>
> Moje oczy, palce i uszy jedynie pokazywały mi, iż AF nie zmienił zdania. :)
> (widzę mordkę obiektywu lewym okiem, dotykam pierścienia palcami i słyszę
> dźwięki -- fotograf nie musi mieć dobrego wzroku, wystarczy, jeśli ma dobry słuch)
>

jezeli af przy ponownej probie milczy tzn ze uznal , iz nastawienie
jest prawidlowe , ale wcale nie oznacza to ze zdjecie musi byc ostre.

jesli przyczyna bledu jest mechanizm wykonawczy to przy kazdej
ponownej probie AF bedzie chcial poprawic ostrzenie
jesli blad lezy w niezbyt precyzyjnej pracy akladu AF znajdujacego sie
w puszcze to nie wylapie on nieostrosci- i bedzie milaczal

ja tez uzywam uszu przy ostrzeniu za pomoca AF - ale wlaczam do tego
mozgownice,

XX