eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCiekawostka CPN.Re: Ciekawostka CPN.
  • Data: 2018-01-06 12:35:02
    Temat: Re: Ciekawostka CPN.
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-01-06 o 12:10, J.F. pisze:

    >>>>>>> Choc monitoringu tez nie bylo, to drugi musial pilnowac, zeby nie
    >>>>>>> odjechal bez zaplacenia i kartki :-)
    >>>>
    >>>>>> Nie nie musiał.
    >>>>>> Każdy dystrybutor miał indywidualny wyłącznik zasilania.
    >>>>>> Jak był sam to zanim podszedł do klienta musiał go włączyć.
    >>>>>> A podszedł dopiero jak się rozliczył z innym tankującym.
    >>>>
    >>>>> Ale to nie zabezpiecza przed odjechaniem bez zaplacenia.
    >>>>> Przyjdzie wtedy wk* klient czemu dystrybutor nie dziala ... ale nr
    >>>>> auta przed soba pewnie nie pamieta :-)
    >>>
    >>>> Obecność pracownika zabezpiecza.
    >>>> No i stacja państwowa więc policja jeszcze w ten sam dzień
    >>>> pokazała do rozpoznania całą rodzinę właściciela pojazdu.
    >>>
    >>> Ale w tym celu pracownik musi stac przy pompie a nie w budyneczku,
    >>> zajetym obsluga kasy :-)
    >>
    >> Nie było zwyczaju jak dzisiaj łapać za pistolet bez zgody pracownika.
    >> A pracownik jak widział klientów to najpierw poszedł i włączył
    >> a potem podszedł do dystrybutora.
    >
    > Na stacjach samoobslugowych ?

    Na oczy nie widziałem wtedy stacji samoobsługowej.
    A mieszkam w mieście wojewódzkim, jakie szanse mieli ci którzy
    mieszkali w mniejszych?

    > O ile pamietam - placiles, licznik sie zerowal, wracales do samochodu,
    > odjezdzales - nastepny mogl podjechac i tankowac.
    >
    > Ale mogly mi sie czasy pomylic i to juz inny ustroj byl.
    >
    >>>> A jakby coś to zapamiętywać nie musiał. Nosili w kieszeni
    >>>> na piersiach długopisy i notesy. :-)
    >>>
    >>> A i tak trzeba zapamietac do chwili zapisania, a i pomylic sie mozna.
    >>
    >> Ja bym zdążył zapisać zanim wyjedzie ze stacji.
    >> Ile czasu potrzebuje magister po studiach? i dlaczego tak dużo?
    >> Skoro będzie musiał zapamiętać. :-)
    >
    > Jakby wolno wyjezdzal to owszem, a jak szybko i jeszcze nie od razu
    > sie zorientujesz, to masz jeden rzut oka ...

    Jak niezależnie od wielkości stacji obsługiwał tylko jednego klienta
    równocześnie to co nie pozwalało mu zrozumieć że typ wieje bez płacenia?
    Poza twoją opinią że tak można.

    >>>>>>> Kartki kolejek nie zlikwidowaly, nadal trzeba bylo poczekac na
    >>>>>>> dostawe :-(
    >>>>>>> przynajmniej nie wszedzie.
    >>>>
    >>>>>> Zmniejszyły, ludzie mniej jeździli.
    >>>>
    >>>>> Zmniejszyly, ale nie zlikwidowaly.
    >>>>> Czasem trzeba bylo swoje w kolejce poczekac ... na dostawe ?
    >>>
    >>>> Raczej nie. Te kolejki o których piszesz były przed okresem
    >>>> kartkowym.
    >>>
    >>> No przeciez filmy linkowalem, z okresu jak najbardziej kartkowego.
    >>
    >> I na jednym ładnie i wymieniali tu są kolejki a tam nie ma.
    >> To były jakieś zawirowania lokalne.
    >> Przed wprowadzeniem kartek takie kolejki miałeś w całym kraju
    >> a nie tylko w wybranych miastach.
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=A5D_ACeiiJA
    >
    > No ale dobra - tez "lokalne".
    > Ale tam gdzies pada wyjasnienie - motoryzacje w kraju rozwijamy, a
    > rafinerii nie. No i benzyny brakuje.

    Już na wstępie twierdzą że tak jest co kwartał.
    Jak na ustrój gdzie wszystkiego brakowało to nieźle.
    Może faktycznie nie pamiętam tego co pojawiało się cyklicznie.

    >>>>> Byla komeryjcyjna ... ale od 1988
    >>>>> https://www.youtube.com/watch?v=yBEhdIJoICU
    >>>> Oficjalnie wprowadzili zgodnie z tym linkiem.
    >>>> Kartki były wcześniej i jak zbrakło to kupiłeś po cenie komercyjnej
    >>>> u pracownika.
    >>>
    >>> Byc moze, ale troche dziwne mi sie wydaje.
    >>> Brak benzyny, Ircha czuwa, milicja zwalcza spekulantow, a tu pracownik
    >>> moze tak sobie sprzedac ?
    >>> W 88 to juz co innego.
    >>
    >> Może. Znam to z własnego doświadczenia jako kierowca.
    >> Były czasem jakieś głośne sprawy że cepeeniarza skazali ale
    >> to był margines. Zresztą przy ciągłych brakach w szarej strefie
    >> kupowali i partyjni i mundurowi. Wszystkiego nie dostali w tych
    >> swoich specjalnych sklepach.
    >
    > Czyli nie tyle cena komercyjna, co na lewo u pracownika/ajenta.
    > Oficjalnie nie mogl bez kartki, ale jak sie da, to sie zrobi :-)

    Toż nawet na początku komercyjna pisałem w cudzysłowiu.
    A nazwy tej użyłem bo była powszechnie stosowane, komercyjne ceny
    na mięso i wędliny czerwona banda wprowadziła już w 76r.

    >>>>> A tu kolejki z 1989
    >>>>> https://www.youtube.com/watch?v=iB6led6QWlA
    >>>
    >>>> Typowy rozpiździel z powodu upadku ustroju.
    >>>> Co ciekawsze nie we wszystkich miastach były te kolejki.
    >>>
    >>> No ba - jak z rozdzielnika przysylali ...
    >>
    >> Raczej czy jakiś wojewoda czy inny kacyk nie przehandlował części
    >> przydziału za coś innego.
    >
    > Za co - za papier toaletowy ? :-)

    A skąd ja mam to wiedzieć? Jego pytaj.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: