"Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> wrote in message
news:1wsw1tqnm3xfa$.1wlcv6z0pfpx0$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Oct 2009 09:53:33 +0200, fv napisał(a):
>
>> Czy taka odpowiedź jest wystarczająca?
>
> Pytałem serio i sądziłem że dostanę serio modpowiedź.

first person shooter

do góry

Dnia Fri, 16 Oct 2009 14:13:59 +0100, tg napisał(a):

> first person shooter

A jak to się przekłada na parametry techniczne karty?
--
Jacek

do góry

"Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> wrote in message
news:1xehxe65d4cez$.72nnpmdjms4z$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Oct 2009 14:13:59 +0100, tg napisał(a):
>
>> first person shooter
>
> A jak to się przekłada na parametry techniczne karty?

Udajesz, trollujesz czy naprawde masz problemy z pojeciem czegos, co reszta
grupy zrozumiala?



Pozdrawiam
Kamil

do góry

"Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> wrote in message
news:1xehxe65d4cez$.72nnpmdjms4z$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Oct 2009 14:13:59 +0100, tg napisał(a):
>
>> first person shooter
>
> A jak to się przekłada na parametry techniczne karty?

w wiekszosc rts, turowek, tpp mozna zagrac nawet jezeli czasem
ilosc klatek na sekunde spadnie do kilku - czyli gra 'przytnie'

w wiekszosci strzelanek fpp, zwlaszcza online dostaniesz wtedy
head shota, wiec przyjemnosc z gry zadna

dlatego w shotterach raczej wazna (w przeciwienstwie do reszty
gier) jest minimalna a nie srednia ilosc klatek

do góry

Dnia Sat, 17 Oct 2009 11:58:18 +0100, tg napisał(a):

>>> first person shooter
>>
>> A jak to się przekłada na parametry techniczne karty?
>
> w wiekszosc rts, turowek, tpp mozna zagrac nawet jezeli czasem
> ilosc klatek na sekunde spadnie do kilku - czyli gra 'przytnie'
>
> w wiekszosci strzelanek fpp, zwlaszcza online dostaniesz wtedy
> head shota, wiec przyjemnosc z gry zadna
>
> dlatego w shotterach raczej wazna (w przeciwienstwie do reszty
> gier) jest minimalna a nie srednia ilosc klatek

No cóż, nawet dla kogoś nie grającego to jest dosyć oczywiste. Ale dalej
nie bardzo rozumiem jaki parametr kart graficznych mógł mieć pytek na
myśli. Jeśli użyty przez niego akronim FPS odczytac jako "liczba klatek na
sekundę" to przecież ona zaledwie (szacunkowo) w połowie zależy od
parametrów karty W drugiej połowie zależy od parametrów kompa. Krótko
mówiąc, pytanie było bardzo nieprecyzyjne i wymagało od odpowiadających
dodatkowej pracy myślowej aby zdeszyfrować pytanie.
--
Jacek

do góry

Dnia Fri, 16 Oct 2009 16:53:57 +0100, kamil napisał(a):

> Udajesz, trollujesz

Usiłuję ci podpowiedzieć delikatnie że zadajesz nie przemyślane do końca
pytania, zwalając na odpowiadaczy dodatkowy wysiłek w celu domyślenia się o
co ci właściwie chodzi. Ponieważ są tu na ogół ludzie inteligentni,
przychodzi im to bez większego trudu, tym niemniej to nieładnie pytać tak
niestarannie. Ponieważ gdy mówiłem ci to delikatnie nie zrozumiałeś, więc
teraz ci mówię prosto z mostu: Popracuj nad swoimi pytaniami.
Oczywiście, możesz wyjść na ulicę śmierdzący i obdarty. Żyjemy w wolnym
kraju. Ale skutki będą mało ciekawe i dużo lepiej wychodzić na ulicę umytym
i dobrze ubranym, nie?
--
Jacek

do góry

Jacek Maciejewski wrote:
> Krótko
> mówiąc, pytanie było bardzo nieprecyzyjne i wymagało od odpowiadających
> dodatkowej pracy myślowej aby zdeszyfrować pytanie.

Czyli jednak troll ;-)

Ostatecznie zakupiłem Gigabyte HD 4650 za 247zł (sklepik osiedlowy), odpaliłem HoMM5
w 1024x768 na
maksymalnych detalach +x4 AA +x16 Anizo i nawet się nie zająknie. Karta spełnia swoje
zadanie ;-)

Jakoś obrazu jest _bardzo_ wysoka i porównywalna (ale wciąż ciut niższa) do karty
Sapphire Radeon
9100 którą kiedyś miałem. Absolutna żyleta na monitorze CRT.

PS: procesor okazało się że mam X2 4800+, co oznacza 2.5GHz taktowania (tak mi pisze
bios).
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0

do góry

fv pisze:
> Budżetowa grafika PCI-E do starszych gier z gatunku innego niż Strzelanki Gdzie
Widok Jest Oczyma
> Strzelającego - co polecacie?
> lub:
> Budżetowa grafika PCI-E do starszych gier z gatunku innego niż Frustrująco Płonne
Strzelaniny - co
> polecacie?

Proszę, nie używajcie słowa "budżetowa"!!!!

To paskudna kalka z języka angielskiego.

Tania, niedroga, ekonomiczna, ale za Chiny Ludowe nie stano-
wiąca części budżetu przecież, a więc nie budżetowa!

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Radosław Sokół wrote:
> fv pisze:
>> Budżetowa grafika PCI-E do starszych gier z gatunku innego niż
> Proszę, nie używajcie słowa "budżetowa"!!!!
>
> To paskudna kalka z języka angielskiego.
>
> Tania, niedroga, ekonomiczna, ale za Chiny Ludowe nie stano-
> wiąca części budżetu przecież, a więc nie budżetowa!

Ale "tania/niedroga" to obciach, tak jak gdyby nie było mnie stać. Sugeruje niski
status społeczny.
"Ekonomiczna" rodzi zaś pytania "ale w jakim sensie" oraz odpowiedzi "to zależy".
Ponadto siłą
rzeczy powraca do budżetu ;-)

"Budżetowa" jest powszechnie (tj. w naszym środowisku) zrozumiałym przymiotnikiem.
Może i
niepięknym, być może zapożyczonym, ale i tak lepszym niż Walentynki i "Napij się z
nami w Helołin".

Chcę powiedzieć, że nie wszystko co hamerykańskie/angolskie musi być od razu wraże.
Angielski ma
wiele dobrych cech, min. tą że jednym słowem często określają skomplikowaną sytuację.
Jak np.
właśnie "budget card".

Tutaj będę już bronił się nieco mocniej, niż przy zawstydzająco grzesznym "FPS".

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0

do góry

fv pisze:
> Ale "tania/niedroga" to obciach, tak jak gdyby nie było mnie stać. Sugeruje niski
status społeczny.

Bzdura.

Szczególnie, jeżeli chodzi o przymiotnik "niedroga".

> "Budżetowa" jest powszechnie (tj. w naszym środowisku) zrozumiałym przymiotnikiem.
Może i

Niestety. Trzeba z tym walczyć.

> Chcę powiedzieć, że nie wszystko co hamerykańskie/angolskie musi być od razu wraże.
Angielski ma
> wiele dobrych cech, min. tą że jednym słowem często określają skomplikowaną
sytuację. Jak np.
> właśnie "budget card".

Tu nie ma skomplikowanej sytuacji. Tu jest prosta sytuacja
"szukam taniego sprzętu, ale boję się, że jakiś chojrak
pomyśli, że na nic więcej mnie nie stać".

Należy kupować to, co jest potrzebne. Nie ma nic złego w
kupowaniu czegoś taniego.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry