eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaCo mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
  • Data: 2014-07-04 16:03:50
    Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Atlantis napisał:

    >> Statki kosmiczne też nie nadawały się jeszcze do poważniejszych
    >> zastosowań, ale nie przeszkadzało to w snuciu wizji galaktycznych
    >> podróży.
    >
    > Kiepskie porównanie. Wczesne wizje podróży kosmicznych też
    > nie zawierały zbyt trafnych prognoz. Za przykład może posłużyć
    > chociażby księżycowe działo u Verne'a.

    Bardzo dobre porównanie. Literatura fantastyczna nie jest od tego,
    by prognozować, a już zwłaszcza trafnie. Ale jest od fantazjowania
    właśnie. W przypadku półprzewodników tej fantazji zabrakło. Nie że
    zawiodła i źle kombinowali, tylko po prostu zabrakło.

    Verne fantazjował całkiem sprawnie -- na temat samych ludzi na
    Księżycu. A że na środek transportu nie miał lepszych pomysłów,
    walnął z tej grubej berty, starannie omijając szczegóły.

    > Tak BTW przypomniał mi się oryginalny "Star Trek" z lat
    > sześćdziesiątych, gdzie statek kosmiczny z XXIII wieku był
    > wyposażony w elektronikę montowaną z elementów dyskretnych,
    > na płytach chyba z bakelitu. ;)

    O to własnie chodzi. Fantazje na temat statków kosmicznych wielkości
    Stadionu Narodowego od lat wychodzą na tyle sprawnie, że ludzie
    patrząc na to myślą sobie "tak to jeszcze nie ma, ale gdybyśmy się
    trochę postarali...". Dalej już można mniej fantastycznie, a więcej
    naukowo rozważać, że owszem, starać się można, ale kasy na to dużo
    by trzeba, więc powstają nowe pytania, czy warto. No i ten statek,
    to nieraz zapindala tak szybko i tak daleko, że już trudno to z punktu
    widzenia nauki ocenić. Ale dobrze, od tego przecież jest fantastyka.

    Tymczasem z półprzewodnikami odwrotnie. Gdyby pół wieku temu ktoś
    fantazjował, że nie bakielitowe płyty, tylko kawałek półprzewodnika
    zawierający więcej tranzystorów niż jest ludzi na Ziemi, w dodatku
    mniejszy niż kapsel od piwa i kosztujący tyle co marna powieść s-f
    w sztywnej tekturowej okładce -- to by stwierdzono, że facet przesadza.

    Jarek

    --
    Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: