eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 201

  • 141. Data: 2014-07-04 16:45:19
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Thu, 3 Jul 2014 23:29:47 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
    wrote:

    >No tak, to jednak koszty. Bo z pewnością takie lampki tanie nie były, a jak
    >małe, to może i zbyt delikatne, żeby się z nimi po wybojach szlajać?


    Gdy jeszcze nie bylo transystorow, budowalem radia turystyczne na
    poniemieckich lampach RV12P2000. Byly dosyc pancerne, lampa i
    podstawka - obudowa. Ponoc uzywano je rozneiz w rakietach V2. Byl
    spory rynek tych lamp i innej poniemieckiej elektroniki. Bardzo
    solidnej. Zwlaszcza kondensatory zmienne zintegrowane z precyzyjnymi
    pokretlami, przelaczki, potencjometry, transformatory itede

    http://www.nonstopsystems.com/radio/hellschreiber-tu
    bes.htm

    http://www.radiomuseum.org/tubes/tube_rv12p2000.html

    http://www.decadecounter.com/vta/articleview.php?ite
    m=934


    A.L.


  • 142. Data: 2014-07-04 16:55:08
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Fri, 04 Jul 2014 12:16:40 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

    >W dniu 2014-07-04 08:55, Atlantis pisze:
    >> W dniu 2014-07-03 23:22, Jarosław Sokołowski pisze:
    >>
    >>> wszyscy mieli w głębokiej pogardzie. Najwyżej jakieś świry się tym
    >>> interesowały. Wynalazek tranzystora spadł nagle, mało kto od razu
    >>> zdawał sobie sprawę, co z tego będzie. Autorzy sci-fi pisali wciąż
    >>> o lampach.
    >>
    >> Bo wtedy jeszcze tranzystory nie nadawały się do poważniejszych
    >> zastosowań. Duże szumy własne, niska częstotliwość i parę innych wad.
    >> (...)
    >
    >Przy okazji:
    >jakie wzmocnienie osiągały pierwsze "powszechne" germanowce?
    >Może niekoniecznie TG5, ale wcześniejsze - takie, które już były
    >dostępne w handlu i można na nich było sklecić wzmacniacz. Bo do tego
    >chyba najpierw były używane.

    Pierwszy tranzydtor jaki mialem, to byl TC 11 (TC a nei TG). Dosyc
    spory rozmiarami

    http://tubedevices.com/alek/polprzewodniki/tc11/tc11
    .htm

    Znierzony parametr beta wynosil 25 dla tego egzemplarza. Mialem
    jeszcze 2 czy 3 pozniej, najlepszy mial 60

    A.L.


  • 143. Data: 2014-07-04 16:58:27
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Fri, 04 Jul 2014 15:21:26 +0200, Atlantis <m...@w...pl>
    wrote:

    >W dniu 2014-07-04 14:49, Jarosław Sokołowski pisze:
    >
    >> Statki kosmiczne też nie nadawały się jeszcze do poważniejszych
    >> zastosowań, ale nie przeszkadzało to w snuciu wizji galaktycznych
    >> podróży.
    >
    >Kiepskie porównanie. Wczesne wizje podróży kosmicznych też nie zawierały
    >zbyt trafnych prognoz. Za przykład może posłużyć chociażby księżycowe
    >działo u Verne'a.
    >

    Pzreczytaj Lema Summa Technologiae. Pzrewidzial wiele rzeczy.
    Prawdlowo. Pzrepowiednie nei sparwdzzone za jego zycia, wlasnie sie
    realizuja

    Ksiazka jest GENIALNA.

    A.L.


  • 144. Data: 2014-07-04 17:18:52
    Temat: Re: Co mog? us?ysze? okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:5hpbr9prbjphn0scs0kqctvtpba9nqv04c@4ax.com...
    > W ksiazce Astronauci (tej o wyprawie na Wenus) Lem pisze o

    Chyba czytałem... baaardzo dawno i nic nie pamiętam :P

    > miniaturowych lampach elektronowych ktorych elementy byly "wypalone"
    > na wewnetrznej powierzhni szklanej banki

    Monoskopem mi to pachnie...

    --
    Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.


  • 145. Data: 2014-07-04 17:23:22
    Temat: Re: Co mog? us?ysze? okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:53b699e3$0$2229$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W ksiazce Astronauci (tej o wyprawie na Wenus) Lem pisze o
    >>miniaturowych lampach elektronowych ktorych elementy byly "wypalone"
    >>na wewnetrznej powierzhni szklanej banki
    >
    > Ale to juz chyba nie bylo sci-fi, a tylko samo sci :-)

    W końcu zrobienie monoskopu to chyba nie taka znów filozofia... Tylko trochę
    dymania się z naświetlaniem i trawieniem, choć teraz to chyba laserem by
    zrobiono, może nawet tak precyzyjnie, że wyszedłby od razu sygnał barwny? :)

    --
    Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.


  • 146. Data: 2014-07-04 17:25:44
    Temat: Re: Co mog? us?ysze? okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    >> W ksiazce Astronauci (tej o wyprawie na Wenus) Lem pisze o
    >
    > Chyba czytałem... baaardzo dawno i nic nie pamiętam :P

    "Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet
    rozumie, to nic nie pamięta" -- więc ten fakt również przewidział.

    --
    Jarek


  • 147. Data: 2014-07-04 17:27:40
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:53b64ddb$0$2235$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2014-07-03 22:55, ACMM-033 pisze:
    >
    >> Pierwsza łączność międzykontynentalna, znaków nie pamiętam, to Francuz,
    >> Leon Deloy i Amerykanin, Fred Schnell, 23 listopada 1923 roku.
    >
    > Jesteś pewien? Bo z tego co pamiętam próby amatorskiej łączności

    Potwierdzona łączność 2 krótkofalowców. Marconi zdaje mi się, już 22 lata
    wcześniej przeleciał przez Atlantyk...
    A krótkofalowcy z pewnością próbowali, na ile skutecznie...?

    > transatlantyckiej przeprowadzono gdzieś w latach 1920-1921. Poprzedziły
    > je niepotwierdzone doniesienia o odbiorze amerykańskich stacji
    > amatorskich w Europie i trzeba było to sprawdzić. ;)

    Ale dwustronnie przelecieć... I potwierdzić to... W każdym razie, SP5HS w
    swoim ABC krótkofalowca tak podał.

    > Oczywiście mówimy tutaj o krótkofalowcach. Profesjonalne stacje
    > utrzymywały łączność międzykontynentalną od dawna - Marconi przesłał
    > sygnał przez Atlantyk w 1901 roku. Piszę z pamięci, więc z góry

    Ano, czyli dobrze pamiętamy - to powyżej napisałem, zanim odsłoniłem Twoją
    wersję :)

    > przepraszam za możliwe pomyłki. ;)

    Tylko ten się nie myli, co nic nie robi.

    --
    Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.


  • 148. Data: 2014-07-04 17:35:27
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:lp5uu8$8kr$1@usenet.news.interia.pl...
    > Przy okazji:
    > jakie wzmocnienie osiągały pierwsze "powszechne" germanowce?
    > Może niekoniecznie TG5, ale wcześniejsze - takie, które już były dostępne
    > w handlu i można na nich było sklecić wzmacniacz. Bo do tego chyba
    > najpierw były używane.

    ADP672, jako zamiennik TG72 OIDP. Mia.łem taki jeden, co jakiś czas coś na
    nim kleciłem... Tak mi się wydawało, że wzmocnienie ma bardzo małe, rzędu
    może 15-20, no, góóóra 50. Wziąłem go na przyrząd do mierzenia bety.
    Ustawienie prądu bazy, przełączenie na prąd kolektora... dźwięk wskazówki
    tłukącej o odbojnik i mina mierzącego (kolega pomierzył, nie ja) bezcenne...
    Przyrząd miał graniczną wartość 300... Ale elektronik się tak łatwo nie
    poddaje, kolega obniżył odpowiednio prąd bazy i znów pomiar... Okazało się,
    że beta była równa 320, przyznam się, że często o tym myślę, jak taki
    tranzystor mógł mieć tak wysoki h21? Rok, to był chyba 1978.

    --
    Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.


  • 149. Data: 2014-07-04 17:38:58
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Fri, 4 Jul 2014 17:27:40 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
    wrote:

    >
    >Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    >news:53b64ddb$0$2235$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W dniu 2014-07-03 22:55, ACMM-033 pisze:
    >>
    >>> Pierwsza łączność międzykontynentalna, znaków nie pamiętam, to Francuz,
    >>> Leon Deloy i Amerykanin, Fred Schnell, 23 listopada 1923 roku.
    >>
    >> Jesteś pewien? Bo z tego co pamiętam próby amatorskiej łączności
    >
    >Potwierdzona łączność 2 krótkofalowców. Marconi zdaje mi się, już 22 lata
    >wcześniej przeleciał przez Atlantyk...
    >A krótkofalowcy z pewnością próbowali, na ile skutecznie...?
    >
    >> transatlantyckiej przeprowadzono gdzieś w latach 1920-1921. Poprzedziły
    >> je niepotwierdzone doniesienia o odbiorze amerykańskich stacji
    >> amatorskich w Europie i trzeba było to sprawdzić. ;)
    >
    >Ale dwustronnie przelecieć... I potwierdzić to... W każdym razie, SP5HS w
    >swoim ABC krótkofalowca tak podał.

    Z dosyc solidnego zrodla - ARRL:

    Transatlantic
    transmitting and receiving tests were kicked off
    in 1921.

    Artykul tutaj

    http://www.arrl.org/files/file/About%20ARRL/Ham_Radi
    o_100_Years.pdf

    A.L.


  • 150. Data: 2014-07-04 17:50:08
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnlrdd26.sst.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    ...
    > Tymczasem z półprzewodnikami odwrotnie. Gdyby pół wieku temu ktoś
    > fantazjował, że nie bakielitowe płyty, tylko kawałek półprzewodnika
    > zawierający więcej tranzystorów niż jest ludzi na Ziemi, w dodatku

    Przed stanem wojennym fantazjowałem sobie, że wreszcie może i ja będę mieć
    scalak, zawierający w 1cm^3 aż milion tranzystorów (nie 10^9, ale 10^6), a
    chłodzenie ciekłym azotem może nie będzie takie kosztowne? Dziś biorę do
    ręki maleńką jak paznokieć kartę micro-SD 32GB (a to nie szczyt możliwości
    przecież) i już bez fantazjowania wkładam ją do aparatu... i kręcę
    półgodzinne ujęcia w trybie Full-HD (plik ok. 3.4 GB). Tak to spowszedniało.
    Dysk 8 giga wydawał się kiedyś ogromny i kosztował krocie. Dziś za 1/3 tej
    sumy kupuję dysk 400 razy większy i z pewnością trwalszy.

    > mniejszy niż kapsel od piwa i kosztujący tyle co marna powieść s-f
    > w sztywnej tekturowej okładce -- to by stwierdzono, że facet przesadza.

    Otóż właśnie. Mając w małym paznokietku (8GB u-SD kosztuje chyba poniżej 20
    PLN) "całe swoje drzewo genealogiczne", uznaję to za coś powszedniego. Ale
    to dobrze, że technika naprzód idzie.

    --
    Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: