-
Data: 2011-07-01 21:02:19
Temat: Re: Bezstresowe wychowanie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2011-07-01 20:10, Wojtek Borczyk pisze:
(...)
> Wystarczy, czy mam podać więcej podobnych przykładów? Jakie "walory
> wychowawcze" ma Twoim zdaniem takie postępowanie? I czy trzeba mieć
> własne dziecko żeby to ocenić?
Mógłbym do tego dołożyć parę podobnych historii - jedna z nich,
to stanięcie polonisty (trochę ekscentrycznego, ale lubianego
i szanowanego) w obronie dzieciaka w czasie ataku ze strony jego
kolegi z klasy (zresztą nie był to pierwszy raz w wykonaniu
młodocianego bandyty) - to chyba było w 6 klasie podstawówki
u mojego młodszego. Obrona była niestety siłowa. Co zrobili
rodzice? Oskarżyli nauczyciela o przemoc fizyczną itd. Była
policja, chyba prokuratura, szczegółów już nie pamiętam (młody
teraz jest w liceum). Jako rodzice i dzieci pisaliśmy nawet
listy poparcia itd. Nic nie pomogło - nauczyciel został zwolniony
ze szkoły, a młodociany bandyta miał się dobrze. Zresztą nie
chce mi się dalej opisywać podobnych przypadków. Z moich
czasów to jak ktoś stanął w obronie jakieś dzieciaka czy
porządku (teraz mówią tylko o szkole) to było to oczywiste,
zrozumiałe i akceptowalne. Co ciekawe, jednak formy patologiczne
nie były akceptowane i nauczyciele wylatywali ze szkoły.
A co do samych rodziców - to, że ich dzieci kłamią jak najęte
to wiem (w końcu mam dwóch dużych synów ;) ), ale wierzenie
we wszystko co opowiadają oraz późniejsze ataki na nauczycieli
(szkołę, program) są żenujące. Przykład z liceum - jest
zebranie to idę, czasem trzeba, choć problemów nie ma. Na
zebraniu słyszę, że matematyczka jest taka i owaka, chemiczka
itd. Oszukują dzieci, szykanują itd. Oceny oczywiście denne.
A program z matematyki to w ogóle taki, że proszę Pani,
ja po politechnice jestem, a zadania są tak trudne, że musiałem
z kolegą rozwiązywać. Dobra, to po zebraniu pytam syna jak to
jest, że skoro tak źle to on nie ma problemów... Tato, jest moda
na nieuczenie się i kombinacje - a matematyka? W sumie nie ma tam
nic szczególnego. Przeglądam książkę - fakt. Ten gardłujący tatuś
to chyba jest po politechnice, ale chyba takiej, co to jej kierunki
pozamykali... Wychowawczyni proponuje, by rodzice dzieci z problemami
porozmawiali najpierw z nauczycielką (są dyżury, w dni otwarte też
czekają na rodziców) - podaje numer sali, godziny itd. Pada
propozycja, była nauczycielka była na kolejnym zebraniu w klasie.
Czemu nie, ale najpierw proszę z nią porozmawiać indywidualnie, może
problem leży gdzie indziej... Mija miesiąc czy dwa - kolejne
zebranie. Znów pojawia się temat konkretnego przedmiotu, że to, że
tamto. Ja po rozmowach z synem staję zdecydowanie w opozycji - raz,
że dzieci w liceum to zasadniczo mają się uczyć, a dwa, że zwykłym
kłamstwem są opowieści o złośliwych działaniach nauczyciela,
wprowadzaniu uczniów w błąd itd. (syn wręcz powiedział, że nauczycielka
bardzo zwracała uwagą przed klasówką na dwa rozwiązania pewnego
tematu, a nie że o drugim powiedziała po pracy). Pojawiają się
jakieś ciche głosy poparcia - w końcu trochę normalności. Za chwilę
krzyk, że miała być matematyczka i jej nie ma. Wychowawczyni wyjaśnia,
że matematyczka stwierdziła, że najwyraźniej nie ma problemów, skoro
nikt z rodziców się u niej nie pojawił przez 2 miesiące, więc nie widzi
najmniejszego sensu pojawiania się przed całą klasą i brania udziału
w jałowym przekrzykiwaniu się co bardziej aktywnych.
No kurcze, ale się rozpisałem ;)
Następne wpisy z tego wątku
- 01.07.11 21:40 Artur Maśląg
- 01.07.11 22:27 Cavallino
- 01.07.11 23:57 RoMan Mandziejewicz
- 01.07.11 23:28 RoMan Mandziejewicz
- 02.07.11 00:13 Wojtek Borczyk
- 01.07.11 23:59 Jaroslaw Berezowski
- 01.07.11 23:51 Wojtek Borczyk
- 02.07.11 00:17 Wojtek Borczyk
- 02.07.11 00:12 Wojtek Borczyk
- 02.07.11 00:51 RoMan Mandziejewicz
- 02.07.11 09:36 BaX
- 02.07.11 09:38 BaX
- 02.07.11 13:51 Krzysiek Kielczewski
- 02.07.11 14:01 RoMan Mandziejewicz
Najnowsze wątki z tej grupy
- A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- kupujmy części
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- 2025-01-31 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-31 Łódź => Programista NodeJS <=
- 2025-01-31 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-31 Kraków => UX Designer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-01-31 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-31 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-31 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=