eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaCo takiego zaje***fajnego jest w Smart-TV?Re: Co takiego zaje***fajnego jest w Smart-TV?
  • Data: 2018-07-20 01:07:42
    Temat: Re: Co takiego zaje***fajnego jest w Smart-TV?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Mario" <M...@...pl> wrote in message news:ph5efk$6hg$1@dont-email.me...
    > W dniu 29.06.2018 o 14:34, RadoslawF pisze:
    >> W dniu 2018-06-29 o 12:08, Mario pisze:
    >>
    >>>>>>>>> No wiem, że można to-i-owo odpalić na ekranie, ale wolę do tego
    >>>>>>>>> używać
    >>>>>>>>> PC-ta. Czy warto "koniecznie" dokupić sobie tego smarta? Co za tym
    >>>>>>>>> przemawia wg Was?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Dobry marketing dzięki któremu naiwni wydaja więcej na telewizory
    >>>>>>>> niż to konieczne.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Dlaczego naiwni?
    >>>>>>
    >>>>>> Bo dają się namówić na nieprzydatny wydatek.
    >>>>>
    >>>>> Nie Tobie oceniać tą przydatność.
    >>>>
    >>>> A komu? Tobie?
    >>>
    >>> Ależ on nie pretenduje do tego i uważa że ktoś inny też nie powinien.
    >>
    >> Nic takiego nie napisał. Napisał że ja nie powinienem oceniać.
    >
    > Owszem napisał, że nie tobie oceniać ale nie rości sobie prawa do tego
    > żeby sam oceniać czy coś jest przydatne czy nie. Tak wiec twoje: "A komu?
    > Tobie?" jest bez sensu.

    To ciekawe, że piszemy po polsku a ze zrozumieniem to jakbyśmy pisali po
    Wietnamsku.

    >>>>>>> I dlaczego mam wydawać tylko tyle ile to "konieczne"? :-)
    >>>>>>> I według czyich kryteriów tą konieczność oceniasz?
    >>>>>>> Telewizor nie jest artykułem niezbędnym do życia, to rodzaj
    >>>>>>> zabawki, jeśli droższy mi się podoba z jakiegoś względu od
    >>>>>>> tego tańszego to dlaczego mam nie wydać więcej na coś,
    >>>>>>> co mi się podoba? Czy na samochód, ciuchy, telefon czy
    >>>>>>> inne rzeczy zawsze wydajesz tylko tyle ile to "konieczne"?
    >>>>>>
    >>>>>> Jeśli twoje hobby to telewizor to wydawaj ile chcesz.
    >>>>>> Ale nie chwalił bym się takim hobby publicznie. :-)
    >>>>>
    >>>>> Nie, bynajmniej nie hobby. Moje hobby to akwarystyka morska,
    >>>>> narty+snowboard, scuba diving i podróżowanie po świecie.
    >>>>> Telewizor jest dodatkiem do życia który kupuje się raz na 10
    >>>>> czy 20 lat i nie ma sensu na tym oszczędzać każdej stówki.
    >>>>
    >>>> Nie ma sensu kupować urządzenia na 20 lat które za lat trzy
    >>>> utraci sporo ze swojej funkcjonalności.
    >>>
    >>> A może kupuje na 3 lata bo stać go na to? Dużo ludzi kupuje telefony po
    >>> 3 tys i to jest zakup właśnie na 3 lata.
    >>
    >> Pisał że kupuje na więcej, ale zawsze trafi się taki inteligentny
    >> inaczej który tego nie doczytał i rozwija swoje fantazje na
    >> dany temat.
    >
    > To chyba też nie doczytałeś co pisze. Pisał że ma TV od 6 lat i cały czas
    > mu aktualizuje apki a tym fantazjujesz że nie ma sensu kupować TV które po
    > trzech lata traci znaczną część swojej funkcjonalności.
    > Pisał o 10-20 a ty z tego wybierasz 20. Niestety rzeczywistość jest taka
    > że co kilka lat masz nowe funkcjonalności, dotychczasowe są modyfikowane i
    > nie da się kupić sprzętu który zachowa swoją funkcjonalność przez 20 lat.
    > Możesz kupić TV wykastrowany z tej funkcjonalności i od razu dokupić
    > przystawkę (plus dodatkowy pilot). Czyli od razu podpierać się protezą
    > (być może za wyższą sumarycznie cenę), którą w smarcie będziesz musiał
    > dodać po iluś latach (3 czy może 6). Tylko że po tych latach do tego TV
    > wykastrowanego będziesz musiał zakupić nową protezę bo ta poprzednia też
    > już nie będzie miała swoich funkcjonalności.

    Przy założeniu, że ten tani, wykastrowany i być może "no-name" TV
    wytrzyma w dobrej kondycji te 6 lat... bo to nie jest pewne...
    Ja trzy lata temu kupiłem mamie tani telewizor Hitachi i niestety
    skończył mu się obraz, a gwarancja tylko dwa latka...

    >>>>> No chyba że jesteś na wyjątkowo ciasnym budżecie...
    >>>>> Ale jak Cię stać to czemu nie? Kto bogatemu zabroni?
    >>>>
    >>>> Jak brak argumentów to zaczynają się przytyki.
    >>>> A ja o budżecie nie pisałem.
    >>>>
    >>>>>> Ty wykorzystujesz do oglądania materiału w lepszej rozdzielczości.
    >>>>>> I teraz taki jest, były czasy że ludzie kupowali a jedyne źródło
    >>>>>> materiału w $k to były filmiki przyrodnicze na YT.
    >>>>>
    >>>>> Dziś też kupują telewizory 4K i puszczają na tym DVD 720 linii.
    >>>>> I co z tego? Czemu nie? Nie Twoje pieniądze :-)
    >>>>>
    >>>>>>> Dla kogoś, kto nie ma smarta ale ma w miarę nowoczesny TV
    >>>>>>> warto rozważyć zakup dodatkowego urządzenia do streamingu
    >>>>>>> wtykanego do TV wprost do gniazdka HDMI w postaci takiego
    >>>>>>> przerośniętego flashdrajwa.
    >>>>>>
    >>>>>> Biorąc pod uwagę zmiany w kodowaniach i inne cuda warto kupić
    >>>>>> TV bez smarta i dokupić do niego przystawkę która tę rolę
    >>>>>> spełni.
    >>>>>
    >>>>> Nie wiem - jeśli kupujesz nowy TV to przystawka nie ma chyba sensu.
    >>>>> Ona ma sens jak masz jakieś stare lub niemarkowe wynalazki..
    >>>>
    >>>> Widać kupujący mieli inne niż ty zdanie.
    >>>
    >>> Kupujący nie chcieli przystawki do starego telewizora tylko chcieli nowy
    >>> tv.
    >>
    >> A dyskusyjne jest czy chcieli ze smartem czy im go wcisnęli.
    >
    > Wiele rzeczy człowiek kupuje dlatego że mu coś wcisnęli. W dodatku każdy
    > ma inny próg, od którego uważa, że kupowanie danej rzeczy jest
    > nieracjonalne. Pszemol uważa że ekspres z młynkiem :) ty że TV SMart, ja
    > uważam za nieracjonalny zakup za kilka tysięcy odkurzacza Rainbow czy
    > Thermomixa.

    Tylko weźmy poprawkę, że ten ekspress do kawy z młynkiem
    uważam za nieracjonalny zakup **dla siebie**, nie wytykam
    innym że dali się nabić w butelkę kupując taki. Rozumiem, że
    jak ktoś jest kawoszem i odróżnia coffee Lungo od coffee
    Americano to jak najbardziej niech sobie kupi drogą maszynkę
    do tego aby w takie niuanse się bawić. Dla mnie kawa jest kawa,
    i mi wystarcza łyżeczka rozpuszczalnej zalana wodą i mlekiem :-)))

    A tak nawiasem mówiąc po 2 tygodniach spędzonych w maju
    we Włoszech mam wniosek że "przerwa na kawę" może być
    różnie rozumiana w różnych kulturach: u nas, gdzie kawę pije się
    w 200-250ml szklance, przerwa na kawę może trwać 10-15 minut
    bo trudno wygulgać ćwierć litra gorącego napoju :-) Natomiast
    we Włoszech, typowe espresso to odrobinka gęstej kawy nalana
    na dno malutkiej filiżanki i tycia-tycia łyżeczka ma się w niej
    zanurzyć na mniej niż 3/4 - i takie coś piją jednym łykiem
    w 5 sekund, więc u nich przerwa na kawę trwa króciutko....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: