-
31. Data: 2012-04-01 22:35:07
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2012-04-01 21:55, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
> "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> wrote in message
> news:9trk3aFmgvU1@mid.uni-berlin.de...
>> Dariusz K. Ładziak wrote:
>>
>>> Użytkownik Ukaniu napisał:
>>>> Użytkownik "Ukaniu"<l...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:jl7prs$9nn$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> W mikrofonach pomiarowych stosuje się zwykle membrany z niklu (5-25
>>>>> um)
>>>>> lub z nierdzewki.
>>>>
>>>> Zapomniałem jeszcze o tytanie.
>>>
>>> I o borze - ukochanym materiale akustyków z najwyższej półki...
>>
>> Dobrze, że Stokrotek na to pytanie nie odpowiedział.
>>
>
> Czyżby byli tacy co nie mają go w KF?
Ja. Mam w KF tylko wacka i romana221.
--
pozdrawiam
MD
-
32. Data: 2012-04-01 22:49:04
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: " Wmak" <w...@N...gazeta.pl>
Ukaniu <l...@g...pl> napisał(a):
> pamiętać, że nawet odkładający się latami dym z papierosa potrafi znacząco
> zmienić jej masę i charakterystykę częstotolwościową.
>
Widzę tutaj fachowców - podłaączę się z pytaniem:
Jakie parametry (w stosunku do nowych) mogą mieć teraz studyjne pojemnościowe
lampowe mikrofony z lat chyba 60-tych ub. wieku - cienki Telefunken z
wymiennymi główkami i też cienki Neumann z przełącznikiem kierunkowości?
Mierzone około 1977 roku miały pasmo 20Hz-20kHz i od tamtej pory leżą sobie w
oryginalnych wyściełanych kasetkach gdzieś w szafie - niestety u palacza.
Pozdrawiam,
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2012-04-01 22:52:14
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
Mario wrote:
(ciap)>>>
>>> Dobrze, że Stokrotek na to pytanie nie odpowiedział.
>>>
>>
>> Czyżby byli tacy co nie mają go w KF?
>
> Ja. Mam w KF tylko wacka i romana221.
To zupełnie "diferentne" światy oglądamy ;-)
--
Włodek
-
34. Data: 2012-04-01 23:35:42
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Wmak,
Sunday, April 1, 2012, 10:49:04 PM, you wrote:
>> pamiętać, że nawet odkładający się latami dym z papierosa potrafi znacząco
>> zmienić jej masę i charakterystykę częstotolwościową.
> Widzę tutaj fachowców - podłaączę się z pytaniem:
> Jakie parametry (w stosunku do nowych) mogą mieć teraz studyjne pojemnościowe
> lampowe mikrofony z lat chyba 60-tych ub. wieku - cienki Telefunken z
> wymiennymi główkami i też cienki Neumann z przełącznikiem kierunkowości?
> Mierzone około 1977 roku miały pasmo 20Hz-20kHz i od tamtej pory leżą sobie w
> oryginalnych wyściełanych kasetkach gdzieś w szafie - niestety u palacza.
Jeśli były w zamknietych kasetkach, to dym im nie zaszkodził. Pytanie,
co z kondensatorami elektrolitycznymi we wzmacniaczach...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
35. Data: 2012-04-01 23:51:18
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3556469676$20120401233544@squadack.com...
> Jeśli były w zamknietych kasetkach, to dym im nie zaszkodził. Pytanie,
> co z kondensatorami elektrolitycznymi we wzmacniaczach...
Pewnie mają się nieźle jak pisze RoMan jednak potrzebują pomiarów. Stare
Tele. i Neum. moga mieć membrany z PVC a ona po latach wiotczeje i
twardnieje, mikrofon działa (jakoś) ale jest ekstremalnie czuły na całkowite
uszkodzenia - zerwanie tych membran. Z tymi mikrofonami trzeba delikatnie bo
czasem w studio działają a pózniej nie chcą i trudno tłumaczyć, że w
zasadzie już wcześniej nie działały.
Co do kondziołów to swojego czasu robiłem fuchę dla profesjonalistów
bawiących się lampowymi zabawkami i ozywiałem sprzęt Klangfilmu
(Siemens/AEG) suma sumarum wymieniłem nie za wiele elektrolitów - głównie te
małe w katodach (zresztą najważniejsze aby nie zabić lamp). Tak czy siak
wszystkie trzeba wyjąć i sprawdzić bo ani papierowe ani elektrolityczne
czasu nie tolerują zbyt dobrze. W sumie to chyba wszystkie łącznie z
mikowymi potrafią płatac figle.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
36. Data: 2012-04-02 11:51:44
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ukaniu" napisał w
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomo?ci
> PPS. Ten mikrofon to jakies specjalne cudo ? Bo nie bardzo wierze w
> mozliwosc amatorskiej naprawy. Pewnie sie okaze ze folia fikusnie
> pogieta.
>W mikrofonach pomiarowych stosuje się zwykle membrany z niklu (5-25
>um) lub z nierdzewki.
>Mechanika jest prosta, folia rozci?gnięta na "tamburybku" 1/2 cala i
>nasadzony na to pier?cień z zewn?trz oraz wszystko pomiędzy tym
>tamburynkiem i pier?cieniem zalutowane . Ważne aby zamocować to równo
>bo póżniej ten tamburynek jest nakręcany na głowicę mikrofonu która
>naci?ga folię do?ć solidnie. Ja wierzę, że da się to zrobić ręcznie
>ew. przy pomocy prostych narzędzi pomocniczych.
No coz, ludzie to robia, pytanie czy recznie czy przy pomocy
specjalnych maszyn, ale pewnie dochodzenie do tego trwalo troche.
Inaczej B&K nie moglby tak drogo swoich produktow sprzedawac :-)
Ale myslisz ze po takiej naprawie to nadal bedzie mikrofon pomiarowy ?
Czy nie musisz myslec, masz kalibrator ? :-)
>Najcieńsza folia z Twojego linku ma 25 u - to przypuszczam ze 4x za
>grubo,
Jeszcze mozna sprobowac strawic, jak nie w kwasie, to elektrolitycznie
:-)
Ciekawe ktory z elektronicznych srodkow to rusza - "chlorek" ?
nadsiarczan ?
J.
-
37. Data: 2012-04-02 11:57:48
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-04-02 11:51, J.F pisze:
>
> No coz, ludzie to robia, pytanie czy recznie czy przy pomocy specjalnych
> maszyn, ale pewnie dochodzenie do tego trwalo troche.
> Inaczej B&K nie moglby tak drogo swoich produktow sprzedawac :-)
Stare mikrofony B&K były zdaje się rozbieralne. Pytanie - po co ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
38. Data: 2012-04-02 12:08:46
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello PeJot,
Monday, April 2, 2012, 11:57:48 AM, you wrote:
>> No coz, ludzie to robia, pytanie czy recznie czy przy pomocy specjalnych
>> maszyn, ale pewnie dochodzenie do tego trwalo troche.
>> Inaczej B&K nie moglby tak drogo swoich produktow sprzedawac :-)
> Stare mikrofony B&K były zdaje się rozbieralne. Pytanie - po co ?
Żeby wymieniać moduły.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
39. Data: 2012-04-02 12:16:58
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jlbsrh$flk$1@inews.gazeta.pl...
> No coz, ludzie to robia, pytanie czy recznie czy przy pomocy specjalnych
> maszyn, ale pewnie dochodzenie do tego trwalo troche.
> Inaczej B&K nie moglby tak drogo swoich produktow sprzedawac :-)
B&K to Rolls, powstało już wiele firm depczącym im na poletku konkurencja o
zdecydowanie lepszych cenach tych towarów - jednak zwykle w klasie "drogo".
Wynika to pewnie z kilku czynników - znikoma ilość produkcji, dość
zaawansowana mechanika i precyzja wykonania podparta konieczną solidną
wiedzą.
Ja uważam, że ludzie ludzi robią to ja tego nie zrobię?
A na serio, w tej chwili wydaje mi się, że jest to wykonalne - może nie
łatwo ale jednak. no bo teraz istniejący problem to wstępne maciagniecie i
zalutowanie równo folii na tamburynku. Pomijam samo wykonanie solidnej
folii.
> Ale myslisz ze po takiej naprawie to nadal bedzie mikrofon pomiarowy ?
> Czy nie musisz myslec, masz kalibrator ? :-)
Z tym jest większy problem, zakładam, że wykonam kalibrację na
profesjonalnym stanowisku. Inaczej to oczywiscie bez sensu bo od naciagu
membranki jej parametrów zmienia się całkiem i czułość i charakterystyka.
Trzeba ją zdjąć na nowo.
>>Najcieńsza folia z Twojego linku ma 25 u - to przypuszczam ze 4x za grubo,
>
> Jeszcze mozna sprobowac strawic, jak nie w kwasie, to elektrolitycznie :-)
> Ciekawe ktory z elektronicznych srodkow to rusza - "chlorek" ? nadsiarczan
> ?
Ja będę szedł w stronę wytwarzania warstwy na szkle.
To robota hobby tzn. dla idei. Żona mi nie pozwoli dziś wydać pół tysiąca na
naprawę fabryczną kapsuły co sobie nią zmierzę raz głośność kosiarki ;-)
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
40. Data: 2012-04-02 12:32:17
Temat: Re: Cienka folia z niklu
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-04-02 12:08, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello PeJot,
>
> Monday, April 2, 2012, 11:57:48 AM, you wrote:
>
>>> No coz, ludzie to robia, pytanie czy recznie czy przy pomocy specjalnych
>>> maszyn, ale pewnie dochodzenie do tego trwalo troche.
>>> Inaczej B&K nie moglby tak drogo swoich produktow sprzedawac :-)
>> Stare mikrofony B&K były zdaje się rozbieralne. Pytanie - po co ?
>
> Żeby wymieniać moduły.
Nie chodzi mi o obudowę, jest bezpośredni dostęp do samej membrany.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem