eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCitroen - promocja czy chłyt marketingowy?Re: Citroen - promocja czy chłyt marketingowy?
  • Data: 2010-12-06 10:09:42
    Temat: Re: Citroen - promocja czy chłyt marketingowy?
    Od: AL <a...@s...tam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    A. pisze:
    >> W skrocie:
    >> Autor chce kupic model A za cene, ktora gdzies na www zobaczyl i dziwi
    >> sie, ze nna telefon nikt mu tego nie proponuje. Dzwoni gdzie sie da i
    >> dalej jest w tym samym miejscu co byl.
    >
    > NIE "gdzieś", tylko na oficjalnej stronie producenta/dystrybutora na Polskę.
    >
    > TAK "dziwi się", bo nie pyta o cuda na kiju ani o super ekstra rabaty, tylko
    > o oficjalną ofertę/promocję.
    >
    > NIE "gdzie się da" tylko do najbliższych dealerów marki A, biorących udział
    > w promocji (czego dowodem jest informacja o tejże promocji na ich stronie
    > internetowej).
    >
    no to nakieruj ich, ze na stronie jest tak i tak i popros o
    wytlumaczenie tego i ze zadzwonisz po odpowiedz np.jutro.

    >> Jednoczesnie twierdzi, ze inne marki proponuja mu model B i C (niegorsze
    >> lub lepsze) za taka kwote albo jeszcze taniej, ale uparl sie, ze chce
    >> model A, nawet jesli go zlewaja przez telefon.
    >
    > NIE "uparł się,że chce model A" tylko zastanawia się, czy to normalny
    > proceder psuedo-marketingowy, czy po prostu ma pecha i dzwoni do najgorszych
    > dealerów w Polsce.
    >
    nie, to nie jest normalne i masz racje, ze dobrze nie licuje na
    marketing tej konkretnej marki

    > NIE "jeszcze taniej" - nigdzie nie pisałem, że chcę coś więcej niż
    > dystrybutor na Polskę oferuje w swojej własnej promocji.
    >
    ostatnio jest wysyp zapytan i zdziwin, by dystrybutorzy doplacali do
    interesu (procz tej grupy czesto dotyczy to i gsm)
    ;)
    O promocji rozmawia sie - napisalem wczesniej - w s a l o n i e.
    Pokaz, ze jestes powazny klient i pojdz na rozmowy face-to-face.
    Ja mam argument np. taki: kupowalem juz u panstwa X aut, chcialbym kupic
    nastepne - uwierz, ze skutkuje.
    Oczaruj wpierw a nie od razu domagaj sie upustow.

    Kolega stosowal chwyt, ze pisal do roznych salonow z oficjalnym
    zapytaniem o cene z lista wyposazenia jakie go interesuje.
    Dostal oferty - wybral najlepsza i udal sie z nia do salonu. To tezz
    jest sposob - pomysl.

    >> Na grzeczne propozycje o ruszenie sie do salonu firmy A i dyskusje
    >> face-to-face twierdzi, ze szkoda mu czasu.
    >
    > TAK "szkoda czasu" na jazdę, skoro sprzedawca twierdzi, że towaru który mnie
    > nie interesuje nie ma.
    >
    ale przez telefon tez nigdy nie negocjuje ceny - zwlaszcza z kims z
    ulicy (przepraszam za okreslenie). Jesli bylbys kluczowym klientem, lub
    znanym dilerowi - to zupelnie co innego.

    A gdy sprzedaje auto i via telefon slysze pierwsze pytanie: "ile pan
    oposci" to od razu dziekuje za rozmowe i zapraszam na ogledziny.


    >> A teraz wstaw sobie w miejsce A, B, C dowolne marki.
    >> W Twoim wypadku w miejsce A - proponuje oczywiscie Kia (konkretnie Ceed) ;)
    >
    > Nie wykluczam, że inne marki też tak mają. Nie sprawdzałem, nie będę się
    > wypowiadał.

    w kazdym razie zycze powodzenia

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: