 15:43:35
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(a):

> Był bym pocieszony gdyby się okazało że masz rację.

Ot przykład niewielki z "solidnymi" Niemcami. Komputery
Fujitsu Siemens. Mniej więcej połowa z około 2 setek dostarczonych
instytucji dla której pracowałem miała była uruchomiona zanim do niej
trafiła. Nie chciało się dostawcy nawet doprowadzić ponownie softu do
stanu fabrycznego.

> Okazja to nie oszustwo. Przy mnie wmawiali kupującemu że
> "Refurbrished" to sprzęt nowy, przywieziony prosto z fabryki a i
> cena nie sugerowała że jest inaczej. A to już jest oszustwo.

Jak pisałem wcześniej - to jest podstawa do oddania sprzętu i
powiadomienia PIH-u o takowym fakcie. Plus producenta - oni tez nie
lubią gdy ktoś oszukuje za pomocą ich sprzętu.

Zdrówko

do góry

W dniu 25.02.2013 o 01:14 Michoo <m...@v...pl> pisze:

>>> Masówka :( Zgadzasz się?
>>
>> A co teraz w większości nie jest masówką? Aczkolwiek, i to jest
>> potwierdzone przez coraz większą liczbę osób, sprzęt przeznaczony na
>> rynek polski jest klasy B. W przyszłości warto kupić taki sam sprzęt z
>> dystrybucji na rynek zachodni i wystrzegać się tego z polskiej
>> dystrybucji.
>
> No bez jaj - producenci nie będą robili specjalnej "gorszej" serii na
> polski rynek bo to się po prostu nie opłaca - Polska jest za mała, żeby
> się bawić w całą logistykę z osobnymi kanałami dystrybucji tylko po to,
> żeby popchnąć sprzęt który zrazi klienta do marki.
>
Do nas często trafia sprzęt na tzw rynek Środkowej (i Wschodniej) Europy,
więc to już nie taki mały rynek. Poza tym powyższe nie jest moją
odosobnioną opinią. Dużo złego tez zrobiła EU, wprowadzając ROHS. Kilku
producentów wyłamuje się, ale np. takie HP jest bardziej ekologiczne, niż
Unia wymaga, a mimo to, nie przejmuje się opinią, że jego sprzęt to
bezołowiowa tandeta. Podobnie Samsung i jego telewizory...

...

>> i dlatego pojawia się ciemność. Możesz
>> spróbować rozgrzać tego lapka (włączyć plan wysokiej wydajności,
>> zapuścić HyperPi i przykryć na chwilę poduszką). Bywa i tak, że przy
>> wysokich temperaturach GPU, gdzieś ten pin zatrybia (oczywiście o ile to
>> zimny lut).
>
> Często jest tak, że na zimno działa a jak się nagrzeje (i układ się
> trochę inaczej rozszerzy niż płyta - przestaje.

No to czytaj wątek od początku...


--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,
to mówi.

do góry

Maciek wrote:

> Pierdzielenie o Szopenie. Na cały rynek EU idą te same komputery a
> "klasa B na polski rynek" to polska urban legend dla pryszczatych. Na
> dodatek w przypadku serwerów i stacjonarek Dell masz sporą szansę że
> będzie to sprzęt złożony w Łodzi niezależni od miejsca zakupu w UE. A w
> przypadku laptopów Dell głównie w Chinach i Malzeji. Prawda jest taka
> że obecnie widać efekt wycofania kilka lat temu z lutów do elektroniki
> ołowiu. Daje to w efekcie kruche luty i jakość elektroniki ogólnie
> poleciała na łeb. Całej elektroniki na rynku UE a nie tylko laptopów.
> Stąd większa ilość awarii a naiwni dorabiają do tego teorie spiskowe o
> "specjalnym" sprzęcie na polski rynek. A prawda jest taka że ten sam
> model laptopa kupiony w GB, DE czy PL to ten sam laptop - różnica to
> kable zasilający i oprogramowanie. W USA jest ciut inaczej bo tam
> trafia także sprzęt z montowni w samych Stanach i  Brazylii ale też o
> takich samych parametrach.
>
> Zdrówko

Chopin by się w grobię przekręcił jakby zobaczył jakie lapki wciska
nam Malezja.

do góry

Dzisiaj kurier zabrał mojego delika do serwisu. Zobaczymy ile to
potrwa.

Pewnie zwrócą niedziałający, a na infolinii powiedzą mi, że w ich
systemie mają zaznaczone, że działa ale ja nie potrafię się
obsłużyć ;)

n.

do góry

W dniu 2013-02-27 14:54, neo pisze:
> Dzisiaj kurier zabrał mojego delika do serwisu. Zobaczymy ile to
> potrwa.
>
> Pewnie zwrócą niedziałający, a na infolinii powiedzą mi, że w ich
> systemie mają zaznaczone, że działa ale ja nie potrafię się
> obsłużyć ;)
>
> n.
>
Nowy laptop, cieplutki, tyle co odebrany od kuriera - po włączeniu
okazuje się że zamiast 8GB ram jest 4GB - sprzedawca (jedna z
największych sieci w Polsce):
- czy pokrywka od pamięci była zaplombowana?
- nie
- no to nie wiemy kto wyjął, na pewno nie u nas, proszę zgłosić do
serwisu producenta

serwis producenta:
- prosimy nie przysyłać sprawnego komputera bo zostanie pan obciążony
kosztem transportu i ekspertyzy

do góry

On 27-02-2013 21:24, Padre wrote:
>W dniu 2013-02-27 14:54, neo pisze:
>> Dzisiaj kurier zabrał mojego delika do serwisu. Zobaczymy ile to
>> potrwa.
>>
>> Pewnie zwrócą niedziałający, a na infolinii powiedzą mi, że w ich
>> systemie mają zaznaczone, że działa ale ja nie potrafię się
>> obsłużyć ;)
>>
>> n.
>>
>Nowy laptop, cieplutki, tyle co odebrany od kuriera - po włączeniu
>okazuje się że zamiast 8GB ram jest 4GB - sprzedawca (jedna z
>największych sieci w Polsce):
>- czy pokrywka od pamięci była zaplombowana?
>- nie
>- no to nie wiemy kto wyjął, na pewno nie u nas, proszę zgłosić do
>serwisu producenta
>
>serwis producenta:
>- prosimy nie przysyłać sprawnego komputera bo zostanie pan obciążony
>kosztem transportu i ekspertyzy
>


Ale cyrk, gdzie kupowales? Ja bym to olał i kupił tą drugą kość - oto Polska
właśnie.

-----------------------------------
Twoje źródło informacji na temat serii Grand Theft Auto! http://swiatgta.pl

Filip454 = Filip dla nieuświadomionych

do góry

>
> Ale cyrk, gdzie kupowales? Ja bym to olał i kupił tą drugą kość - oto Polska
> właśnie.

Nie chcę sypać nazwami/markami bo może to jednostkowy przypadek, zresztą
na śrubce od pokrywki pamięci były spore ślady od niepasującego wkrętaka
więc może jakiś pomocnik magazyniera podkradł. Pewnie, że olałem tylko
jakiś niesmak pozostał. Mam tylko cichą nadzieję, że jakby w przyszłości
laptop się zepsuł, serwis nie będzie wymagał ode mnie dostarczenia go w
komplecie zgodnie z dowodem zakupu bo raczej identycznej co do numeru
serii pamięci nie dokupię.

Serwisy maja różne pomysły, kiedyś zepsuła mi się drukarka (posuw
papieru) na gwarancji, zaraz po założeniu nieoryginalnych kartridży
(zintegrowanych z dyszami) więc wysłałem ją z oryginalnymi pustymi,
serwis do sklepu przysłał odpowiedź że odeślą naprawioną jak zapłacę im
za nowe kartridże które włożyli żeby ją sprawdzić. Odpisałem im
uprzejmie, że nie zamierzam już nic na niej drukować tylko ja wyrzucić
więc tuszy nie potrzebuję, ale drukarkę życzę sobie wyrzucić sprawną bo
jest na gwarancji a jeśli mi jej nie odeślą złoże zawiadomienie o próbie
wyłudzenia czy oszustwa, już nie pamiętam. Odesłali mi ją z tymi pełnymi
tuszami :) Choć jestem prawie pewien, że nikt nie przyjął by mi
zgłoszenia o przestępstwie:)

do góry

Padre wrote:
> W dniu 2013-02-27 14:54, neo pisze:> Dzisiaj kurier zabra mojego delika do serwisu.
Zobaczymy ile to
> > potrwa.
>
> > Pewnie zwr c niedzia aj cy, a na infolinii powiedz mi, e w ich
> > systemie maj zaznaczone, e dzia a ale ja nie potrafi si
> > obs u y ;)
>
> > n.
>
> Nowy laptop, cieplutki, tyle co odebrany od kuriera - po w czeniu
> okazuje si e zamiast 8GB ram jest 4GB - sprzedawca (jedna z
> najwi kszych sieci w Polsce):
> - czy pokrywka od pami ci by a zaplombowana?
> - nie
> - no to nie wiemy kto wyj , na pewno nie u nas, prosz zg osi do
> serwisu producenta
>
> serwis producenta:
> - prosimy nie przysy a sprawnego komputera bo zostanie pan obci ony
> kosztem transportu i ekspertyzy

Wczoraj telefon od della:

d4: dd
n: dd
d4: mam informację od technika, że pana komputer jest sprawny, nie
odnaleziono usterki o której pan napisał

n: rozumiem, że pani może nie mieć pełnych info, problem był taki, że
najpierw padła plyta główna, komputer bardzo zwolnil i trzeszczał
dźwięk (słuchawki i głośnik zewnętrzny). na infolinii doradzono mi,
żebym przeinstalował w8, co uczyniłem i nic. przyjechał technik,
wymienił płytę główną, ale w8 już nie wstał, zainstalowaliśmy go
razem, ale monitor się nie uruchomił (monitor zewnętrzny działa).
technik stwierdził, że nie wie co to, zapisał i polecił kontakt z
infolinią.

ok, zadzwniłem, przysłaliście państwo kuriera i zabrał komputer, w
którym nie działa monitor. ma pani info od technika, że jednak monitor
działa?

d4: nie mam takiego info. mam info, że nie stwierdzono wskazanej
usterki

n: usterka, które wskazałem to brak obrazu na monitorze. czyli obraz
już jest?

d4: nie mam takiej informacji, mam info, że nie ma usterki, komputer
działa

n: jeżeli komputer działa, tzn. że monitor też działa, tak?

d4: tego nie mogę zagwarantować, mam info że brak usterek

n:proszę mi wysłać foto mojego komputera na którym monitor działa
dobrze? macie państwo maila i załączyłem płytę z w8

d4: możemy panu przestać sprawny komputer, ale gdyby coś nie działało
proszę przeinstalować w8

n: no właśnie na tym polega problem, po wymianie płyty głównej państwa
komputer przestał współdziałać z w8, nie działa ekran

d4: no to może jeszcze raz przeinstalować w8?

n: robiłem to ja i robił to technik na miejscu, czyli 2 razy. kiedy
technik pojechał próbowałem sam jeszcze raz, ekran nie działa

d4: ale technik mówi, że komputer jest sprawny

n: który technik? bo technik na miejscu zapisał, że w8 nie działa po
wymianie płyty i on nie wie co zrobić i ma pani to w dokumentacji.
może zrobił tylko testy z biosu i nawet nie wchodził do w8? przed
wymianą płyty testy z biosu pokazywały, że wszystko jest ok, ale nie
było :( komputer wolno działał a dźwięk był zwolniony i przerywany :(

d4: zadzwonimy do pana jeszcze

n: super, mam mnóstwo czasu na zmarnowanie, nawet to lubię :D jak
każdy :D

do góry

On 7 Mar, 10:14, neo <d...@y...pl> wrote:
> Padre wrote:
> > W dniu 2013-02-27 14:54, neo pisze:> Dzisiaj kurier zabra mojego delika do
serwisu. Zobaczymy ile to
> > > potrwa.
>
> > > Pewnie zwr c niedzia aj cy, a na infolinii powiedz mi, e w ich
> > > systemie maj zaznaczone, e dzia a ale ja nie potrafi si
> > > obs u y ;)
>
> > > n.
>
> > Nowy laptop, cieplutki, tyle co odebrany od kuriera - po w czeniu
> > okazuje si e zamiast 8GB ram jest 4GB - sprzedawca (jedna z
> > najwi kszych sieci w Polsce):
> > - czy pokrywka od pami ci by a zaplombowana?
> > - nie
> > - no to nie wiemy kto wyj , na pewno nie u nas, prosz zg osi do
> > serwisu producenta
>
> > serwis producenta:
> > - prosimy nie przysy a sprawnego komputera bo zostanie pan obci ony
> > kosztem transportu i ekspertyzy
>
> Wczoraj telefon od della:
>
> d4: dd
> n: dd
> d4: mam informację od technika, że pana komputer jest sprawny, nie
> odnaleziono usterki o której pan napisał
>
> n: rozumiem, że pani może nie mieć pełnych info, problem był taki, że
> najpierw padła plyta główna, komputer bardzo zwolnil i trzeszczał
> dźwięk (słuchawki i głośnik zewnętrzny). na infolinii doradzono mi,
> żebym przeinstalował w8, co uczyniłem i nic. przyjechał technik,
> wymienił płytę główną, ale w8 już nie wstał, zainstalowaliśmy go
> razem, ale monitor się nie uruchomił (monitor zewnętrzny działa).
> technik stwierdził, że nie wie co to, zapisał i polecił kontakt z
> infolinią.
>
> ok, zadzwniłem, przysłaliście państwo kuriera i zabrał komputer, w
> którym nie działa monitor. ma pani info od technika, że jednak monitor
> działa?
>
> d4: nie mam takiego info. mam info, że nie stwierdzono wskazanej
> usterki
>
> n: usterka, które wskazałem to brak obrazu na monitorze. czyli obraz
> już jest?
>
> d4: nie mam takiej informacji, mam info, że nie ma usterki, komputer
> działa
>
> n: jeżeli komputer działa, tzn. że monitor też działa, tak?
>
> d4: tego nie mogę zagwarantować, mam info że brak usterek
>
> n:proszę mi wysłać foto mojego komputera na którym monitor działa
> dobrze? macie państwo maila i załączyłem płytę z w8
>
> d4: możemy panu przestać sprawny komputer, ale gdyby coś nie działało
> proszę przeinstalować w8
>
> n: no właśnie na tym polega problem, po wymianie płyty głównej państwa
> komputer przestał współdziałać z w8, nie działa ekran
>
> d4: no to może jeszcze raz przeinstalować w8?
>
> n: robiłem to ja i robił to technik na miejscu, czyli 2 razy. kiedy
> technik pojechał próbowałem sam jeszcze raz, ekran nie działa
>
> d4: ale technik mówi, że komputer jest sprawny
>
> n: który technik? bo technik na miejscu zapisał, że w8 nie działa po
> wymianie płyty i on nie wie co zrobić i ma pani to w dokumentacji.
> może zrobił tylko testy z biosu i nawet nie wchodził do w8? przed
> wymianą płyty testy z biosu pokazywały, że wszystko jest ok, ale nie
> było :( komputer wolno działał a dźwięk był zwolniony i przerywany :(
>
> d4: zadzwonimy do pana jeszcze
>
> n: super, mam mnóstwo czasu na zmarnowanie, nawet to lubię :D jak
> każdy :D

Właśnie dostałem telefon od Della:

d5: "naprawiliśmy" pana komputer, ale niestety nie będzie on
współpracował z systemem Windows 8.

n: dobrze, w takim razie na paczce napiszę "niezgodność ze
specyfikacją Vostro 3350, nie współpracuje z Windows 8, odmówiono
odbioru".

:(

do góry