eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDebil rokuRe: Debil roku
  • Data: 2010-09-02 20:08:16
    Temat: Re: Debil roku
    Od: "Jurand" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "marjan" <m...@n...spam.student.agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:i5ohhc$hu4$1@news.agh.edu.pl...

    >>> Niestety, nie mam takich umiejętności aby Ci to udowodnić, poza tym
    >>> szkoda mi opon na ćwiczenie Aaltonena na asfalcie/betonie.
    >>> W zimie natomiast bez problemu potrafię Aaltonena zrobić (nie jest to
    >>> w końcu nic trudnego). Jak chcesz pokaz praktyczny to zapraszam na
    >>> krakowskie Czyżyny gdy spadnie śnieg.
    >>
    >> Super - trzymam za słowo. Akurat z Krakowa jestem, to nie będzie
    >> problemu ze spotkaniem.
    >
    > Nie ma problemu. Aczkolwiek zauważ, co napisałem - "Niestety, nie mam
    > takich umiejętności aby Ci to udowodnić". Mogę Ci tylko pokazać jak Puntem
    > robię Aaltonena, co nie oznacza, że wyhamuję w ten sposób szybciej auto
    > niż Ty hamując klasycznie. Pisząc o możliwości skrócenia w ten sposób
    > drogi hamowania zakładałem, że za sterami siedzi dobry kierowca, a ja
    > niestety takim nie jestem.

    Ok - znajdź kogokolwiek, kto się tego podejmie. Niech powie, ile mu trzeba
    zapłacić i tyle.

    >>> No właśnie, i rozpraszając energię również na ruch obrotowy pojazdu
    >>> skracamy jego drogę hamowania (licząc po prostej). Ty twierdzisz, że
    >>> obracanie samochodu nie "zabiera" żadnej energii, a samochód wyhamuje
    >>> na co najmniej tak samo długim odcinku.
    >>
    >> Ja twierdzę, że NIE DA SIĘ zahamować na krótszej drodze, robiąc takie
    >> cyrki, jakie proponujecie.
    >
    > Ja twierdzę, że się da, ale żeby to udowodnić w praktyce potrzeba dobrego
    > kierowcy, więc niestety nie jestem w stanie Ci tego pokazać (choć bardzo
    > chciałbym mieć takie umiejętności).

    Zapytam tak - wiesz w ogóle na czym polega wykonanie Aaltonena i jak się do
    tego zabrać?

    >> Jedno - to rozpraszanie energii, drugie - rzeczywista tego skuteczność.
    >> JEśli jesteś mi w stanie wyliczyć, bazując na jakichkolwiek wzorach, że
    >> skrócisz drogę hamowania poniżej tego, co ograniczone jest przez siłę
    >> tarcia - to zapraszam do przedstawienia takich wyliczeń.
    >
    > Niestety - fizykę na studiach zdałem w trzecim terminie na 3.0 i sam nie
    > podejmę się tego wyzwania. Może znajdę jakiegoś znajomego, który mi w tym
    > pomoże, to się odezwę.

    Szukaj ;) Byle tylko nie był to jakiś docent doktor teoretyk...

    >>>>> *) Jak faktycznie taka teoria wydaje Ci się ciekawa, to pooglądaj też
    >>>>> co wyczynia Gianluigi Galli - włoski kierowca rajdowy (jeden z
    >>>>> lepszych przykładów: <http://www.youtube.com/watch?v=ewxrNSOKFow>).
    >>>>
    >>>> Rozumiem, ze dokonywałeś wspólnie z nim pomiarów dróg hamowania w obu
    >>>> w/w przypadkach?
    >>>
    >>> Niestety nie znam go osobiście. Filmik podesłałem Ci jedynie jako
    >>> przykład tego, co dobry kierowca potrafi zrobić z samochodem.
    >>
    >> No i co z niego wynika dla nas w tej dyskusji?
    >
    > Nic, podesłałem Ci ten filmik jako dodatek - ciekawostkę. Myślałem że Cie
    > tym zainteresuję.

    Wyczyny Galli znam dobrze. Nie mają one nic wspólnego z hamowaniem
    Aaltonenem ;)

    Jurand.

    >
    > --
    > Pozdrawiam serdecznie,
    > Mariusz [marjan] Morycz
    > Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
    > PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: