eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingCarnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowegoRe: Carnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowego
  • Data: 2011-04-13 06:46:39
    Temat: Re: Carnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowego
    Od: wloochacz <w...@n...gmail.spameromnie.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-12 21:17, Wojciech Jaczewski pisze:
    > Andrzej Jarzabek wrote:
    >
    >>> Dzięki temu, że uczyłem się sam, zdołałem się wydostać z pułapki
    >>> stosowania właśnie takiego przerostu formy nad treścią. Bo gdy zacząłem
    >>> stosować m.in. techniki "obiektowe", miałem możliwość porównania efektów
    >>> z tym, co robiłem zanim zacząłem je stosować. Początkowo wydawało mi się,
    >>> że to tylko przejściowe trudności (że skoro wszyscy to propagują, to
    >>> pewnie coś w tym jest), ale po jakichś dwóch latach dotarło do mnie, że
    >>> rzeczywiście zmieniłem technikę na gorszą i trzeba się z tego wycofać.
    >>
    >> Nie wiem co stosowałeś, jak i dlaczego, ale jeśli chcesz powiedzieć, że
    >> techniki obiektowe to taki właśnie przerost formy nad treścią, którego
    >> uczą na uczelniach, ale w praktyce komercyjnej nie mają innego
    >> znaczenia, to nie da się tego nazwać inaczej niż bzdurą.
    >
    > Nie twierdzę, że się ich nie stosuje, tylko że często się je stosuje
    > niepotrzebnie. A da się też robić dobre programy bez nich.
    > Oczywiście, jeśli w jakiejś firmie kierownictwo się uprze, że programy mają
    > być obiektowe, to inaczej nie można.
    > Na szczęście nie wszędzie jest taki wymóg (nie znam statystyk). U mnie na
    > szczęście zagadnienia dają się podzielić na osobne, działające wspólnie w
    > systemie procesy, więc nie trzeba prowadzić wojen o strukturę programu -
    > każdy wykonuje taką, jaka mu pasuje.
    Dla mnie brzmi to jak horror i dokładna definicja samowolki.
    Potem przychodzi na miejsce jednego artysty drugi artysta i robi
    poprawki. Tak jak mu pasuje.
    REWELACJA.
    Tylko, że to wina szefa projektu - a raczej jego brak...

    >> W
    >> rzeczywistości większość oprogramowania komercyjnego tworzy się z
    >> użyciem technik obiektowych i mają one kolosalne znaczenie dla
    >> wydajności tworzenia programów i ich niezawodności.
    >
    > W pozytywny wpływ technik obiektowych na niezawodność zwyczajnie nie wierzę.
    > Z moich obserwacji, awaryjność moich programów powstałych po odrzuceniu
    > większości technik obiektowych wyraźnie spadła, natomiast ogromnie poprawiła
    > się elastyczność - w sensie, że pojawiają się nowe wymagania i trzeba
    > program szybko do nich dostosować.
    Yhm.
    Słyszałeś o wzorcach projektowych i umiesz je stosować w praktyce?

    > Tworząc jakieś hierarchie obiektów,
    > ciągle natrafia się na coś, czego się nie przewidziało i trzeba prawie
    > całkowicie przebudowywać program.
    Wiesz, jak zaimplementujesz program jako hierarchię obiektów-bogów - to
    fakt - będzie to wyglądało jak opisujesz.
    Tylko, że to nie ma nic wspólnego z OOP - nic a nic.

    >> I owszem, jak ktoś
    >> chce pracować jako programista, a nie umie porządnie stosować technik
    >> obiketowych, to jest dla niego strata
    >
    > A może po prostu ci miłośnicy technik obiektowych nigdy nie nauczyli się
    > porządnie stosować technik nie-obiektowych i to ich strata?
    A przez porządnie rozumiesz "[...]zagadnienia dają się podzielić na
    osobne, działające wspólnie w systemie procesy, więc nie trzeba
    prowadzić wojen o strukturę programu - każdy wykonuje taką, jaka mu pasuje"?
    Litości...

    >> i często też strata dla tych, co
    >> mu dadzą pracę.
    >
    > Jeśli liczyli na to, że będzie pokornie programował obiektowo, to tak.
    > Natomiast jeśli chcą aby efekty jego programowania były dobre - już
    > niekoniecznie.
    Jasne.
    Jak sobie wyobrażasz spełnienie wymogu programowania obiektowego przez
    programistę, który co najwyżej umie używać obiektów.
    W ten sposób ów człowiek się męczy a fimra dostaje potworek...

    --
    wloochacz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: