-
11. Data: 2019-01-31 08:17:51
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-01-30 o 17:52, LEPEK pisze:
> I jeśli ktoś został uznany za poszkodowanego
To część przypadków, kiedy jest wyrok lub mandat. Czasami jest samo
oświadczenie, wówczas poszkodowanego może wskazać TU. Zresztą przy
mandacie chyba też. Tylko wyrok sądowy go wiąże.
--
Liwiusz
-
12. Data: 2019-01-31 11:35:26
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-30 o 17:52, LEPEK pisze:
> W dniu 29.01.2019 o 13:04, kosmos pisze:
>
>> Z dowodu rejestracyjnego mogą na przykład wyczytać, czy badania
>> techniczne były aktualne. A nuż widelec nie były, i będzie można
>> podważyć zasadność wypłaty odszkodowania?
>
> Nie ma takiej możliwości, gdyż zasady wypłaty odszkodowania zostały
> umieszczone w ustawie (Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
> obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
> Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152).
> I jeśli ktoś został uznany za poszkodowanego, to należy mu się
> odszkodowanie z OC sprawcy.
Tyle, że ubezpieczyciel w ogóle może podważać fakt, że dana osoba jest
poszkodowana, np. coś w stylu: "Nasz ubezpieczony wyjechał na drogę nie
ustępując pierwszeństwa, ale to drugi pojazd miał niesprawne hamulce i
dlatego nie dał rady zahamować chociaż czasu i miejsca było dużo. Naszą
tezę wspiera brak aktualnych badań technicznych. A każdy pijak to
złodziej" I współwina ;-) A Ty teraz udowadniaj, że mimo braku badań
technicznych auto było sprawne. I nawet jak udowodnisz, to może sąd nie
"przyklepie" odsetek za czas od szkody do zakończenia sprawy.
Żeby było jasne - jestem w opozycji do ubezpieczalni, bo mi kilka razy
jako poszkodowanemu zaniżono wypłacone odszkodowanie. I wiem, że prawie
zawsze ubezpieczyciel próbuje się wykręcić od odpowiedzialności i
skorzysta ze wszystkich możliwych sposobów zaniżenia wypłaty, licząc na
bierność poszkodowanych.
Raz mi wypłacono odszkodowanie w kwocie netto, bo tak. Dopiero po moich
protestach (i jakimś czasie) oraz złożeniu oświadczenia o nierozliczaniu
VATu (wcześniej o tym nie wspomnieli nawet słowem) dopłacili resztę. To
było dawno, teraz chyba takie oświadczenie jest standardem, ale
wymyślili (i będą nadal wymyślać) inne sposoby na zmniejszanie wypłat.
-
13. Data: 2019-01-31 13:59:52
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>
> Tyle, że ubezpieczyciel w ogóle może podważać fakt, że dana osoba
> jest poszkodowana, np. coś w stylu: "Nasz ubezpieczony wyjechał na
> drogę nie ustępując pierwszeństwa, ale to drugi pojazd miał
> niesprawne hamulce i dlatego nie dał rady zahamować chociaż czasu i
> miejsca było dużo. Naszą tezę wspiera brak aktualnych badań
> technicznych. A każdy pijak to złodziej" I współwina ;-) A Ty teraz
> udowadniaj, że mimo braku badań technicznych auto było sprawne. I
> nawet jak udowodnisz, to może sąd nie "przyklepie" odsetek za czas
> od szkody do zakończenia sprawy.
Zgoda. Tak mozna by argumentowac i imo wtedy nalezałoby po prostu zbadac
te hamulce.
Albo udowodnic ze wczesniej jezdziło się bez problemu ergo hamulce były
ok.
Ale jak mamy sytuacje typu "to mi ktos wjechał w tyłek" to juz trudniej
byłoby znaleźc tego typu wytłumaczenie...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
Andrzej J. Turowicz
-
14. Data: 2019-01-31 14:30:09
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-31 o 13:59, Budzik pisze:
> Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>
>>
>> Tyle, że ubezpieczyciel w ogóle może podważać fakt, że dana osoba
>> jest poszkodowana, np. coś w stylu: "Nasz ubezpieczony wyjechał na
>> drogę nie ustępując pierwszeństwa, ale to drugi pojazd miał
>> niesprawne hamulce i dlatego nie dał rady zahamować chociaż czasu i
>> miejsca było dużo. Naszą tezę wspiera brak aktualnych badań
>> technicznych. A każdy pijak to złodziej" I współwina ;-) A Ty teraz
>> udowadniaj, że mimo braku badań technicznych auto było sprawne. I
>> nawet jak udowodnisz, to może sąd nie "przyklepie" odsetek za czas
>> od szkody do zakończenia sprawy.
>
> Zgoda. Tak mozna by argumentowac i imo wtedy nalezałoby po prostu zbadac
> te hamulce.
> Albo udowodnic ze wczesniej jezdziło się bez problemu ergo hamulce były
> ok.
> Ale jak mamy sytuacje typu "to mi ktos wjechał w tyłek" to juz trudniej
> byłoby znaleźc tego typu wytłumaczenie...
>
No, a czy były sprawne światła STOP? :>
-
15. Data: 2019-01-31 14:59:51
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>>> Tyle, że ubezpieczyciel w ogóle może podważać fakt, że dana osoba
>>> jest poszkodowana, np. coś w stylu: "Nasz ubezpieczony wyjechał na
>>> drogę nie ustępując pierwszeństwa, ale to drugi pojazd miał
>>> niesprawne hamulce i dlatego nie dał rady zahamować chociaż czasu
>>> i miejsca było dużo. Naszą tezę wspiera brak aktualnych badań
>>> technicznych. A każdy pijak to złodziej" I współwina ;-) A Ty
>>> teraz udowadniaj, że mimo braku badań technicznych auto było
>>> sprawne. I nawet jak udowodnisz, to może sąd nie "przyklepie"
>>> odsetek za czas od szkody do zakończenia sprawy.
>>
>> Zgoda. Tak mozna by argumentowac i imo wtedy nalezałoby po prostu
>> zbadac te hamulce.
>> Albo udowodnic ze wczesniej jezdziło się bez problemu ergo hamulce
>> były ok.
>> Ale jak mamy sytuacje typu "to mi ktos wjechał w tyłek" to juz
>> trudniej byłoby znaleźc tego typu wytłumaczenie...
>>
> No, a czy były sprawne światła STOP? :>
>
A jakby nie było a przegląd był? ;)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
16. Data: 2019-01-31 15:24:43
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-31 o 14:59, Budzik pisze:
> Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>
>>>> Tyle, że ubezpieczyciel w ogóle może podważać fakt, że dana osoba
>>>> jest poszkodowana, np. coś w stylu: "Nasz ubezpieczony wyjechał na
>>>> drogę nie ustępując pierwszeństwa, ale to drugi pojazd miał
>>>> niesprawne hamulce i dlatego nie dał rady zahamować chociaż czasu
>>>> i miejsca było dużo. Naszą tezę wspiera brak aktualnych badań
>>>> technicznych. A każdy pijak to złodziej" I współwina ;-) A Ty
>>>> teraz udowadniaj, że mimo braku badań technicznych auto było
>>>> sprawne. I nawet jak udowodnisz, to może sąd nie "przyklepie"
>>>> odsetek za czas od szkody do zakończenia sprawy.
>>>
>>> Zgoda. Tak mozna by argumentowac i imo wtedy nalezałoby po prostu
>>> zbadac te hamulce.
>>> Albo udowodnic ze wczesniej jezdziło się bez problemu ergo hamulce
>>> były ok.
>>> Ale jak mamy sytuacje typu "to mi ktos wjechał w tyłek" to juz
>>> trudniej byłoby znaleźc tego typu wytłumaczenie...
>>>
>> No, a czy były sprawne światła STOP? :>
>>
> A jakby nie było a przegląd był? ;)
>
A, no to pech :)
-
17. Data: 2019-01-31 15:59:51
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>> A jakby nie było a przegląd był? ;)
>>
> A, no to pech :)
>
Widze ze ciebie tez smieszy to przeswiadczenie ze auto z przeglądem =
auto sprawne...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
18. Data: 2019-02-01 08:53:06
Temat: Re: Co muszę dać TUW przy szkodzie OC?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-31 o 15:59, Budzik pisze:
> Użytkownik kosmos a...@u...pl ...
>
>>> A jakby nie było a przegląd był? ;)
>>>
>> A, no to pech :)
>>
> Widze ze ciebie tez smieszy to przeswiadczenie ze auto z przeglądem =
> auto sprawne...
>
Nie można przyjąć za pewnik, że auto z aktualnym wpisem w DR jest
sprawne. Ale ubezpieczyciel będzie miał problem żeby taki wpis podważyć,
więc będąc poszkodowanym lepiej mieć papiery w porządku.
Chociaż niezbadane są umysły likwidatorów szkód - za dwa tygodnie mam
się stawić w sądzie w charakterze świadka na rozprawie przeciwko
ubezpieczycielowi, który - mimo opinii biegłego rzeczoznawcy a także
wbrew widzialnym gołym okiem uszkodzeniom (przecięta opona i wygięta
felga, ułamane mocowanie reflektora) - nie był łaskaw uznać niektórych
elementów do wymiany.