-
11. Data: 2011-12-07 09:57:23
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: "Chris" <a...@g...pl>
Rafal Lorenc nabazgrał(a):
> Do diagnosty, odczyta nr i wystawi papier (przegląd zerowy to się chyba
> nazywa)
> Z tym do WK i sprawę muszą załatwić - przerabiałem ten temat bo z
Dokładnie, mi zauważyli błąd w WK i na szczęście tego samego dnia odkręciłem
to.
Trzeba pamiętać z numerze VIN nie ma liter B, I, O za to są cyfry 8, 1, 0 i
czegoś tam jeszcze właśnie dla tego żeby nie było pomyłek :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
12. Data: 2011-12-07 10:07:18
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/jbn9pj$qnj$1@inews.ga
zeta.pl
*Chris* napisał(-a):
> Trzeba pamiętać z numerze VIN nie ma liter B
Polecam przeanalizowanie VIN-ów np. BMW, Mitsubishi, Mercedesów
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
13. Data: 2011-12-07 10:20:25
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: "Chris" <a...@g...pl>
Big Jack nabazgrał(a):
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/jbn9pj$qnj$1@inews.ga
zeta.pl
> *Chris* napisał(-a):
>> Trzeba pamiętać z numerze VIN nie ma liter B
> Polecam przeanalizowanie VIN-ów np. BMW, Mitsubishi, Mercedesów
A sorry B jest ale O na 100% nie ma :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
14. Data: 2011-12-07 10:25:20
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Dec 2011, J.F. wrote:
> Dnia Tue, 6 Dec 2011 20:05:13 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):
>> Użytkownik "Andrzej" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> Czy nie ma sensu się upierać i trzeba odbyć daleką wycieczkę?
>> poproś o odmowe załątwienia sprawy na piśmie z podaniem przyczyny.
>> Zwykle wystarcza.
>
> Mowisz ? IMO bez powodu podadza: brak podstaw do zalatwienia :-)
Na piśmie?
Niekoniecznie, bo w KPA jest lista powodów która pozwala pozostawić
sprawę bez rozpoznania lub odmówić wszczęcia, lista ta jest
zamknięta o tyle że odmowa musi być uzasadniona, zaś np.
niewłaściwość w sprawie nie mieści się w tej liście.
Tu jest właściwy rozdział KPA:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,240,1190
8,20110701,wszczecie-postepowania.html
...i rzuć okiem na art.65.1
Dlatego na piśmie różne "organy" już tak chętnie nie odmawiają,
bo jednak trzeba podać *dlaczego*.
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2011-12-07 11:04:46
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-12-07 10:25, Gotfryd Smolik news pisze:
> Niekoniecznie, bo w KPA jest lista powodów która pozwala pozostawić
> sprawę bez rozpoznania lub odmówić wszczęcia, lista ta jest
> zamknięta o tyle że odmowa musi być uzasadniona, zaś np.
> niewłaściwość w sprawie nie mieści się w tej liście.
Hmm znaczy się urząd ma obowiązek wszcząć i rozpoznać, a dopiero potem
ewentualnie ma prawo ustalić że jest niewłaściwym?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
16. Data: 2011-12-07 11:58:59
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jbndnu$1oqf$...@n...ipartners.pl...
W dniu 2011-12-07 10:25, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Niekoniecznie, bo w KPA jest lista powodów która pozwala pozostawić
>> sprawę bez rozpoznania lub odmówić wszczęcia, lista ta jest
>> zamknięta o tyle że odmowa musi być uzasadniona, zaś np.
>> niewłaściwość w sprawie nie mieści się w tej liście.
>Hmm znaczy się urząd ma obowiązek wszcząć i rozpoznać, a dopiero
>potem
>ewentualnie ma prawo ustalić że jest niewłaściwym?
A jesli ustali, to przekazac sprawe dalej, do organu wlasciwego.
J.
-
17. Data: 2011-12-07 14:30:06
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
W dniu 2011-12-06 19:16, Andrzej pisze:
> Witam!
> Sytuacja wygląda tak: żona kupiła samochód sprowadzony z zagranicy od
> pierwszego właściciela w kraju. W karcie pojazdu i dowodzie rej. jest
> błąd w numerze VIN (B pomylone z 8). Jest na to kwit ze stacji
> diagnostycznej. Chcemy zrobić badanie techniczne i przerejestrować auto,
> ale diagnosta nie chce podbić przegądu a w wydziale komunikacji
> twierdzą, że należy udać się do tego wydziału, który wydał dokumenty z
> błędem i tam poprawić. Wolałbym tego uniknąć, bo to dość daleko.
> Pytanie: da się to jakoś załatwić na miejscu, czyli w naszym wydziale
> komunikacji? Czy nie ma sensu się upierać i trzeba odbyć daleką wycieczkę?
>
Zarejestruj z błędnym numerem, zrób spis z natury u diagnosty i podepnij
to do wniosku o rejestrację. U mnie i tak zapomnieli w dowodzie
poprawić :) Mam adnotację, i skreslony nr VIN na pierwszej stronie dowodu.
-
18. Data: 2011-12-07 15:05:55
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-12-07 11:58, J.F pisze:
>>> Niekoniecznie, bo w KPA jest lista powodów która pozwala pozostawić
>>> sprawę bez rozpoznania lub odmówić wszczęcia, lista ta jest
>>> zamknięta o tyle że odmowa musi być uzasadniona, zaś np.
>>> niewłaściwość w sprawie nie mieści się w tej liście.
>
>> Hmm znaczy się urząd ma obowiązek wszcząć i rozpoznać, a dopiero potem
>> ewentualnie ma prawo ustalić że jest niewłaściwym?
>
> A jesli ustali, to przekazac sprawe dalej, do organu wlasciwego.
Dobrze wiedzieć :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
19. Data: 2011-12-07 15:20:35
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: to <t...@x...abc>
begin J.F.
> No lokalne starowstwo nie ma
> prawa zmienic dokumentow, bo na jakiej podstawie ? Ten kto wystawil ma
> sprawdzic papiery i sie przyznac do bledu.
Nawet jeśli, to lokalne starostwo powinno wyjaśnić to z nieudolnym
starostwem we własnym zakresie. Ale to jest Polska...
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
20. Data: 2011-12-09 20:49:35
Temat: Re: Błąd w VIN
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Dec 2011, Jakub Witkowski wrote:
> Hmm znaczy się urząd ma obowiązek wszcząć i rozpoznać, a dopiero potem
> ewentualnie ma prawo ustalić że jest niewłaściwym?
Pytanie sprowadza się do wersji: "czy urząd może odmówić czynności
pod pozorem uznania się za niewłaściwy bez wnikania o co chodzi" :)
Jak inaczej miałby ustalić niewłaściwość, bez "wszczynania"?
"Nieformalnie mi się wydaje że to nie do nas" :] (tak, ta wersja,
ale bez słowa "nieformalnie" za to popierana autorytarnym tonem
pojawia się w wykonaniu ustnym - dlatego pytanie o wersję pisemną
jest krytyczne)
pzdr, Gotfryd