eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaChore czy normalne?Re: Chore czy normalne?
  • Data: 2017-10-11 13:59:27
    Temat: Re: Chore czy normalne?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    >Gwarancja to nie narzedzie umozliwiajace producentom produkcje i
    >sprzedaz urzadzen o zywotnosci rownej gwarancja plus jeden dzien.
    >Idea gwarancji to odpowiedzialnosc producenta za naprawe lub wymiane
    >w przypadku wady fabrycznej.
    >Dwa lata to dobry okres czasu umozliwiajajacy wykrycie i poprawienie
    >wad umozliwiajacy dalasza wieloletnia eksploatacje.

    Mozna niestety na to spojrzec inaczej - konsument ma prawo do 2 (3, 5)
    lat pracy urzadzenia, a dalej niewiadomo.

    >Jesli producenci cwaniakuja i produkuja rzeczy z zaplanowanym
    >dowolnym czasem zycia po skonczeniu gwarancji to ustawodawca(y) maja
    >w zakresie obowiazkow przedluzyc czas odpowiedzialnosci producenta.
    >Nie moze byc czegos takiego jak zaplanowany czas zycia urzadzenia.

    Ale sam wiesz, ze jest.
    Lozyska maja swoj czas pracy, silniki spalinowe sie zuzywaja, gumki do
    ciagniecia papieru w drukarce sie zuzywaja, nawet LED i lasery sie
    zuzywaja.

    >> Podobnie z telewizorami. Byly i sa wymieniane nie dlatego ze sie
    >> popsuly tylko ze moda i funkcjonalnosc sie zmienily.

    >no i ta cyfryzacja ..

    >Ze dwadziescia lat temu kupilismy jeden z pierwszych panoramicznych
    >telewizorow jakie pojawily sie na rynku.
    >Popsul sie raz na gwarancji. Z dziesiec lat temu dalem go komus.
    >Dzisiaj sie dowiedzialem ze zdechl i ze wzgledu na wiek i jego zerowa
    >wartosc nie bedzie naprawiany.
    >Mial dwa lata gwarancji i dzialal dwadziescia lat. Vzy producenci
    >telewizorow stracili?
    >Nie stracili bo przez ostatnie dziesiec lat zmienilem dwa telewizory
    >i aktualnie uzywam projektora.

    No to producenci TV stracili :-)
    A stare TV dales komus i ten ktos nie kupil nowego :-)

    Ale ... po takiej awarii po 20 latach zyskales zaufanie do marki i
    chetnie kupisz nastepny tej marki. I producent by zyskal.
    Ale nie zyska, bo zbankrutowal :-)
    A marka byc moze została, tylko teraz jakis chinczyk na swoich
    produktach ja nalepia :-)

    A teraz wez troche starsze czasy i np Mercedesa.
    W Europie klient mial 1 rok gwarancji. W USA bodajze 3 lata.
    VW w USA dawal bodajze 6 lat lub 100k mil na "drivetrain".

    W Europie wszyscy wiedzieli, ze Mercedes dobre samochody robi, to
    nabywca na gwarancje nie patrzyl.
    Ale prawde mowiac to wole rozwiazanie amerykankanskie, gdzie nie mam
    tylko przekonania ze produkt jest dobrej jakosci, ale tez konkretna
    gwarancje ...
    Tylko klient musi byc swiadomy i nie patrzec na reklamy, ale na
    dlugosc gwarancji :-)

    P.S. Lodowke kupilem Mastercook. Na przedluzona gwarancje nie dalem
    sie namowic,
    bo uwazam ze 5 lat to lodowka ma obowiazek sama przepracowac, nie za
    dodatkowa oplata :-)
    Ale ... gdyby miala dluzsza ... a producenta juz nie ma, bo
    zbankrutowal :-)

    >Jak kiedys potrzebowalem bardzo duzo drukowac to kupilem HP 6MP.
    >Przez pierwszy rok zuzylem cztery kasety i kazda byla raz
    >regenerowana. Drukarke mam do dzisiaj i po kilkunastu latach dziala,
    >drukuje z jakoscia jak byla wyjeta z pudelka. Producent na mojej
    >drukarce nic nie stracil.

    No wiesz, nie kupiles dwoch nastepnych :-)

    HP gdzies w tamtych czasach popelnil jeden blad - dal jakies slabe
    gumki w popularnym modelu, 5L czy 6L.
    I tak gdzies wkrotce po roku gwarancji drukarka brala kilka kartek
    naraz.

    Ale zachowali sie przyzwoicie, na życzenie rozsylali "separator kit" z
    nową gumką.
    gumka jakies 50x10x1mm, a do tego kawal grubej tektury wielkosci
    prawie A4, zeby te gumke gdzies w czelusciach wkleic :-)

    Pewnie chcieli zaoszczedzic pol centa, albo im postarzanie nie wyszlo,
    i poplyneli.
    Ale w 6MP widac dali dobrą gumke, a niepotrzebnie, skoro mogla sie
    popsuc po 5 latach i tez bys nie narzekal :-)

    P.S. w dawnych czasach byly takie dziwe zapisy - drukarka przeznaczona
    do drukowania do 500 stron na miesiac.
    Dziwne ograniczenie ? Wcale nie, jak klient przychodzi na gwarancji, a
    oni mu "pan juz wydrukowal 15 tys stron" :-)

    Ale teraz cos nie widze, wiec chyba znow cos nie wyszlo :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: