eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyChciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam... › Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
  • Data: 2013-10-16 22:37:34
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 16 paź 2013 21:24, jerzu pisze:
    > On Wed, 16 Oct 2013 15:31:50 +0200, BartekK <s...@d...org> wrote:
    >
    >> Reklama dźwignią handlu, aby sprzedać chińskie DLR pakowane w pudełka
    >> philips za 4-5x wyższą cenę, niż takie same chińskie DLR w chińskim
    >> pudełku,
    >
    > Tylko ten Philips działać bezawaryjnie latami. A niby te samo,
    > chińskie DLR potrafią paść w dwa tygodnie. Niby to samo, a jednak...

    A propos chińskich i markowych. Też mam podobny pogląd do Twojego,
    ale... w przypadku moich DLR się nie sprawdził.

    #1
    Chciałem dokupić ładne i _porządne_ DLR-y do mojego auta. Wybrałem - ze
    względu na rozmiar i kształt - DLR-y na LED-ach marki (bo nie produkcji)
    Hella. Wywaliłem na nie 300 zeta siana. Nówki. I tak okazyjnie, bo
    oficjalna cena w detalu to 350 zł. Wiem - chore pieniądze. Ale co tam,
    zwróci się... :)

    #2
    Zamontowałem, sprawdziłem, działa. Montaż banalny. Podpięcie pod + i -.
    Same wykrywają załączenie silnika. Możliwość podpięcia pod światła
    mijania. Co tam, że instrukcja lekko odbiegała od tego, co trzymałem w
    ręce - jakiś kabelek się nie zgadzał. Nie pamiętam, albo go nie było
    albo był w innym kolorze. Luz. Co tam, że na końcu instrukcji wesoły
    komunikat w stylu "w niektórych nowszych samochodach światła mogą nie
    działać prawidłowo. Nie znamy przyczyny, ale pracujemy nad tym".
    Dosłownie w tym guście tekst. Markowe Hella. Za ponad 300 zeta siana. Luz...

    #3
    Po paru tygodniach użytkowania skumałem, że coś jest nie tak. Kierowcy
    mi mrugali, że niby nie mam świateł. Sprawdzałem. Faktycznie, raz nie
    było, raz były. Dziwne. Po włączeniu silnika zawsze były.

    #4
    Co się okazało. Moja fura (wedle instrukcji "niektóra z nowszych") ma
    jakiś taki "intelygentny" sterownik napięcia w instalacji i o ile po
    włączeniu silnika zawsze podaje te ponad 13,8 V, to później może spaść
    poniżej poziomu. Układ od DLR-ów rozumie to jako zgaszenie silnika, a ja
    sobie jadę. Stąd efekt - po włączeniu silnika były, a po paru minutach
    mogły zgasnąć, znowu się zapalić, zgasnąć itd.

    #5
    Myślałem, wywalę sterownik, zostawię same światła, dokupię normalny
    sterownik (nie-automat), będzie git. Oczywiście nie. Sterownik mieści w
    sobie jeszcze przetwornicę, która podaje na światła mniejsze napięcie.
    Jakie? Nie dowiem się tego z instrukcji, ani ze świateł. Tajemnica
    producenta. Może rozebrać sterownik i polukać? G...no. Zalaminowany,
    zalany jakimś guanem, nierozbieralny. Bez dłuta i kilofa nie podchodź.
    Wywaliłem - po uprzednim spaleniu świateł, bo się dowidziałem, że na
    proste 12V nie chodzą.

    #6
    Kupiłem chińskie DLR-y za 60 zeta z przesyłką. Można by powiedzieć -
    pierwsze lepsze z Allegro. Wizualnie identyczne co Hella. Świecą z taką
    samą jasnością, przynajmniej taki jest mój odbiór. Nie mam uwag.
    Sterownik normalny, na kabel podpinany pod stacyjkę. Wszystko działa.
    Wszystkie diody się palą. Z taką samą intensywnością. Już ponad pół
    roku. Ja jestem szczęśliwy.



    --
    .B:artek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: