eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2013-10-06 01:18:16
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 04 Oct 2013 21:41:57 -0500, A.L. napisał(a):

    >>
    >>Niekoniecznie. Do bardzo wielu zastosowań wystarczy dobry tablet z
    >>dołaczona klawiatura (nawet po BT) i dobre lacze (moze byc 3G).
    >
    > I plecaczek zeby ow tablet nosic na plecach...
    >

    Albowiem jak powszechnie wiadomo,laptopy bez problemu mieszczą się w
    kieszeniach...

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 22. Data: 2013-10-07 13:50:01
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>

    Dnia 2013-10-05, o godz. 12:31:34
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Dnia Fri, 04 Oct 2013 21:35:08 -0500, A.L. napisał(a):
    > > Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan nie
    > > wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte
    > > przez smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >
    > Upadly na dlugo przed smartfonami.

    Raczej jeszcze nie trafiły w swój czas. Treo 600 czy 650 - Palmy które
    były smartofonem.

    > Psiony sie w koncu zepsuja i gazownia bedzie miala klopot ...

    Nie będzie bo zastąpi je nowymi kasami ręcznymi. Niekoniecznie na
    platformę Psion.

    Zdrówko


  • 23. Data: 2013-10-07 19:20:27
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sat, 5 Oct 2013 12:31:34 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Dnia Fri, 04 Oct 2013 21:35:08 -0500, A.L. napisał(a):
    >> On Thu, 3 Oct 2013 11:33:14 +0200, "J.F"
    >>>Chyba nie, bo ... najwyrazniej nikt ich nie chcal kupic.
    >>>No - ktos chcial, ale widac za malo :-)
    >>>
    >> Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan nie
    >> wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte przez
    >> smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >
    >Upadly na dlugo przed smartfonami.

    W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub cos
    podobnego

    A.L.


  • 24. Data: 2013-10-07 19:59:19
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    On 10/7/2013 1:20 PM, A.L. wrote:
    > On Sat, 5 Oct 2013 12:31:34 +0200, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> Dnia Fri, 04 Oct 2013 21:35:08 -0500, A.L. napisał(a):
    >>> On Thu, 3 Oct 2013 11:33:14 +0200, "J.F"
    >>>> Chyba nie, bo ... najwyrazniej nikt ich nie chcal kupic.
    >>>> No - ktos chcial, ale widac za malo :-)
    >>>>
    >>> Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan nie
    >>> wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte przez
    >>> smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >>
    >> Upadly na dlugo przed smartfonami.
    >
    > W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub cos
    > podobnego
    > A.L.

    to, oczywiscie, nie jest prawda. <rs>



    --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---


  • 25. Data: 2013-10-07 20:07:07
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 07 Oct 2013 13:59:19 -0400, rs <n...@n...spam.info>
    wrote:

    >On 10/7/2013 1:20 PM, A.L. wrote:
    >> On Sat, 5 Oct 2013 12:31:34 +0200, "J.F."
    >> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>
    >>> Dnia Fri, 04 Oct 2013 21:35:08 -0500, A.L. napisał(a):
    >>>> On Thu, 3 Oct 2013 11:33:14 +0200, "J.F"
    >>>>> Chyba nie, bo ... najwyrazniej nikt ich nie chcal kupic.
    >>>>> No - ktos chcial, ale widac za malo :-)
    >>>>>
    >>>> Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan nie
    >>>> wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte przez
    >>>> smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >>>
    >>> Upadly na dlugo przed smartfonami.
    >>
    >> W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub cos
    >> podobnego
    >> A.L.
    >
    >to, oczywiscie, nie jest prawda. <rs>
    >

    Co "nie jest prawda"?...

    A.L.


  • 26. Data: 2013-10-07 20:39:09
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
    On Mon, 07 Oct 2013 13:59:19 -0400, rs <n...@n...spam.info>
    >> On Sat, 5 Oct 2013 12:31:34 +0200, "J.F."
    >>>>>> Chyba nie, bo ... najwyrazniej nikt ich nie chcal kupic.
    >>>>>> No - ktos chcial, ale widac za malo :-)
    >>>>> Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan
    >>>>> nie
    >>>>> wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte
    >>>>> przez
    >>>>> smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >>>>
    >>>> Upadly na dlugo przed smartfonami.
    >>>
    >>> W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub
    >>> cos
    >>> podobnego
    >>to, oczywiscie, nie jest prawda. <rs>
    >Co "nie jest prawda"?...

    1. Ze "kazdy mial palma"
    2. ze nie upadly.

    J.


  • 27. Data: 2013-10-07 21:18:43
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 7 Oct 2013 20:39:09 +0200, "J.F"
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
    >On Mon, 07 Oct 2013 13:59:19 -0400, rs <n...@n...spam.info>
    >>> On Sat, 5 Oct 2013 12:31:34 +0200, "J.F."
    >>>>>>> Chyba nie, bo ... najwyrazniej nikt ich nie chcal kupic.
    >>>>>>> No - ktos chcial, ale widac za malo :-)
    >>>>>> Jak najbardziej kupowano. Tyle ze zapewe nei w Polsce, to i Pan
    >>>>>> nie
    >>>>>> wie. Niestety, technologicznie sie zestarzaly i zostaly wyparte
    >>>>>> przez
    >>>>>> smartfony. Podobnie jak "personal assistants" tyu Palm
    >>>>>
    >>>>> Upadly na dlugo przed smartfonami.
    >>>>
    >>>> W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub
    >>>> cos
    >>>> podobnego
    >>>to, oczywiscie, nie jest prawda. <rs>
    >>Co "nie jest prawda"?...
    >
    >1. Ze "kazdy mial palma"

    Oczywiscie ze nie kazdy mial. Znam pare osob ktore nie maily. Ale na
    przykald kupowalo sie dzieciom, bo w szkole to byl taki sam obiekt
    podnoszacy status jak dzisiaj iPhone. Proponuje pamietac jakie wtedy
    byly telefony komorkowe i ile kosztowaly

    >2. ze nie upadly.
    >

    Czy ja gdzies mowilem ze nie upadly?

    Ale:

    "As of December 1, 1999 , Palm has sold over 5 million PDAs
    worldwide, and has a 59% share of the PDA market within the Asia
    Pacific Rim region, 72% across
    Europe, and 63% worldwide (S-1 Registration Form, 2000, p.62)."

    http://www.brandchannel.com/images/papers/palm_pilot
    .pdf

    A.L.


  • 28. Data: 2013-10-07 21:19:57
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 7 Oct 2013 20:39:09 +0200, J.F napisał(a):

    > 1. Ze "kazdy mial palma"
    > 2. ze nie upadly.

    Mnóstwo ludzi to miało, zwłaszcza w Stanach. Były cholernie popularne.
    I jest prawdą, że nie upadły przed smartfonami. Stało się to dużo później.
    A nawet powiedziałbym, że nie upadły wcale. Zostały zabite przez
    marketoidów, którzy nie mieli żadnego pomysłu na ich rozwój. Zamiast robić
    to co robili, mieli zrobić Blackberry (w BB przez wiele lat wiele elementów
    UI do złudzenia przypominały stare Palmy).
    Teraz BB zarzyna samo siebie DOKŁADNIE w ten sam sposób. I twierdzę, że
    historia się DOKŁADNIE powtórzy - ktoś to kupi, wsadzi patenty do kieszeni,
    resztę zaora.
    I fakt, że firma ma teoretycznie świetny system mobilny, którego końcówka
    implementacji została kompletnie spieprzona (WebOS/BB10) nie będzie mieć
    ŻADNEGO znaczenia

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 29. Data: 2013-10-07 21:58:57
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 07 Oct 2013 14:18:43 -0500, A.L. napisał(a):
    > On Mon, 7 Oct 2013 20:39:09 +0200, "J.F"
    >>>>> W Polsce. W Ameryce bynajmniej nie upadly. Kazdy mial Palma lub
    >>>>> cos podobnego
    >>>>to, oczywiscie, nie jest prawda. <rs>
    >>>Co "nie jest prawda"?...
    >>1. Ze "kazdy mial palma"
    > Oczywiscie ze nie kazdy mial. Znam pare osob ktore nie maily. Ale na
    > przykald kupowalo sie dzieciom, bo w szkole to byl taki sam obiekt
    > podnoszacy status jak dzisiaj iPhone. Proponuje pamietac jakie wtedy
    > byly telefony komorkowe i ile kosztowaly
    >
    > Ale:
    > "As of December 1, 1999 , Palm has sold over 5 million PDAs
    > worldwide, and has a 59% share of the PDA market within the Asia
    > Pacific Rim region, 72% across
    > Europe, and 63% worldwide (S-1 Registration Form, 2000, p.62)."

    5 mln urzadzen na 6 mld ludzi, to ile to - jeden na tysiac ?
    Nawet ograniczajac sie do 2 mld z krajow rozwinietych, to ile to
    bedzie - 1 na 300 osob ?

    Masz jakies pozniejsze dane - ile tego razem wyprodukowano ?


    J.


  • 30. Data: 2013-10-08 02:29:40
    Temat: Re: Ciekawe wspominki odnosnie Psiona i rozwoju (degradacji) niektorych funkcji
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 7 Oct 2013 20:19:57 +0100, Waldek Godel
    <n...@o...info> wrote:

    >Dnia Mon, 7 Oct 2013 20:39:09 +0200, J.F napisał(a):
    >
    >> 1. Ze "kazdy mial palma"
    >> 2. ze nie upadly.
    >
    >Mnóstwo ludzi to miało, zwłaszcza w Stanach. Były cholernie popularne.
    >I jest prawdą, że nie upadły przed smartfonami. Stało się to dużo później.
    >A nawet powiedziałbym, że nie upadły wcale.

    Ostatniego Palma kupilem chyba w roku 2006. A Palm, jako PDA, byl
    znacznei lepszym PDA niz smatrfon. Smartfon to przerost formy nad
    trescia.

    Oprocz Palmow, byly tanie warianty PDA dla szerokiej publicznosci,
    robione glownie przez Sony, z niewielka pamiecia, max 1 MB, ale za to
    z wygodna fizyczna klawiatura i wyswietlaczem 2 lub 3 liniowym.
    Robiace dokladnie to do czego zostaly zaprojektowane. Kosztwaly okolo
    20 dolcow; bateria wystarcala na rok. Do dzis mam taki i uzywam

    A.L.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: