-
11. Data: 2011-09-09 17:26:32
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: "michal" <...@b...pl>
Użytkownik "Michał Lankosz" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:j4c6fb$948$1@inews.gazeta.pl...
> Od pewnego już czasu zauważyłem, że niektóre zaparkowane samochody
> popiskują od czasu do czasu. Mam wrażenie, że tyczy się to nowszych
> modeli/produkcji. Słychać jakby załączaną co jakiś czas przetwornicę -
> pisk około 4-8kHz, często zaraz po włączeni i tuż przed wyłączeniem jest
witam.
Tuz po wylaczeniu w samochodach z silnikiem 1.6tdc/hdi popiskuje
sterowanie zaworu EGR
czy tobie o to chodzi nie wiem, nie wiem jak jest w innych silnikach.(jak to
dokladnie dziala nie wiem -moze ktos pomoze -jakis silownik piezo?? cewka z
pwm?? na pewno jest to elektropneumatyczne)
michal m.
-
12. Data: 2011-09-09 17:58:00
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Padre <P...@n...net>
>
> Może, ale podobno takie urządzenia działają w zakresie ultradźwięków.
>
W zasadzie tak ale przetworniki ceramiczne sterowane prymitywną
elektroniką dużą mocą generują harmoniczne całkiem dobrze słyszalne.
-
13. Data: 2011-09-09 20:16:00
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>
W dniu 2011-09-09 19:26, michal pisze:
> Tuz po wylaczeniu w samochodach z silnikiem 1.6tdc/hdi popiskuje
> sterowanie zaworu EGR
>
Nie tuż po wyłączeniu silnika, tylko auto zaparkowane, które stało
minimum 2 godziny.
Jeśli tylko będę miał ze sobą coś do nagrywania dźwięku to tu
zaprezentuję. Myślałem, że to będzie prosta zagadka.
Michał
-
14. Data: 2011-09-09 20:19:46
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>
W dniu 2011-09-09 19:58, Padre pisze:
>
>>
>> Może, ale podobno takie urządzenia działają w zakresie ultradźwięków.
>>
>
> W zasadzie tak ale przetworniki ceramiczne sterowane prymitywną
> elektroniką dużą mocą generują harmoniczne całkiem dobrze słyszalne.
Harmoniczna ultradźwięków? Może jakieś rezonanse wynikające z
nieliniowości odkształceń. Nie znam się na piezo.
Michał
-
15. Data: 2011-09-09 21:34:11
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 09.09.2011 22:16, Michał Lankosz wrote:
> Myślałem, że to będzie prosta zagadka.
>
Obstawiam alarm - tzn sygnalizator alarmu. Niektóre potrafią się odzywać
już po podaniu 1,5V i pojedynczych mA, przy czym dźwięki wydają różne -
od stukania, poprzez gwizdanie aż po "normalny" dźwięk alarmu tylko
cichutki.
Mirek.
-
16. Data: 2011-09-10 06:38:00
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Fri, 09 Sep 2011 19:58:00 +0200, Padre napisał(a):
> generują harmoniczne całkiem dobrze słyszalne.
Harmoniczne są wyżej podstawowej :)
--
Jacek
-
17. Data: 2011-09-10 08:05:47
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Madz <k...@p...pl>
Dnia Fri, 09 Sep 2011 23:34:11 +0200, Mirek napisał(a):
> On 09.09.2011 22:16, Michał Lankosz wrote:
>
>> Myślałem, że to będzie prosta zagadka.
>>
>
> Obstawiam alarm - tzn sygnalizator alarmu.
Mam w samochodzie podobny objaw przy silniku 1.6TDI/CR - a alarmu nie
posiadam.
--
Mariusz 'Madz'
gg: 1396525
-
18. Data: 2011-09-10 08:26:37
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 09-09-2011 o 19:58:00 Padre <P...@n...net> napisał(a):
>
>>
>> Może, ale podobno takie urządzenia działają w zakresie ultradźwięków.
>>
>
> W zasadzie tak ale przetworniki ceramiczne sterowane prymitywną
> elektroniką dużą mocą generują harmoniczne całkiem dobrze słyszalne.
Harmoniczne są zawsze wyższe i tym barziej ich nie usłyszysz.
Ale w odstraszaczach przetworniki są kluczowane aby nie działały
ciągle, i to kluczowanie słychać, robiłem kiedyś odstraszacz komarów
i jak pracował ciągle to nic nie było słychać, ale jak go kluczowałem
aby wysyłał paczki impulsów to było wyraźnie słychać pykanie.
--
Pozdr
JanuszK
-
19. Data: 2011-09-10 19:47:57
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2011-09-10 08:38, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 09 Sep 2011 19:58:00 +0200, Padre napisał(a):
>
>> generują harmoniczne całkiem dobrze słyszalne.
>
> Harmoniczne są wyżej podstawowej :)
Subharmoniczne jeśli chodzi o precyzję. Ale to też harmoniczne jeśli
trzymać się ściśle nomenklatury.
-
20. Data: 2011-09-15 11:00:25
Temat: Re: Co piszczy w samochodach
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 09.09.2011 10:36, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Nie wiem, po co na postoju przetwornica ale wiem jedno - zdecydowanie
> jest problem z ustabilizowaniem pracy przetwornic bez obciążenia.
Patrząc po gotowych układach malej mocy z którymi miałem do czynienia to
te, które mają działający tryb low-power mają też laga przy wlączniu -
jak obciążenie pojawia się skokowo to grozi dość głębokim spadkiem i
zresetowaniem układu.
--
Pozdrawiam
Michoo