eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyByć może uda się przeżyć silnikom spalinowym...Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
  • Data: 2021-08-25 10:02:30
    Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 25.08.2021 Cavallino <C...@k...pl> napisał/a:
    > Ja grzałem mocniej, żeby zapas wody z II taryfy był większy.
    > Pewnie stąd te problemy - bojlery nie są do tego przystosowane.

    Dużo wcześniej w mieszkaniu miałem bojler elektryczny.
    Grzał na full, inaczej nie potrafił (nie miał regulacji)
    - bodaj do 80 stopni. Nigdy z nim się nic nie zadziało,
    żadnej anody nie miał na stanie. Widać był do tego przystosowany.

    > A inaczej to prąd się całkowicie nie opłaca.

    Niekoniecznie- można mieć większy zbiornik i grzać do niższej
    temperatury. Teoretycznie i straty ciepła wtedy mniejsze.

    > Ale co chcesz izolować, każdy kawałek rury, do dachu włącznie?

    Tak.

    > No to coś mi się wydaje, że koszty montażu przewyższą cenę tej instalacji.

    Tak, otulina piankowa do rur jest potwornie droga, chyba ze dwa
    złote za metr.
    https://allegro.pl/oferta/otulina-otuliny-izolacja-r
    ur-szara-18-9-2-m-7971389940
    Ile tej rury będzie na zewnątrz? 2x3 metry?
    Można owinąć jeszcze wełną mineralną i folią- będzie kosztować
    dodatkowo z 50 zł, a i to tylko dlatego, że wełny musisz kupić
    całą paczkę.

    > No i jeszcze musiałbym kupić powierzechnię na ten zbiornik, ile kosztuje
    > średnio metr domu, z 5 tys? ;-)

    Jako rzekłem, możesz postawić na glebie. Zbiornik jest całością
    z instalacją, zresztą w linku jakieś fotki chyba były?

    > No nie bardzo.
    > Bo klasyczny bojler przestanie grzać, a jak wyłączysz słońce?

    W klasycznym bojlerze jak ci się zatnie i nie przestanie grzać,
    to zawór ciśnieniowy popuści gorącą wodę. Na tej samej zasadzie
    działa to tutaj. Poleci trochę wrzątku po dachu i tyle.

    Natomiast do 100 stopni normalnie raczej nie dojdzie, po prostu tak są
    zaprojektowane. Jak po długim słonecznym dniu będziesz mieć 90 stopni,
    to pewnie maks.

    > Czyli zimą praktycznie nie działają.
    > Polską zimą przynajmniej.

    Ja tam nie wiem, jak PV, ale znajomy z pracy robił sobie własnym
    sumptem kolektory (z czynnikiem i wymiennikiem, nie próżniowe).
    Mówił, że zimą ma też wystarczająco ciepłej wody. Może się
    chwalił, nie wiem. Jakby była tylko przez pół roku, to i tak
    sprawa jak dla mnie opłacalna.

    Ale ja nikogo do niczego nie namawiam, piszę tylko, jakie rozwiązanie
    rozważam. W kontekście kosztu magazynowania 10 kWh w postaci ciepła
    vs energii elektrycznej w akumulatorze.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: