-
221. Data: 2016-11-20 09:37:16
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: "Rey48" <n...@g...com>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:9072565e-7b21-44b2-a3b6-66ef0b1c69c0@googlegrou
ps.com...
>Czy
>zatrzymanie kombi bylo zwiazane z kaprysem kierujacego czy tez nie. Jesli
>nie bylo zwiazane z kaprysem to kombi bylo w ruchu i Megrimsowi nie wolno
>bylo wyjezdzac z miejsca parkingowego.
Temu w kombi nie wolno było walić w inny pojazd, albo
w przechodnia. Wycofał na ślepo i nie wiedział na kogo/na co
wjeżdża. Zmienił kierunek gwałtownie/nagle. Jeżeli nie widział samochodu
to tym bardziej nie zauwazyłby przechodnia/dziecko.
Pół samochodu megrimsa było juz na jezdni. Normalny kierowca
zobaczyłby to bez problemu.
-
222. Data: 2016-11-20 09:54:10
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Nikt zwyjatkiem Megrimsa nie zna odpowiedzi na tylko jedno pytanie.
> Czy zatrzymanie kombi bylo zwiazane z kaprysem kierujacego czy tez
> nie. Jesli nie bylo zwiazane z kaprysem to kombi bylo w ruchu i
> Megrimsowi nie wolno bylo wyjezdzac z miejsca parkingowego.
Załóżmy ze było tak jak piszesz, kombi zatrzymało się bo musiało.
I co z tego?
Nawet jeżeli chcesz przypisać megrimsowi "nieustąpienie pierwszenstwa" co
juz jest lekko absurdalne to nadal takei wymuszenie nie implikuje winy
dotyczącej kolizji!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
223. Data: 2016-11-20 10:20:21
Temat: Re: Praktycznie niemożliwe. Re: Ja mam ku@#$wa pecha
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-11-17 o 04:33, Rey48 pisze:
> i powinien poczekać na to co kombi będzie robić.
>
Niem mam już siły ale napiszę że nawet jak tam by była ściana to kombi
mogło tam dojechać i poczekać aż Audi zwolni mu miejsce parkingowe.
To jest normalna sytuacja jakie dzieją się codziennie.
Za to kombi zachowało się jak wariat. Może pomylił gaz z hamulcem? :-)
Rozum mówi że nie da się przewidzieć takiego głupiego zachowania.
Mam nadzieję że sąd też będzie kierował się rozumem.
z
-
224. Data: 2016-11-20 10:21:39
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Rey48"
> wiadomo czyja wina. Wina tego co walnął, czyli wina kombi.
> Cofal na ślepo, albo celowo walnął.
> Gdyby obejrzal się do tyłu, lub spojrzał w lusterka (miał taki obowiązek)
> przed rozpoczęciem cofania to natychmiast by zauważył, że wjedzie w inny
> pojazd.
=================
> oboje w tym samym momencie zaczęli swój manewr, czyli jeden drugiego
> nie zauważył w porę.
Nie.
Manewr zaczęli, każdy w innym czasie.
Gdy kombi włączył światła cofania to pół samochodu
megrimsa było już na jezdni.
---
I w tym momencie wyjeżdżający zatrzymał się. Zatrzymał, czyli dobrze
odczytał, że kogoś może trzeba będzie jeszcze przepuścić. Tyle, że w końcu
oboje ruszyli.
-
225. Data: 2016-11-20 10:23:44
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Rey48"
>Czy
>zatrzymanie kombi bylo zwiazane z kaprysem kierujacego czy tez nie. Jesli
>nie bylo zwiazane z kaprysem to kombi bylo w ruchu i Megrimsowi nie wolno
>bylo wyjezdzac z miejsca parkingowego.
Temu w kombi nie wolno było walić w inny pojazd, albo
w przechodnia. Wycofał na ślepo i nie wiedział na kogo/na co
wjeżdża. Zmienił kierunek gwałtownie/nagle. Jeżeli nie widział samochodu
to tym bardziej nie zauwazyłby przechodnia/dziecko.
Pół samochodu megrimsa było juz na jezdni. Normalny kierowca
zobaczyłby to bez problemu.
---
Ale skąd wiesz, że nie widział ? Może widział i widział, że ten samochód go
przepuszcza. No to pojechał.
-
226. Data: 2016-11-20 10:30:56
Temat: Re: Praktycznie niemożliwe. Re: Ja mam ku@#$wa pecha
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "z"
> i powinien poczekać na to co kombi będzie robić.
>
Niem mam już siły ale napiszę że nawet jak tam by była ściana to kombi
mogło tam dojechać i poczekać aż Audi zwolni mu miejsce parkingowe.
To jest normalna sytuacja jakie dzieją się codziennie.
Za to kombi zachowało się jak wariat. Może pomylił gaz z hamulcem? :-)
Rozum mówi że nie da się przewidzieć takiego głupiego zachowania.
Mam nadzieję że sąd też będzie kierował się rozumem.
---
Kiedy ? Przecież uznał swoją winę
-
227. Data: 2016-11-20 14:36:53
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 20-11-2016 o 09:54, Budzik pisze:
> Nawet jeżeli chcesz przypisać megrimsowi "nieustąpienie pierwszenstwa" co
> juz jest lekko absurdalne to nadal takei wymuszenie nie implikuje winy
> dotyczącej kolizji!
I nadal nie wiadomo dlaczego ten cofający miałby niby mieć to
pierwszeństwo....
Z jakiego przepisu niby ono miałoby wynikać?
-
228. Data: 2016-11-20 16:01:00
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Nawet jeżeli chcesz przypisać megrimsowi "nieustąpienie
>> pierwszenstwa" co juz jest lekko absurdalne to nadal takei wymuszenie
>> nie implikuje winy dotyczącej kolizji!
>
> I nadal nie wiadomo dlaczego ten cofający miałby niby mieć to
> pierwszeństwo....
> Z jakiego przepisu niby ono miałoby wynikać?
>
To swoja droga, ale tak jak pisałem - to w sumie nie ma zadnego znaczenia,
bo to tylko dyskusja czy megrims powinien dostac mandat.
Natomiast nie ma nic wspolnego z wina kombi ktora jest ewidentna.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard
-
229. Data: 2016-11-20 16:44:26
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A jam by kombi bylo odwrocone o 180 stopni i przywalilo przodem to czyja byla by
wina?
-
230. Data: 2016-11-20 17:06:43
Temat: Re: Cofal na ślepo.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 20-11-2016 o 16:01, Budzik pisze:
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> Nawet jeżeli chcesz przypisać megrimsowi "nieustąpienie
>>> pierwszenstwa" co juz jest lekko absurdalne to nadal takei wymuszenie
>>> nie implikuje winy dotyczącej kolizji!
>>
>> I nadal nie wiadomo dlaczego ten cofający miałby niby mieć to
>> pierwszeństwo....
>> Z jakiego przepisu niby ono miałoby wynikać?
>>
> To swoja droga, ale tak jak pisałem - to w sumie nie ma zadnego znaczenia,
> bo to tylko dyskusja czy megrims powinien dostac mandat.
> Natomiast nie ma nic wspolnego z wina kombi ktora jest ewidentna.
Ale pierwszeństwa tak czy tak nie mógł mieć, bo nie miał skąd go mieć,
więc nie ma dokładnie żadnego powodu, żeby w ogóle podejrzewać winę
megrimsa.