Jan Strybyszewski <k...@...pl> Odpowiedz na news:hm5unp$4tr$4@news.onet.pl:

> Adramelech pisze:
>
>> Tydzien temu moja Omnia II wyśliznęła mi się z rękawiczek przy
>> wyciąganiu z kieszni kurtki. Spadła z około 1.5m na kafelki w tesco.
>> Oczywiście klapka odpadła, bateria też wyleciała, ale po złożeniu
>> wszystkiego do kupy działa nadal i o dziwo na telefonie nie ma ani
>> śladu po upadku nawet najmniejszej ryski, wgniecenia... nic.
>
> A rzucilbys ja tak po prostu na ziemie ?

A wyjasnij mi po co? Telefony służą akurat do czegoś innego niż rzucanie o
glebe. Ale jak chcesz ... specjalnie dla ciebie mogę to zrobić. Mam do tego
Panasonica SA6, i klasycznego Simensa ME45 Winter Edition.
Chcesz skonfrontować mojego ME45 z "twoim" iphonem?;)))

> Pewnie ze 90% telefonow nawet nie poczuje upadku, ja jednak apelowalem o
> celowa robote a wtedy reka drzy prawda ?

A ty jak czesto celowo rzucasz o asfalt swoimi telefonami, przypomnij mi?

Moja omnia przeżyła upadek z 1.5m na płytki podłogowe i nic się jej nie
stało. Nie mam zamiaru sprawdzać za którym razem się rozwali.
Pamiętam też że poprzednia Omnia(i900) wypadła mi raz z rąk na asfalt. Bestia
nawet nie raczyła się wyłączyć, choć krawędzi obudowy zrobiło się małe
wgniecenie.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.