>> nie wywalaj ani nie sprzedawaj:) wyjmij bęben, weź pistolet do
>> przedmuchiwania z kompresorem i wydmuchaj z  wastetanka toner.
>
> Chodzi Ci o tą puszkę pod bębnem?
tak

> Takie coś, jeden ciemny (złożony z mieszanki czarnego z kolorami) pasek
> poziomy zawsze w tym samym miejscu, tutaj nad wielkim napisem "imagine":
>
> https://zapodaj.net/42a5014169d90.jpg.html

przypadek z przepełnionym wastetankiem objawia się jakby wylewaniem się
brudu na kartkę i zawsze przy druku w kolorze a nigdy przy czerni
(aczkolwiek w pewnym momencie na czarnym też zaczęło). Przy czym brudzi
w pionie.

>
> Pas ma znacznik, więc będzie zawsze ten sam punkt. Przeglądałem pas ale
> nie zauważyłem zniekształceń, więc może taki pasek przestał mieć jakieś
> tam właściwości transmisyjne?. Puszki pod bębnem nie rozbierałem. Bęben
> cały.

nie trzeba rozbierać. Dmuchaj pod bębnem. UWAGA: nie rób tego w domu. U
siebie na podwórku zrobiłem chmurę która była długa na dobre 30 metrów
przy lekkim wietrze.
Mimo, że twój pasek wygląda inaczej - też waliłbym w bęben powietrzem ze
względu na mieszankę. To dość dobrze wskazuje na problem z bębnem lub
listwą czyszczącą (ktora też będzie się syfić jak będzie za dużo w waste
tanku.

Wgraj do tego wsad który na allegro znajdziesz pod hasłem 'wieczny chip'
i możesz sobie sypać w boczną zatyczkę bez stresu:)
Mój CLX nie chce się łajza zepsuć od 6(?) lat a chętnie bym go zamienił
na coś z siecią i dupleksem...

do góry

W dniu 2017-10-08 o 20:06, sirapacz pisze:
>
> nie trzeba rozbierać. Dmuchaj pod bębnem. UWAGA: nie rób tego w domu. U
> siebie na podwórku zrobiłem chmurę  która była długa na dobre 30 metrów
> przy lekkim wietrze.
> Mimo, że twój pasek wygląda inaczej - też waliłbym w bęben powietrzem ze
> względu na mieszankę. To dość dobrze wskazuje na problem z bębnem lub
> listwą czyszczącą (ktora też będzie się syfić jak będzie za dużo w waste
> tanku.

Ok, spróbuję jeszcze tego.

> Wgraj do tego wsad który na allegro znajdziesz pod hasłem 'wieczny chip'
> i możesz sobie sypać w boczną zatyczkę bez stresu:)

Mam wgrane :) Po zalepieniu styków chipa resetuje licznik, jak nie
zakleję to liczy. Od dłuższego czasu na oryginałach jechał bo zamienniki
kolorów te 2-3 lata temu trafiały mi się denne jakościowo, a jak
zamówiłem regenerowany to sprzedawcy wysyłali mi zużyty toner że niby
napełniony, a po kilkunastu kartkach była pustka. Nie udało mi się
znaleźć dobrego źródła i przestałem wydawać kasę na bajkopisarzy z
"wysokiej klasy zamiennikiem".

> Mój CLX nie chce się łajza zepsuć od 6(?) lat a chętnie bym go zamienił
> na coś z siecią i dupleksem...

sieć fajna sprawa :) Mój Xerox siedzi w "garderobie" z gratami bo trochę
spore to jest (kolor jednoprzebiegowy). Napełnianie też proste, a chip
to eeprom w którym nadpisuję tylko stan na nowy i numerek seryjny o
jeden podnoszę.

zdrówko


--
Irokez

do góry

W dniu sobota, 7 października 2017 11:37:59 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> Dziś rano była u nas objazdowa zbiórka elektrośmieci i innych takich.
>
> Po raz pierwszy oddałem coś całkiem sprawnego - drukarkę atramentową
> (zasilacz sobie zachowałem :) ).
> Powód oczywisty - zamiast kupić kolejny zestaw tuszy (dwa czarne i jeden
> kolorowy) za te same pieniądze kupiłem laserówkę.
>
> Serce elektronika/hobbysty boli.
> Też się wam wydaje to chore?

Bo to jest chore. Sam kiedys oddalem dwa sprawne plotery A0 - nie dalo sie juz kupis
do nich glowic.

Czekam az sowiecka unia zrobi raz cos pozytecznego i wprowadzi obowiazek dawania
10letniej gwarancji itp aby nie wyrzucac prawie nowego sprzętu.


b.

b.

do góry

W dniu 2017-10-07 o 23:02, Grzegorz Niemirowski pisze:
> Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> napisał(a):
>>> Po raz pierwszy oddałem coś całkiem sprawnego - drukarkę atramentową
>>> (zasilacz sobie zachowałem :) ).
>> Dlatego brakuje mi w tym kraju wyprzedaży garażowych.
>
> Mnie również, ale jest OLX. Sporo staroci pozbyłem się tą drogą.
>

Nie wiem co to OLX (zaraz sprawdzę) ale skojarzyło mi się coś, co
niedawno czytałem.
Jakaś mama małego dziecka (zaczynając od niemowlaka) sprzedawała na A.
używane ciuszki z których jej dziecko wyrastało.
Przez 4 lata sprzedała łącznie za 7000zł. Nie wydaje mi się to dużo.

Teraz się przyczepił ZUS, że ponieważ ma to charakter stałej
działalności więc jest to niezgłoszona działalność gospodarcza i za 4
lata chce składki z odsetkami.
P.G.

do góry

W dniu 2017-10-07 o 18:16, J.F. pisze:
>
> Albo wrzucic do garazu/strychu ... o ile sie je ma :-)
>

Strychu nie mam. Garaż w hali garażowej nie nadaje się do tego celu.
Piwnica po 30 latach takiej polityki kilka lat temu została przepełniona
i "wylewa" się do mieszkania. Od 2 tygodni wolne chwile poświęcam na
odgruzowywanie.

> Tylko potem sie okazuje, ze kiepski naped, a czasu na hobby brak :-(

Kiedyś myślałem, że jeszcze mi się różne elementy kiedyś przydadzą, ale
coraz bardziej wątpię.
P.G.

do góry

W dniu 2017-10-07 o 19:08, jacek pisze:

> Drukuje ładnie jedynie brakuje duplexu.

Dla mnie duplex to "must have".
P.G.

do góry

> napełniony, a po kilkunastu kartkach była pustka. Nie udało mi się
> znaleźć dobrego źródła i przestałem wydawać kasę na bajkopisarzy z
> "wysokiej klasy zamiennikiem".

eee tam, syp do pojemnika z butelek - dość sporo wytrzymują wkłady. a
jak będziesz szukał sprawdzonych to daj znać to pokażę ci gdzie kupić.
w największym skrócie szukaj chińczyków nieregenerowanych.

> spore to jest (kolor jednoprzebiegowy). Napełnianie też proste, a chip
> to eeprom w którym nadpisuję tylko stan na nowy i numerek seryjny o
> jeden podnoszę.

:)
a jak ci się bęben w clp320 będzie kończyć (licznik) to wsadź w bęben
pomiędzy styki rezystor ćwiartkę jakieś 50Ohm. Po przepaleniu masz
zerowany licznik:)

jeszcze nie zerowałem u siebie ale to wykopałem szukając zerowania
liczników:)

do góry

W dniu 2017-10-09 o 11:39, sirapacz pisze:

> a jak ci się bęben w clp320 będzie kończyć (licznik) to wsadź w bęben
> pomiędzy styki rezystor ćwiartkę jakieś 50Ohm. Po przepaleniu masz
> zerowany licznik:)

Wychodzi na to, że wałek OPC się jednak skończył. Fizycznie.
Rozebrałem bęben, wałki, syfu pełno wywaliłem, wyczyściłem listwy
zbierające, pręcik do naświetlania wałka i resztę.
Po złożeniu mam identyczne krechy poziome, ale przestawiły się na
kartce. Pierwsza zaczyna się już 4cm od początku kartki, a druga
pojawiła się 19cm poniżej. Dokładnie tyle co obwód bębna OPC.

Poprzednio była jedna na środku kartki, co nie dawało szans na
pojawienie się drugiej ze względu na te 19cm.

hmm.. stówka wałek...




--
Irokez

do góry

> Wychodzi na to, że wałek OPC się jednak skończył. Fizycznie.
a obróciłeś go i obejrzałeś? takie udzkodzenie będzie widać - spróbuj to
przetrzeć. Poprzeczna rysa jest mocno nietypowym uszkodzeniem:)

> Rozebrałem bęben, wałki, syfu pełno wywaliłem, wyczyściłem listwy
> zbierające, pręcik do naświetlania wałka i resztę.
Podziwiam - mnie by się nie chciało:)

> Po złożeniu mam identyczne krechy poziome, ale przestawiły się na
> kartce. Pierwsza zaczyna się już 4cm od początku kartki, a druga
> pojawiła się 19cm poniżej. Dokładnie tyle co obwód bębna OPC.
przynajmniej masz zdiagnozowane;) ja jednak bym próbował to wyczyścić:)
moze to nie rysa (bo i od czego w poprzek).

> Poprzednio była jedna na środku kartki, co nie dawało szans na
> pojawienie się drugiej ze względu na te 19cm.
>
> hmm.. stówka wałek...

130 cały bęben z przyległościami a tu masz używkę:
http://allegro.pl/samsung-clp320-clp325-beben-100-sp
rawny-ladny-i6906461628.html

do góry

W dniu 2017-10-09 o 20:13, Irokez pisze:
> hmm.. stówka wałek...
>
Nie śledziłem wątku, więc nie wiem do jakiej drukarki szukasz, ale
rozrzut cenowy, nawet na jednym tylko Allegro - bywa naprawdę spory!
Niedawno szukałem tonera do Cz.-B. laserówki Samsunga, i oryginał był za
jakieś 2 stówy z hakiem, a zamiennik trafiłem tu:

za 42 + 3,95 zł za przesyłkę (a czasami przesyłka potrafi kosztować
blisko dychę za jakieś małe g**wienko. Czemu tak?)
Zobacz, może ta sama firma ma zamiennik i do Twojego typu drukarki:
http://allegro.pl/toner-samsung-ml-1660-ml-1865w-scx
-3200-scx-3205-i5519759355.html


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry