-
1. Data: 2010-07-26 11:07:22
Temat: Czary z prądem w TDI
Od: marsel <marcin@pl>
Jest sobie Skoda, rocznik 2000, silnik TDI 90 koni i mam z nią czary-mary.
Sprawa wygląda tak, że co pewien czas, podczas jazdy brakuje prądu w
aucie, każde naciśnięcie hamulca powoduje całkowite wyłączenie się radia
w samochodzie a czasami i przygaszenie lampek i świateł, innym razem to
zamykanie lub otwieranie elektrycznych szyb powoduje takie objawy.
Wyłączenie silnika i ponowne uruchomienie przywraca wszystko do normy,
hamulce i zamykanie szyb nie powodują zaników prądu.
Potem przez kilka dni jest spokój z znowu wszystko zaczyna się od początku.
Z silnikiem w czasie tych ekscesów prądowych nic nie dzieje, chodzi cały
czas równo i nie ma żadnych objawów awarii, czy chociażby skoków obrotów.
Czasem podczas uruchamiania silnika też wszystko gaśnie, rozrusznik
normalnie kręci, silnik się uruchamia, ale w tym czasie prąd nie idzie
na żadne inne obwody i kasuje się wszystko, łącznie z potrzymaniem
ustawień radia, zegar czy licznik dzienny.
Byłem już w kilku warsztatach i rozkładają ręce, w pierwszej kolejności
sprawdzali akumulator(3 letni) i akumulator jest niby sprawny i to nie
jego wina, diagnostyka VAG-iem też nic nie pokazała.
Najgorzej, że w czasie gdy samochód diagnozują mechanicy, to wspomniane
wyżej objawy nie występują, i może dlatego nic nie mogą znaleźć.
Ma ktoś jakieś pomysły co to może być?
Może nie w Skodzie, ale w innym TDI coś podobnego, u kogoś wystąpiło?
-
2. Data: 2010-07-26 11:27:10
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Obstawiam zla mase.
Sprawdz przewody i mocowanie do karoserii.
On 2010-07-26 11:07, marsel wrote:
> w kilku warsztatach i rozkładają ręce, w pierwszej kolejności sprawdzali
> akumulator(3 letni) i ak
-
3. Data: 2010-07-26 11:36:29
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: marsel <marcin@pl>
W dniu 26.07.2010 11:27, wchpikus pisze:
> Obstawiam zla mase.
> Sprawdz przewody i mocowanie do karoserii.
Tylko, które przewody, ten od bieguna minusowego akumulatora do masy
samochodu był już sprawdzany, są tam jeszcze inne przewody?
-
4. Data: 2010-07-26 12:01:48
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
marsel napisa:
> Jest sobie Skoda, rocznik 2000,
> silnik TDI 90 koni i mam z nią czary-mary.
Jaka Skoda, Fabia?
--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player
-
5. Data: 2010-07-26 12:14:04
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
marsel pisze:
> W dniu 26.07.2010 11:27, wchpikus pisze:
>> Obstawiam zla mase.
>> Sprawdz przewody i mocowanie do karoserii.
>
> Tylko, które przewody, ten od bieguna minusowego akumulatora do masy
> samochodu był już sprawdzany, są tam jeszcze inne przewody?
Minimum jest jeszcze kilka przewodow masowych w instalacji.
Programy diagnostyczne czesto pokazuja ich lokalizacje w karoserii.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
6. Data: 2010-07-26 12:16:04
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "marsel" <marcin@pl> napisał w wiadomości
news:4c4d571d$0$2584$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 26.07.2010 11:27, wchpikus pisze:
>> Obstawiam zla mase.
>> Sprawdz przewody i mocowanie do karoserii.
>
> Tylko, które przewody, ten od bieguna minusowego akumulatora do
> masy samochodu był już sprawdzany, są tam jeszcze inne przewody?
Powinny isc dwa od minusa - jeden do silnika/rozrusznika, drugi do
blachy karoserii.
Jesli mimo tych klopotow rozrusznik naprawde zwawo kreci, to mysle
ze akumulator i alternator sa w porzadku, a problemu rzeczywiscie
mozesz szukac na masie..
Ewentualnie mozesz pojezdzic z podpietym woltomierzem, moze jakies
sporadyczne uszkodzenie alternatora ze nie laduje [powinno byc ok
14V w czasie normalnej pracy silnika], a jak nie laduje to napiecie
spada przy wiekszym poborze pradu i komputer wylacza zbedne obwody.
No chyba ze cos sie urwalo czy przetarlo w jakims specyficznym
obwodzie - lampka stop, szyby. Albo szwankuje przekaznik podajacy
prad na te obwody, a
ponowne wylaczenie wlaczenie kluczykiem powoduje oczyszczenie
stykow.
Sprobuj moze zawsze tylko wlaczac "zaplon", i bez uruchamiania
silnika nacisnac hamulec. A jesli zlapiesz efekt - wylacz, wlacz,
sprawdz czy przeszlo.
J.
-
7. Data: 2010-07-26 15:44:08
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: marsel <marcin@pl>
> Jaka Skoda, Fabia?
Octavia I
-
8. Data: 2010-07-26 15:57:34
Temat: Re: Czary z prądem w TDI
Od: marsel <marcin@pl>
> Ewentualnie mozesz pojezdzic z podpietym woltomierzem, moze jakies
> sporadyczne uszkodzenie alternatora ze nie laduje [powinno byc ok 14V w
> czasie normalnej pracy silnika], a jak nie laduje to napiecie spada przy
> wiekszym poborze pradu i komputer wylacza zbedne obwody.
Jeździć nie jeździłem, bo ciężko z kablami z pod maski do wnętrza
samochodu się dostać i tak jeździć, ale kilka razy podłączałem sobie
woltomierz i było to zawsze w okolicach 14V.
> No chyba ze cos sie urwalo czy przetarlo w jakims specyficznym obwodzie
> - lampka stop, szyby. Albo szwankuje przekaznik podajacy prad na te
> obwody, a
> ponowne wylaczenie wlaczenie kluczykiem powoduje oczyszczenie stykow.
W tym gów...nie, jest tyle przekaźników, że nie bardzo wiem, za który
się złapać, no chyba, że dotrę do jakiegoś jakiegoś schematu instalacji.
Ewidentnie cuda dzieją się przy naciśnięciu hamulca lub uruchamiania
szyb, inne prądożerne obwody, jak długie światła długie czy krótkie lub
ogrzewanie szyby nie powodują zaników napięcia.
> Sprobuj moze zawsze tylko wlaczac "zaplon", i bez uruchamiania silnika
> nacisnac hamulec. A jesli zlapiesz efekt - wylacz, wlacz, sprawdz czy
> przeszlo.
Próbowałem, objawy są tylko przy uruchomionym silniku.