Dnia Fri, 16 Sep 2011 22:56:44 +0200, Irek N. napisał(a):

> No nie możemy być wszyscy w Play przecież :)
>

Nie ma takiej potrzeby, jeszcze trochę i ktoś z W3 będzie musiał zacząć
mądrzeć.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"HTC HD Mini to chyba pierwszy HTC z microUSB" - Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

do góry

*Pszemol* w wiadomości news:j4vqin.3c.1@poczta.onet.pl napisał(a):
> Problem w tym że wszyscy wiedzą że rozmowy do Playa są drogie.
> Jeśli Ty świadomie wybierasz taką kartę i narażasz swoich domowników,
> dalszą rodzinę, przyjaciół aby wydawali 2x więcej na rozmowy z Tobą
> i robisz to dla oszczędzenia samemu parę groszy to wychodzisz na
> skąpca, nawet w Krakowie wśród Krakowiaków :-)

Ale za to 50zł w Play Fresh starcza mi na 4,5 mca, choć od lutego odkąd mam
numer w Play doładowałem się w sumie za 55zł i teraz mam na koncie dalej
20zł, w praktyce starcza więc na dłużej :-)
Kto chce może dzwonić na mój głowny drugi numer, jak ma bardzo ważną sprawę
i nie dzwoni na prv to trudno jeśli akurat telefon z numerem z W3 właśnie
pracuje jako router WiFi bądź leże w szufladzie całkowicie offline :-p

>> Nie ma? Z rok temu ściągnąłem programik (nie pamiętam jak się nazywał)
>> który na bieżąco sprawdzał mi w jakiej sieci jest numer, powiedzmy że
>> kilkanaście sekund roboty. Programik działał na bazie danych
>> udostępnianych przez Erę więc pewnie już nie działa, z programu
>> praktycznie nie korzystałem i mam go w jakimś starym telefonie. Ale jak
>> widać niektórzy filtrują po 531,532 :-)
> To że akurat znalazłeś taki telefon na który jest taki program nie zmienia
> nic dla ludzi którzy nie używają smarfonów tylko jakaś starą 10-letnią
> Nokię.

Samsung Galaxy (AFAIR 7500) - żaden szał, ale na pokładzie Android. Myślę że
znaczna część grupy ma lepszy sprzęt niż ten fon z 2008 czy 2009r :-)

> Problem w tym, że strategia cenowa Playa opiera się właśnie na tym,
> że działa jak krwiopijca na innych sieciach dzwoniących do siebie...
> Pamiętam jak kiedyś nawet była taka promocja, że Play nagradzał
> minutami bonusowymi za każdą minutę przyciągniętej do siebie
> rozmowy... A więc będąc właścicielem numeru w Play dzwoniłeś
> praktycznie na koszt tych co dzwonili do Ciebie i płacili 2x tyle co do
> innych sieci. Jeśli wszyscy będą w Playu, to skąd Play nagle będzie
> mógł być taki hojny? Czyje pieniądze będzie wydawał ?

Nagradzanie minutami bonusowymi stosują też inne sieci, chocby T-mobile. A
kwestii MTR którą wyłuszczył (również Tobie) Waldek nie bierzesz pod uwagę w
ogóle, to chyba kończy dyskusję w tym zakresie.

Pozdr

do góry

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>

> Czy jest sposób na rozpoznanie operatora numeru, na który chcę zadzwonić?
> Wiadomo, że chodzi o rozpoznawanie PLAY.

Takie różne serwisy internetowe są, ale by to było praktyczne musiałbyś to
mieć w swoim telefonie sprawdzane i zapisywane. Myślałem o napisaniu takiego
programu na WM

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>

>>>> asymetria w MTR jest po to, aby nowy operator szybciej zbudował
>>>> sieć i szybciej stał się konkurencją dla istniejącego oligopolu.
>>> Ale to jak widać ma zniechęcające działanie do nowego operatora,
>>> który wzbudza cenami niechęć u dzwoniących pod jego numery.
>>
>> Jakoś tego nie widać, napływ do Play jest spory, a raczej odpływ
>> z W3 jest spory.
>
> Problem w tym że wszyscy wiedzą że rozmowy do Playa są drogie.
> Jeśli Ty świadomie wybierasz taką kartę i narażasz swoich domowników,
> dalszą rodzinę, przyjaciół aby wydawali 2x więcej na rozmowy z Tobą
> i robisz to dla oszczędzenia samemu parę groszy to wychodzisz na
> skąpca, nawet w Krakowie wśród Krakowiaków :-)

Ale to zależy skąd dzwoni. Z sieci stacjonalnych dowolna rozmowa komrkowa
może być droga, niekoniecznie play.

do góry

Użytkownik "Dominik & Co" <d...@c...invalid>

>
> A swoją drogą ciekawe, ileż to na zwykłej rozmowie
> (raczej z nieznajomym, bo przecież byśmy wiedzieli
> w jakiej sieci ma numer) można zaoszczędzić.
> Złotówkę? Dwie? Chyba, że ktoś nie dzwoni w konkretnej
> sprawie, tylko ot tak, żeby sobie popie^H^H pogadać
> godzinkę w celu podtrzymywania więzi międzyludzkich :-)

Zależy od udziału nieznajomych w całym twoim dzwonieniu. Poza tym Ty nie
wiesz w jakich sieciach wszyscy twoi znajomi mają komórki, więc nie chodzi
tylko o nieznajomych. Co z tego, że na jednej rozmowie jest niewiele jak
może niemal z wszystkimi wykonywanymi rozmowami tak jest. Ja generalnie
pisałem już dawno, że z góry powinni podawać taryfikowanie rozmowy. Inaczej
tego nie da się dobrze rozwiązać. Co z tego, że klient ma rozróżnienie w
cenniku jak nie ma prostej możliwości sprawdzenia sieci. Te serwisy do
sprawdzania też tego nie gwarantują, bo np pewne połączenia nie są
rozróżniane. Poza tym one podają zmiany z opóźnienieniem. Do tego dochodzą
różne koszty o różnych porach.

do góry

Użytkownik "mz" <a...@w...pl>

>>> Stary ja tu widze, że masz wielki kompleks z Play. Przenieś się tez do
>>> Play i będziem miał za darmo do Play a do innych tyle minut, że nie
>>> wygadasz w miesiąc - przynajmniej aj nie daje rady wygadać ok 350 minut
>>> na miesiąc.
>>
>> Będę po nich jechał jak po łysej kobyle, póki się nie znormalizują.
>> Wolę swoją sieć, ma fajne pakiety, atrakcyjne stawki i ciekawe promocje.
>> Potrzebujesz minut, bo nikt do Ciebie na play dzwonić nie będzie.
>
>
> Nie stary mylisz sie, dzwonią. Oni już dzwonią i znajomi i obcy.

I tak właśnie sobie myślę, że trzeba zacząć sprawdzać te numery by nie robić
za frajera. Bo może zbyt wielu takich jak Ty nie ma, ale skoro ich nie
obchodzi, że inni płacą to być może mnie nie powinno obchodzić, że oni w
ogóle mają telefon.

do góry

Użytkownik "ALEX" <c...@g...pl>

>> Potrzebujesz minut, bo nikt do Ciebie na play dzwonić nie będzie.
>
> Ty jakiś tępy jesteś? Nie rozumiesz słów:"komu zależy ten zadzwoni"?

Wiesz co, normalnie koszt komunikacji jest na tyle niski, że nikt nie
zastanawia się nad nim.

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>


>>> I jak dzwonisz do firmy aby kupic coś za 2100zł to będzie dla Ciebie
>>> miało znaczenie że ta rozmowa Cię będzie kosztować 3zł czy 1,16?
>>
>> A już Cię pochwaliłem. W drobnych sprawach puszczam głuchacza, albo
>> wysyłam smsa żeby to oni dzwonili, skoro są w jakiejś badziewnej sieci.
>> W innych sytuacjach typu pizza, naprawiacz klozetów jak widzę numer play,
>> szukam dalej. Chyba że to jakiś super fachowiec, a ci pozostali są gorsi,
>> to wtedy przełykam gorzką pigułkę.
>
> A nie wolałbyś energii życiowej poświęcić na poprawienie swojej
> ogólnej sytuacji finansowej tak, aby te 2 złote nie gryzło Cię tak w oczy?

Ale Ty głupi jesteś to aż głowa boli. Może większość rozmów jakie
przeprowadza dolicza te 2zł. To już lepiej przenieść się do tego playa

do góry

Dnia Fri, 16 Sep 2011 15:36:55 -0500, Pszemol napisał(a):
> Problem w tym że wszyscy wiedzą że rozmowy do Playa są drogie.
> Jeśli Ty świadomie wybierasz taką kartę i narażasz swoich domowników,
> dalszą rodzinę, przyjaciół aby wydawali 2x więcej na rozmowy z Tobą
> i robisz to dla oszczędzenia samemu parę groszy to wychodzisz na
> skąpca, nawet w Krakowie wśród Krakowiaków :-)

domownikow nie, bo domownicy tez w playu, rodzine nie, bo namowiles do
przejscia, tylko ci uparci ktorzy nie chcieli przejsc ... a oni niech placa
:-)

>> Nie ma? Z rok temu ściągnąłem programik (nie pamiętam jak się nazywał)
>> który na bieżąco sprawdzał mi w jakiej sieci jest numer, powiedzmy że
>> kilkanaście sekund roboty. Programik działał na bazie danych
>> udostępnianych przez Erę więc pewnie już nie działa,
> To że akurat znalazłeś taki telefon na który jest taki program nie zmienia
> nic dla ludzi którzy nie używają smarfonów tylko jakaś starą 10-letnią
> Nokię.

Ale to moglo byc w javie, lubb nawet przez przegladarke ..

> Problem w tym, że strategia cenowa Playa opiera się właśnie na tym,
> że działa jak krwiopijca na innych sieciach dzwoniących do siebie...

Juz nie tak bardzo. Ceny MTR spadly .. a ceny detaliczne nie.
Teraz krwiopijcami to jest bardziej W3 ... ale klienci maja wybor - nie
dzwonic do Play lub sie wyniesc :-)

> Pamiętam jak kiedyś nawet była taka promocja, że Play nagradzał
> minutami bonusowymi za każdą minutę przyciągniętej do siebie
> rozmowy...

Z tym ze usluga Bonus to jest w Erze juz od wielu lat.
Stawki MTR u W3 tez byly "krwiopijcze" :-)

> Jeśli wszyscy będą w Playu, to skąd Play nagle będzie
> mógł być taki hojny? Czyje pieniądze będzie wydawał ?

O to to to :-)

J.

do góry

W dniu 2011-09-16 22:56, Irek N. pisze:
> No nie możemy być wszyscy w Play przecież :)

Bo wtedy nie miałby kto im kasy nabijać z połączeń z innych sieci;) Play
nie byłby już taki "słitaśny" ;)
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

do góry