-
11. Data: 2012-05-21 17:54:28
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-05-21 15:11, AL pisze:
> Bankowoz to kolejny uklon dla kombinatorow - znowu oszustwo
> zalegalizowane i jak poprzednio kratki spotykalo sie nawet w
> kabrioletach - tak teraz nic z zewnatrz nie bedzie wyroznialo auto tzw
> bankowoz.
Wiesz co to jest VAT? Załóżmy, że wiesz, a więc skoro samochód jest
narzędziem mojej pracy, dlaczego mam nie móc odliczać sobie go z
zakupionego paliwa? A wiem, po to, aby darmozjady mogły od 7 rano chlać
pod sklepem za zasiłki od Państwa. A więc skoro wiesz czym jest VAT to
czy oszustwem jest przerabianie samochodu na bankowóz, czy oszustwem
jest uniemożliwienie uczciwemu przedsiębiorcy odliczenie podatku VAT z
paliwa?
-
12. Data: 2012-05-21 18:05:40
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-05-21 17:50, anacron pisze:
> W dniu 2012-05-19 23:39, Michał pisze:
>> Witam,
>>
>> Czy ktoś to próbował ? czy warto, czy działa ;) ?
>
"Aby auto zostało uznane przez polskie prawo za bankowóz typu C (bez
opancerzenia), a w dowodzie miało kategorię "samochód specjalny", musi
być wyposażone m.in. w immobiliser, dodatkowy alarm, system transmisji
alarmu oraz specjalny pojemnik. Taki pojemnik najczęściej umieszczany
jest w w miejscu koła zapasowego."
Przeróbka to około 10-12 tys. zł, do tego potrzebna homologacja, jej
kosz to to około 18 tys. zł. Tak więc inwestujesz 30 tys. Opłacać się
będzie w przypadku bardzo drogich aut.
Ot proszę Hyundai i3, cena katalogowa to 63900 w dieslu. Doliczamy do
tego 30000 i robi się 93900. VAT z tego to 17558 zł. Aby inwestycja się
zwróciła musiałbyś więc przez 5 lat odpisać 12442 zł VAT od paliwa,
czyli zakupić za 66537 zł paliwa, co przy obecnej cenie diesla daje
niecałe 12000 litrów. Idąc dalej, średnie spalanie to 6l/100, musiałbyś
więc przejechać 198000 km. Mi zwróci się to po 2-3 latach, a Tobie?
-
13. Data: 2012-05-21 18:06:10
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-05-19 23:39, Michał pisze:
> Witam,
>
> Czy ktoś to próbował ? czy warto, czy działa ;) ?
"Aby auto zostało uznane przez polskie prawo za bankowóz typu C (bez
opancerzenia), a w dowodzie miało kategorię "samochód specjalny", musi
być wyposażone m.in. w immobiliser, dodatkowy alarm, system transmisji
alarmu oraz specjalny pojemnik. Taki pojemnik najczęściej umieszczany
jest w w miejscu koła zapasowego."
Przeróbka to około 10-12 tys. zł, do tego potrzebna homologacja, jej
kosz to to około 18 tys. zł. Tak więc inwestujesz 30 tys. Opłacać się
będzie w przypadku bardzo drogich aut.
Ot proszę Hyundai i3, cena katalogowa to 63900 w dieslu. Doliczamy do
tego 30000 i robi się 93900. VAT z tego to 17558 zł. Aby inwestycja się
zwróciła musiałbyś więc przez 5 lat odpisać 12442 zł VAT od paliwa,
czyli zakupić za 66537 zł paliwa, co przy obecnej cenie diesla daje
niecałe 12000 litrów. Idąc dalej, średnie spalanie to 6l/100, musiałbyś
więc przejechać 198000 km. Mi zwróci się to po 2-3 latach, a Tobie?
-
14. Data: 2012-05-21 18:21:34
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: AZ <a...@g...com>
On 05/21/2012 05:38 PM, PesTYcyD wrote:
>
> Oszustwo to są podatki, których razem z pośrednimi płacisz ponad 60%
> (zus + dochodowy + vat przy każdym zakupie + podatki w paliwach, które
> nie idą na cele które powinny itd...)
>
Chyba się walnąłeś w obliczeniach, suma sumarum pewnie wychodzi coś koło
80% :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
15. Data: 2012-05-21 18:38:21
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-05-21 18:21, AZ pisze:
> On 05/21/2012 05:38 PM, PesTYcyD wrote:
>>
>> Oszustwo to są podatki, których razem z pośrednimi płacisz ponad 60%
>> (zus + dochodowy + vat przy każdym zakupie + podatki w paliwach, które
>> nie idą na cele które powinny itd...)
>>
> Chyba się walnąłeś w obliczeniach, suma sumarum pewnie wychodzi coś koło
> 80% :-)
Ja kiedyś z ciekawości policzyłem dokładnie dla jednego miesiąca
(zbierałem paragony i fv za wszystko). Razem z ZUS, VAT, akcyzami etc.
wyszło mi 67%. Przerażające to, ale co ja mogę?
-
16. Data: 2012-05-21 19:44:06
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
> Bankowoz to kolejny uklon dla kombinatorow
Akurat kombinatorzy są po drugiej stronie, kombinują jak ukraść należne
przedsiębiorcy odliczenie vat.
-
17. Data: 2012-05-21 20:14:20
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-05-21 18:05, anacron pisze:
>
> Przeróbka to około 10-12 tys. zł, do tego potrzebna homologacja, jej
> kosz to to około 18 tys. zł.
naprawdę aż tyle sama homologacja? dowiadywałeś się? bo wydawało mi się,
że jak czytałem na ten temat to zamykało się wszystko razem w okolicach
10000zł (przyjmując że elektronikę sam przerobię)
Tak więc inwestujesz 30 tys. Opłacać się
> będzie w przypadku bardzo drogich aut.
...lub dużych przebiegów.
>
> Ot proszę Hyundai i3, cena katalogowa to 63900 w dieslu. Doliczamy do
> tego 30000 i robi się 93900. VAT z tego to 17558 zł.
znając życie homologację w koszty wrzucisz, ale waty już nie odliczysz... :)
Aby inwestycja się
> zwróciła musiałbyś więc przez 5 lat odpisać 12442 zł VAT od paliwa,
> czyli zakupić za 66537 zł paliwa, co przy obecnej cenie diesla daje
> niecałe 12000 litrów. Idąc dalej, średnie spalanie to 6l/100, musiałbyś
> więc przejechać 198000 km. Mi zwróci się to po 2-3 latach, a Tobie?
idąc dalej - moja octavia średnio pali mi 7,5-8l/100, jeśli stać by mnie
było na kupno takiego nowego auta to musiałbym za nie dać 80kpln+30
homologacja=110kpln, z czego 20500zł to wata, ale na osobówkę chyba
6000zł waty mógłbym odliczyć - więc przepłacam 15500zł. Paliwa musiałbym
kupić za ponad 82000zł czyli musiałbym zrobić min. 170000km. U mnie to
ok. 4 lata. Wniosek jeden: przerabiaj na bankowóz, odkupię od ciebie po
paru latach, bo mi się nie opłaca :)
-
18. Data: 2012-05-21 21:27:28
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: V-Tec <v...@u...gazeta.pl>
W dniu 2012-05-21 18:06, anacron pisze:
> W dniu 2012-05-19 23:39, Michał pisze:
>> Witam,
>>
>> Czy ktoś to próbował ? czy warto, czy działa ;) ?
>
> "Aby auto zostało uznane przez polskie prawo za bankowóz typu C (bez
> opancerzenia), a w dowodzie miało kategorię "samochód specjalny", musi
> być wyposażone m.in. w immobiliser, dodatkowy alarm, system transmisji
> alarmu oraz specjalny pojemnik. Taki pojemnik najczęściej umieszczany
> jest w w miejscu koła zapasowego."
>
> Przeróbka to około 10-12 tys. zł, do tego potrzebna homologacja, jej
> kosz to to około 18 tys. zł. Tak więc inwestujesz 30 tys. Opłacać się
> będzie w przypadku bardzo drogich aut.
>
> Ot proszę Hyundai i3, cena katalogowa to 63900 w dieslu. Doliczamy do
[..]
raczej cayenne, x5 i takie tam przerabia się na bankowozy ;) Ostatnio na
tvn turbo był nowy nissan terrano v8 (o ile dobrze pamiętam)
prezentowany - bankowóz :). Jak chleje 20-30l/100 a VATu jest 60 koła,
to zaczyna to inaczej wyglądać ;) I chyba akcyza (18,9) odchodzi przy
zakupie. jak mył miał 200kkm najeździć aby się dopiero inwestycja
zwróciła, to bez sensu.
--
pozdro
W.
-
19. Data: 2012-05-21 23:04:23
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-05-21 17:54, anacron pisze:
> W dniu 2012-05-21 15:11, AL pisze:
>> Bankowoz to kolejny uklon dla kombinatorow - znowu oszustwo
>> zalegalizowane i jak poprzednio kratki spotykalo sie nawet w
>> kabrioletach - tak teraz nic z zewnatrz nie bedzie wyroznialo auto tzw
>> bankowoz.
>
> Wiesz co to jest VAT? Załóżmy, że wiesz, a więc skoro samochód jest
> narzędziem mojej pracy, dlaczego mam nie móc odliczać sobie go z
> zakupionego paliwa? A wiem, po to, aby darmozjady mogły od 7 rano chlać
> pod sklepem za zasiłki od Państwa. A więc skoro wiesz czym jest VAT to
> czy oszustwem jest przerabianie samochodu na bankowóz, czy oszustwem
> jest uniemożliwienie uczciwemu przedsiębiorcy odliczenie podatku VAT z
> paliwa?
prowadze rowniez wlasna DG i wiem co to VAT - chocby co miesiac
odwiedzajac US z VAT-7:) Ale ja nie o tym.
Jesli samochod sluzy do pracy - OK - powinien byc normalnie VAT
odliczany - tu nie mam zadnych zastrzezen.
Tyle, ze u nas jest tak, ze kazdy naciagalby to na maksa - kupil auto
sobie, zonie, dzieciom - wszystko na firme by VAT odliczyc i w koszta
wliczyc celem pomniejszenia podatku - a ze samochody uzywane prywatnie,
to juz go nie interesuje. I niestewty te auta nie sluzylyby wcale
osiagnieciu dochodu wprost.
Dlatego napisalem nt tablic dla samochodow sluzbowych - jak jest w
innych krajach.
Zobacz sobie np. Danie: tam przez weekend samochodow sluzbowych raczej
nie spotkasz - bo one sluza do pracy, a w weekend jezdzi sie prywatnym
autem a nie autem, ktore sluzy do pracy i odliczasz z niego VAT i
wrzucasz w koszta (pomijam fakt, ze 2% ludzi pracuje jednak w wwekend).
U nas jest niestety jak wyzej opisalem - nagminne naciaganie by jak
najbardziej 'odkuc sie'.
I tu im ktos zarabia wiecej - tym bardziej ma mozliwosc i zachete by
takie przekrety robic (np. bankowoz) - bo mu sie to oplaca.
Dzieki takim zabiegom, MF zaczyna kombinowac skad by tu wycisnac te
podatki, ktore przez sprytnego 'przedsiebiorce byly odzyskane'.
I tak dostaje w dupe Kowalski poprzez dowalenie kolejnego podatku i
wszyscy zaczynaja narzekac, ze tyle podatkow placic trzeba (o tym, ze
placimy za duzo nie musisz mnie przekonywac)
To takie samonapedzajacy sie mechanizm (a ustawodawca tez kombinuje,
gdyz przymyka oko na to co sie dzieje na rynku - czyli tysiace bankowozow).
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
20. Data: 2012-05-21 23:09:49
Temat: Re: Bankowóz ktoś przerabiał ?
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-05-21 21:27, V-Tec pisze:
> W dniu 2012-05-21 18:06, anacron pisze:
>> W dniu 2012-05-19 23:39, Michał pisze:
>>> Witam,
>>>
>>> Czy ktoś to próbował ? czy warto, czy działa ;) ?
>>
>> "Aby auto zostało uznane przez polskie prawo za bankowóz typu C (bez
>> opancerzenia), a w dowodzie miało kategorię "samochód specjalny", musi
>> być wyposażone m.in. w immobiliser, dodatkowy alarm, system transmisji
>> alarmu oraz specjalny pojemnik. Taki pojemnik najczęściej umieszczany
>> jest w w miejscu koła zapasowego."
>>
>> Przeróbka to około 10-12 tys. zł, do tego potrzebna homologacja, jej
>> kosz to to około 18 tys. zł. Tak więc inwestujesz 30 tys. Opłacać się
>> będzie w przypadku bardzo drogich aut.
>>
>> Ot proszę Hyundai i3, cena katalogowa to 63900 w dieslu. Doliczamy do
> [..]
>
> raczej cayenne, x5 i takie tam przerabia się na bankowozy ;) Ostatnio na
> tvn turbo był nowy nissan terrano v8 (o ile dobrze pamiętam)
> prezentowany - bankowóz :). Jak chleje 20-30l/100 a VATu jest 60 koła,
> to zaczyna to inaczej wyglądać ;) I chyba akcyza (18,9) odchodzi przy
> zakupie. jak mył miał 200kkm najeździć aby się dopiero inwestycja
> zwróciła, to bez sensu.
>
>
nie terano a patrol - seria limitowana na 60-cio lecie istnienia firmy
(biala wersja sciagnieta z Dubaju) - cos mowili o niecalych 400tys jako
koszt zakupu. I oczywiscie w bagazniku kasetka i auto jako bankowoz
(pewnie w zyciu nic w tej kasetce nie przewiezie).
Najlepszy przyklad jak mozna uciekac od podatku (usmiech na twarzy
komentatora niemal tez to potwierdzal) :)
--
pozdr
Adam (AL)
TG