-
71. Data: 2012-02-02 18:27:02
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: to <t...@i...pl>
begin Uncle Pete
> Nie pomogę Ci, ale bardzo podobnie miałem niedawno w benzyniaku też 100
> KM w górach: przy dłuższej jeździe na dwójce lub dłuższym hamowaniu
> silnikiem na dwójce zaczynało śmierdzieć spalenizną. Jako że miałem
> świeżo wymienione sprzęgło, pomyślałem, że może nowe ma jakąś wadę i
> ślizga się (chociaż samego ślizgania się nie czułem). Potem to ustało,
> mechanik nic nie znalazł.
Coś mi się wydaje, że u mnie pewnie coś się przyczepiło do wydechu/
kolektora wydechowego i zjarało.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
72. Data: 2012-02-02 18:27:28
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: to <t...@i...pl>
begin Kuba \(aka cita\)
>> Co to mogło być?
>
> sprzęgło.
Sprzęgło raczej nie, bo działa bardzo dobrze, a poza tym sprzęgło inaczej
śmierdzi. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
73. Data: 2012-02-02 18:47:20
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: kamil <k...@s...com>
On 02/02/2012 17:27, to wrote:
> begin Uncle Pete
>
>> Nie pomogę Ci, ale bardzo podobnie miałem niedawno w benzyniaku też 100
>> KM w górach: przy dłuższej jeździe na dwójce lub dłuższym hamowaniu
>> silnikiem na dwójce zaczynało śmierdzieć spalenizną. Jako że miałem
>> świeżo wymienione sprzęgło, pomyślałem, że może nowe ma jakąś wadę i
>> ślizga się (chociaż samego ślizgania się nie czułem). Potem to ustało,
>> mechanik nic nie znalazł.
>
> Coś mi się wydaje, że u mnie pewnie coś się przyczepiło do wydechu/
> kolektora wydechowego i zjarało.
Może jakiś kot szukał schronienia? Sprawdziłeś przed uruchomieniem silnika?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
74. Data: 2012-02-02 18:56:57
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: to <t...@i...pl>
begin kamil
> Może jakiś kot szukał schronienia? Sprawdziłeś przed uruchomieniem
> silnika?
Kot by się dłużej jarał. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
75. Data: 2012-02-02 19:09:03
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
to wrote:
> begin kamil
>
>> Mam pokrowce z napisem TURBO to mi się fotele nie pokłujom ale dzięki
>> kolego za troskę!
>
> Wpadnij na spocika to Ci dam jeszcze dwa białe pokrowce na za głuwki
Ty ortograf ,ty kaleczysz Mowe Noszą Ojczystom , pisze sie głófki!! :)17
> kture przygarnęłem z przedziału PKP! Mnie nie potrzebne!
>
Z PKP to cienisna, napis fstyd taki do gwiazy dawać, czeba było z DB pszygarnąć,
to by wyglondało !!!1 :)14
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
76. Data: 2012-02-02 20:15:19
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: "kor_nick" <c...@p...pl>
> Co to mogło być?
zalezy gdzie to yło. wkoło jakieś domki prywatne?
teraz palą wszystkim, czasem czuć ostro..
-
77. Data: 2012-02-02 20:21:29
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: PH <p...@...ustach.abc>
W dniu 2012-02-02 14:08, DoQ pisze:
> Pewnie cewka zapłonowa ma przebicie na wężu powrotnym.
;-)
-
78. Data: 2012-02-03 00:37:34
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
to,
jakbyś tyle nie spamował i nie pisałeś śmieszno-żenujących postów to miałbyś
jakieś poważanie u usnetowiczów i otrzymałbyś jakąś wartościowszą odpowiedź.
A teraz masz to, co sam robisz w wątkach - chlew.
Pozdr.
--
Bugatti
-
79. Data: 2012-02-03 01:18:41
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: to <t...@i...pl>
begin Bugatti
> jakbyś tyle nie spamował i nie pisałeś śmieszno-żenujących postów to
> miałbyś jakieś poważanie u usnetowiczów i otrzymałbyś jakąś
> wartościowszą odpowiedź. A teraz masz to, co sam robisz w wątkach -
> chlew.
Przecież otrzymałem kilka wartościowych odpowiedzi i jeszcze więcej
zabawnych. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
80. Data: 2012-02-03 16:24:30
Temat: Re: Co tak śmierdzi? Coś się popsuło?
Od: <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "to" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f2a8855$0$26683$6...@n...neostrad
a.pl...
Jadę sobie za rzędem mułów mulących się z prędkością ok. 50 km/h, tak
jakby było ślisko, a wcale nie jest, przyczepność jak latem. Jako że
jechałem słabym autem (diesel ok. 100 KM) to zredukowałem do 2 i
wyprzedzam kolejno członków tej przymulonej karawany ciągnąć na każdym
biegu do odcinki. Na 4 biegu przy licznikowych ok. 150 km/h (realnie
pewnie ze 140 km/h) coś zaczęło ostro śmierdzieć spalenizną, ale tak
bardziej jakby się instalacja jarała niż coś np. kapało na rozgrzany
wydech. Akurat wyprzedziłem ostatniego muła, więc zjechałem na swój pas i
zdjąłem nogę z gazu i po chwili przestało śmierdzieć. Potem już nie
śmierdziało, ale też nie miałem potrzeby, żeby go tak ostro cisnąć.
Co to mogło być?
[...]
może przypiekłeś kota?