W dniu sobota, 6 kwietnia 2013 23:25:17 UTC+2 użytkownik AK napisał:

> > Byc moze cos jest zrobione tam zle, ale bardziej obiektywnie juz nie
> > mozna - dali kod zrodlowy. Kazdy moze to odpalic na swoim kompie, poprawic,
> > zmierzyc czasy, itd.

> Chlopie :), np. na polskiej autostradzie nadmiar mocy Porshe czy Lamborgini
> jest psu na bude :).
Moze, ale czemu mi sie nigdy nie zdarza ze nadmiar mocy
obliczeniowej jest jak kula u nogi? Wciaz mam za malo. Teraz
potrzebuje okolo 50tys komputerow na dlugie miesiace, a moge
liczyc w porywach na 30, czyli 2tys razy za mało.


> Czyli: Idiotyzmem nie jest sam tekst, ale skrajnym idiotyzmem jest
> ocenianie przydatnosci i wydajnosci jezyka programowania na podstawie
> tak "aseptycznych" testow.
Nie wiem jak uzywasz aseptyczny w kontekscie jezykow programowania. Testy
sa roznorodne. Sa male, ale dzieki temu proste i przejrzyste. Kurcze... ja
nie potrzebuje prostszego jezyka do wklepywania okienek. Z GUI zawsze sobie
poradze, nawet w asemblerze. Gdy w GUI narobie bledow, to one szybko sie
uaktywnia. Ja wlasnie chce miec prosty i przyjemny jezyk do wklepywania
dluuuugich algorytmow obliczeniowych, bo tam bledu byc moze do konca zycia
nie znajde. Potrzebuje pomocy od jezyka tam, gdzie kod jest bardzo trudny.


> To sie ma tak do _rzeczywistych_ warunkow stosowania j.prog jak wol do karety.
Nie wiem... Moze sa Twoje warunki stosowania i moje warunki stosowania. W
sumie to czasami jestem zmeczony, chcialbym prosta robote nad programem gdzie
wydajnosc nie ma zadnego znaczenia. Olanie myslenia o wydajnosci odciaza
chyba 80% mozgu w trakcie pracy programistycznej, a to zaczyna kojarzyc mi
sie z ulga. Teraz kazdy program co napisze, to i tak nie moze w pelni
dobrze dzialac, bo nie ma na czym tego uruchomic...


Kurde, przeciez ten python zdobywa popularnosc, czemu nikt nie napisze do
niego wysrubowanego optymalizatora?


Pozdrawiam