-
61. Data: 2010-12-16 13:18:24
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości news:
> Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie
> kilometr od miejsca gdzie mieszkasz.
Dokładnie - TYLKO taki masz wybór.
W jego ramach nie ma jojczenia na grupie, że nie stać cię na miejsce
prywatne, albo na garaż.
-
62. Data: 2010-12-16 13:31:05
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d0a009b$0$22804$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "flower" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d09fc76$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
>
> > Słuchaj, ja bym się nawet zgodził z tym co piszesz, ale powiedz mi
jeszcze
> > tylko: jak parkujesz w zimę? Za każdym razem wyszukujesz zaspę, nawet
> > jakąś
> > malutką, żeby móc własnoręcznie odśnieżyć i dopiero tam wjechać?
> Nie, parking jest tak zrobiony, ze miejsca parkingowe sa prostopadle do
> ulicy z jednej strony a rownolegle z drugiej. Po przejezdzie odsniezarki,
> mamy pieknie usypane zaspy na 30 / 40 cm. Z obu stron jezdni.
> Zeby wjechac musisz odsniezyc bo inaczej powiesisz auto na tym zmrozonym
> lodzie. I teraz wyglada to tak, ze wieczorem odsniezasz miejsce zeby
> postawic auto a po poludniu juz ktos na nim stoi.
> I masz jedno odsniezone miejsce i potem 10 metrow wolnego miejsca na ktore
> nie mozesz wjechac. Potem znowu jedno odsniezone i znowu pare metrow
> nieodsniezonego.
> Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie
> kilometr od miejsca gdzie mieszkasz.
A gdyby było jakieś wolne odśnieżone to byś tam wjechał, czy odśnieżył
kolejne?
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
-
63. Data: 2010-12-16 13:53:13
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d0a042c$0$21011$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości news:
>
>> Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie
>> kilometr od miejsca gdzie mieszkasz.
>
> Dokładnie - TYLKO taki masz wybór.
> W jego ramach nie ma jojczenia na grupie, że nie stać cię na miejsce
> prywatne, albo na garaż.
Ales ty glupi.
Spierdalaj do wora.
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
64. Data: 2010-12-16 13:57:56
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d0a0bba$0$22801$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4d0a042c$0$21011$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:
>>
>>> Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie
>>> kilometr od miejsca gdzie mieszkasz.
>>
>> Dokładnie - TYLKO taki masz wybór.
>> W jego ramach nie ma jojczenia na grupie, że nie stać cię na miejsce
>> prywatne, albo na garaż.
> Alem ja glupi.
> Spierdalam do wora.
Dawno to miałeś zrobić.
-
65. Data: 2010-12-16 14:36:44
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-12-16 09:40, Bartłomiej Kacprzak pisze:
> Czyli jak posadzisz dupe przy stoliku pizzeri gdzie wczesniej przyniosles
> gazete, sosy i sztucce, a z ktorego na chwile wstales, ktos to miejsce
> zajmie to grzecznie pojdziesz na inne??
A jak sobie z rana wyczyścisz zasyfiony stolik w pizzerii, to on ma na ciebie
do wieczora nieużywany czekać?
> Wez kurwa zrozum o czym jest dyskusja.
ano
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
66. Data: 2010-12-16 14:52:33
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze:
> anisamochodow. To wina palantow kierowcow. Odkopalem dzisiaj samochod.
> Uprzatnolem snieg. Pojechalem. Wracam a na odsniezonym miejscu ..uj saciad
> stanal.
Bardzo nieroztropnie. Odwala się tylko tyle śniegu, ile jest absolutnie konieczne
do wyrwania się na wolność. Im więcej zostanie, tym większa szansa że nikt się
nie połasi. Można trochę dosypać :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
67. Data: 2010-12-16 15:08:34
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: Robson <r...@...pl>
> Wszystko ładnie, pięknie,
> tylko jak stwierdzicie kto pierwszy źle zaparkował ?
Czesto nie ma takiego problemu:
http://robson6805.wrzuta.pl/obraz/008KkWJXGzP/imag00
69
R
-
68. Data: 2010-12-16 15:23:50
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze:
>> Nadal nie rozumiesz.
>> To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie na
>> miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność.
> Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta?
> Spoko, nastepny cfaniaczek, ktory zaparkuje na odsniezonym przeze mnie
> miejscu bedzie musial przerzucic 3 razy wiecej sniegu :)
> Ale zaczynam rozumiec Twoj punkt widzenia, konczy sie na czubku wlasnego
> nosa.
Jeśli można zapytać. Co robisz gdy musisz zaparkować nie na swoim
miejscu, np. musisz załatwić coś w banku. Widzisz wolne miejsce,
parkujesz? Czy jeździsz tak długo aż znajdziesz jakieś wolne i zasypane
aby odśnieżyć dla siebie?
Pytam bo nie wiem czy dobrze kapuje.
A.
-
69. Data: 2010-12-16 15:50:30
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ied7dn$1sa$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze:
>
>>> Nadal nie rozumiesz.
>>> To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie
>>> na
>>> miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność.
>> Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta?
>> Spoko, nastepny cfaniaczek, ktory zaparkuje na odsniezonym przeze mnie
>> miejscu bedzie musial przerzucic 3 razy wiecej sniegu :)
>> Ale zaczynam rozumiec Twoj punkt widzenia, konczy sie na czubku wlasnego
>> nosa.
>
> Jeśli można zapytać. Co robisz gdy musisz zaparkować nie na swoim miejscu,
> np. musisz załatwić coś w banku. Widzisz wolne miejsce, parkujesz? Czy
> jeździsz tak długo aż znajdziesz jakieś wolne i zasypane aby odśnieżyć dla
> siebie?
>
> Pytam bo nie wiem czy dobrze kapuje.
Pod domem. Tam gdzie mieszkasz.
Nie rozrozniasz takich miejsc?
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
70. Data: 2010-12-16 15:52:09
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości news:ied4lc$1eeu$1@news2.ipartners.pl...
>W dniu 2010-12-16 09:40, Bartłomiej Kacprzak pisze:
>
>> Czyli jak posadzisz dupe przy stoliku pizzeri gdzie wczesniej przyniosles
>> gazete, sosy i sztucce, a z ktorego na chwile wstales, ktos to miejsce
>> zajmie to grzecznie pojdziesz na inne??
>
> A jak sobie z rana wyczyścisz zasyfiony stolik w pizzerii, to on ma na
> ciebie
> do wieczora nieużywany czekać?
Jak sobie wyczyscisz i ktos usiadzie sprzatniesz kolejny czy usiadziesz przy
usyfionym?
> > Wez kurwa zrozum o czym jest dyskusja.
>
> ano
No ja za ciebie tego nie zrobie.
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL