eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 31. Data: 2020-03-14 17:59:55
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...

    >>>> Nikt na nikim nie wymusza, kupujesz taki na jaki cię stać.
    >>>> I nawet w takim zamordyźmie jak w chinach nie ma że wszyscy
    >>>> jeżdżą małymi. A grupka idiotów chciała by to wprowadzić
    >>>> u nas bo mają takie widzimisię.
    >>>> <koniec cytatu>
    >>>
    >>> Teraz ja cytuje siebie:
    >>> "Jak jakiś idiota udający ekologa będzie na grupie"
    >>> A tutaj ciebie:
    >>> "BTW czy ta grupka idiotów ktora cie"
    >>>
    >>>> A teraz pod stół i odszczekać!
    >>>
    >>> Jak już będziesz pod tym stołem to głośno szczekaj.
    >>
    >> Naprawde nie rozumiesz ze moja "grupka idiotów" była powtorzeniem
    >> twojej "grupki idiotów" która zacytowałem ci powyzej?
    >
    > Naprawdę nie rozumiesz że obraziłeś moich rodziców a ja twoich
    > nie?

    To nie pierwszy raz kiedy zauwazam ze ktos potrafi na lewo i na prawo
    rzucac wyzwiska, obelgi, popisywać się chamstwem a jak tylko wspomni sie
    o rodzicach ktorzy go wychowywali to wchodzi na wysokie tony, ustawia sie
    honorowo piersią do przodu i probuje bronic czegoś co mu sie wydaje ze
    usłyszał.
    A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie umie
    kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie czy bardziej
    wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których mamy pecha badz
    szczescie dorastac.

    > Może fakt że wychowywała cie grupka idiotów blokuje rozumienie
    > takich niuansów.
    >
    Dokładnie, niuanse... Ale wytłumaczyłem powyzej, moze w koncu zrozumiesz.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
    Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare


  • 32. Data: 2020-03-14 20:27:48
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-03-14 o 17:59, Budzik pisze:

    >>>>> Nikt na nikim nie wymusza, kupujesz taki na jaki cię stać.
    >>>>> I nawet w takim zamordyźmie jak w chinach nie ma że wszyscy
    >>>>> jeżdżą małymi. A grupka idiotów chciała by to wprowadzić
    >>>>> u nas bo mają takie widzimisię.
    >>>>> <koniec cytatu>
    >>>>
    >>>> Teraz ja cytuje siebie:
    >>>> "Jak jakiś idiota udający ekologa będzie na grupie"
    >>>> A tutaj ciebie:
    >>>> "BTW czy ta grupka idiotów ktora cie"
    >>>>
    >>>>> A teraz pod stół i odszczekać!
    >>>>
    >>>> Jak już będziesz pod tym stołem to głośno szczekaj.
    >>>
    >>> Naprawde nie rozumiesz ze moja "grupka idiotów" była powtorzeniem
    >>> twojej "grupki idiotów" która zacytowałem ci powyzej?
    >>
    >> Naprawdę nie rozumiesz że obraziłeś moich rodziców a ja twoich
    >> nie?
    >
    > To nie pierwszy raz kiedy zauwazam ze ktos potrafi na lewo i na prawo
    > rzucac wyzwiska, obelgi, popisywać się chamstwem a jak tylko wspomni sie
    > o rodzicach ktorzy go wychowywali to wchodzi na wysokie tony, ustawia sie
    > honorowo piersią do przodu i probuje bronic czegoś co mu sie wydaje ze
    > usłyszał.

    A zauważyłes że ty jesteś tym kimś czy z uporem maniaka będziesz
    to dalej pomijał?

    > A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    > Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    > Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    > Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    > przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie umie
    > kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie czy bardziej
    > wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których mamy pecha badz
    > szczescie dorastac.

    No zobacz ja obraziłem a ty nie.
    Mentalność Kalego czy przedszkolaka?
    On mnie nazwać źle, ja go nazwać dobrze.

    >> Może fakt że wychowywała cie grupka idiotów blokuje rozumienie
    >> takich niuansów.
    >>
    > Dokładnie, niuanse... Ale wytłumaczyłem powyzej, moze w koncu zrozumiesz.

    Ja tobie na grupach od roku tłumacze i nie dociera.
    Ale będę próbował, jakoś trzeba nadrobić te błędy jakie zrobiła
    grupka idiotów kiedy cię wychowywali.
    I ja ich nie obrażam, ja wytykam ich błędy. :-)


    pozdrawiam


  • 33. Data: 2020-03-14 22:59:54
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...

    >> A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    >> Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    >> Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    >> Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    >> przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie
    >> umie kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie
    >> czy bardziej wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których
    >> mamy pecha badz szczescie dorastac.
    >
    > No zobacz ja obraziłem a ty nie.
    > Mentalność Kalego czy przedszkolaka?
    > On mnie nazwać źle, ja go nazwać dobrze.

    Nie, moja wypowiedz była tylko i wyłącznie reakcją na uzyte przez ciebie
    sformułowanie. Tu nie ma ani symetryzmu, ani nie ma co relatywizować.
    Skoro w ten sposób pragniesz rozmawiac, to nie dziw sie ze w ten sposób
    ktos sie do ciebie (w ramach riposty) odzywa.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jesli ty po kilka razy dziennie mozesz klamac jak stara pomarszczona cyganka
    to i mnie wolno co jakis czas naciagnac troche rzeczywistosc."
    (c) Zenek Kapelinder złapany na kłamstwie o 380 MILIARDACH :)


  • 34. Data: 2020-03-15 08:31:58
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-03-14 o 22:59, Budzik pisze:

    >>> A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    >>> Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    >>> Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    >>> Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    >>> przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie
    >>> umie kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie
    >>> czy bardziej wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których
    >>> mamy pecha badz szczescie dorastac.
    >>
    >> No zobacz ja obraziłem a ty nie.
    >> Mentalność Kalego czy przedszkolaka?
    >> On mnie nazwać źle, ja go nazwać dobrze.
    >
    > Nie, moja wypowiedz była tylko i wyłącznie reakcją na uzyte przez ciebie
    > sformułowanie. Tu nie ma ani symetryzmu, ani nie ma co relatywizować.
    > Skoro w ten sposób pragniesz rozmawiac, to nie dziw sie ze w ten sposób
    > ktos sie do ciebie (w ramach riposty) odzywa.

    Tak, moja odpowiedź jest tylko i wyłącznie reakcją na użyte przez
    ciebie sformułowanie, no i na błędy wychowawcze jakie zrobiła
    grupka idiotów która cię wychowywała.


    Pozdrawiam


  • 35. Data: 2020-03-15 12:59:59
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...

    >>>> A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    >>>> Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    >>>> Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    >>>> Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    >>>> przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie
    >>>> umie kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie
    >>>> czy bardziej wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których
    >>>> mamy pecha badz szczescie dorastac.
    >>>
    >>> No zobacz ja obraziłem a ty nie.
    >>> Mentalność Kalego czy przedszkolaka?
    >>> On mnie nazwać źle, ja go nazwać dobrze.
    >>
    >> Nie, moja wypowiedz była tylko i wyłącznie reakcją na uzyte przez
    >> ciebie sformułowanie. Tu nie ma ani symetryzmu, ani nie ma co
    >> relatywizować. Skoro w ten sposób pragniesz rozmawiac, to nie dziw
    >> sie ze w ten sposób ktos sie do ciebie (w ramach riposty) odzywa.
    >
    > Tak, moja odpowiedź jest tylko i wyłącznie reakcją na użyte przez
    > ciebie sformułowanie, no i na błędy wychowawcze jakie zrobiła
    > grupka idiotów która cię wychowywała.
    >
    Musztarda po obiedzie, chłopaku.
    Dokładnie pokazałem co miałem na mysli a ty dalej brniesz zamiast
    przyznac sie ze zle zaczałes rozmowe.
    Dalsze kontynuowanie rzucania obelgami tylko pokazuje ze miałem racje.
    Miłego!

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"


  • 36. Data: 2020-03-15 15:20:56
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: d...@g...com


    >
    > Trzeba było kamazem wjechać, to by się okazało, że stare lepsze.
    >

    Lepiej czołgiem:
    https://wrc.net.pl/kw-czolg-roznosi-w-drobny-byl-bmw
    -czegos-takiego-nie-widzieliscie-od-dawna-wideo


  • 37. Data: 2020-03-15 19:22:31
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-03-15 o 12:59, Budzik pisze:

    >>>>> A tak naprawde ja nie obraziłem twoich rodziców, ty ich obrazasz.
    >>>>> Ja to tylko wytykam (być moze nazbyt agresywnie) ale jednak.
    >>>>> Bo co swiadczy o jakosci wychowania jak nie zachowanie dziecka?
    >>>>> Ale w sumie moze to nieprawda... Byc moze nawet z poprawnie
    >>>>> przeprowadzonego procesu wychowawczego moze wyjsc osoba która nie
    >>>>> umie kulturalnie dyskutować. To jest w sumie filozoficzne pytanie
    >>>>> czy bardziej wychowuja nas rodzice czy grupy spoleczne w których
    >>>>> mamy pecha badz szczescie dorastac.
    >>>>
    >>>> No zobacz ja obraziłem a ty nie.
    >>>> Mentalność Kalego czy przedszkolaka?
    >>>> On mnie nazwać źle, ja go nazwać dobrze.
    >>>
    >>> Nie, moja wypowiedz była tylko i wyłącznie reakcją na uzyte przez
    >>> ciebie sformułowanie. Tu nie ma ani symetryzmu, ani nie ma co
    >>> relatywizować. Skoro w ten sposób pragniesz rozmawiac, to nie dziw
    >>> sie ze w ten sposób ktos sie do ciebie (w ramach riposty) odzywa.
    >>
    >> Tak, moja odpowiedź jest tylko i wyłącznie reakcją na użyte przez
    >> ciebie sformułowanie, no i na błędy wychowawcze jakie zrobiła
    >> grupka idiotów która cię wychowywała.
    >>
    > Musztarda po obiedzie, chłopaku.

    Musztarda po obiedzie to wmawianie że powinniśmy jeździć
    małymi i niebezpiecznymi gówienkami.
    Bo ty tak sądzisz i pewna grupa idiotów.

    > Dokładnie pokazałem co miałem na mysli a ty dalej brniesz zamiast
    > przyznac sie ze zle zaczałes rozmowe.

    Zacząłem dobrze. Bardzo szczerze stwierdziłem co myślę o ludziach
    takich jak wymieniona grupka idiotów.

    > Dalsze kontynuowanie rzucania obelgami tylko pokazuje ze miałem racje.
    > Miłego!

    Ale jakimi obelgami? wygląda że przeżuciliśmy się sformułowaniami
    w odpowiedzi na inne sformułowania i na błędy wychowawcze grupki
    idiotów która cię wychowała.


    Pozdrawiam


  • 38. Data: 2020-03-15 20:59:58
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...

    >> Musztarda po obiedzie, chłopaku.
    >
    > Musztarda po obiedzie to wmawianie że powinniśmy jeździć
    > małymi i niebezpiecznymi gówienkami.
    > Bo ty tak sądzisz i pewna grupa idiotów.
    >
    Nie, to zwykła dyskusja w której mozna wymienic sie argumentami.
    I mozna oczywiście byc klimatyczna denialista, coal rollerem czy
    milosnikiem twierdzen ze wody nie trzeba oszczedzac bo najwyzej sobie
    odsolimy morska ale miło jak popiera sie to argumentami.

    Jak rozumiem - ty twierdzisz ze powinnismy jezdzic jak najwiekszymi
    samochodami (sam napisałes ze nie jezdzisz ciezarówką bo cie nie stac a
    nie dlatego ze uwazasz ze to głupie by było).
    Ja uwazam, ze ped do coraz wiekszych aut zabiera nam zyski z rozwoju
    techniki bo co z tego ze nowe silniki sa coraz oszczedniejsze skoro musza
    napedzac coraz ciezsze auta i zysku nie ma.
    Dodatkowo chcemy jezdzic coraz szybciej, silniki sa coraz mocniejsze wiec
    wydaje nam sie ze musimy jezdzic coraz wiekszymi autami bo jest
    niebezpieczenie.

    W ramach pewnej zabawy intelektualnej, umiesz sobie wyobrazic ruch w
    ktorym wjezdzasz na droge, wszystkie auta jada 40 na godzine ale płynnie,
    wykorzystujac maksymalnie energie. Jak myslisz, duzo pozniej bys wszedzie
    dojezdzał? Duzo bysmy energii zaoszczedzili?

    >> Dokładnie pokazałem co miałem na mysli a ty dalej brniesz zamiast
    >> przyznac sie ze zle zaczałes rozmowe.
    >
    > Zacząłem dobrze. Bardzo szczerze stwierdziłem co myślę o ludziach
    > takich jak wymieniona grupka idiotów.
    >
    Alez ja cie rozumiem i szanuje to ze wypowiadasz sie szczerze. Rozumiem
    tez to ze po prostu inaczej nie umiesz wiec musisz swoje odrebne zdanie
    wyrazac podkreslając ze ty wiesz dobrze a ci co maja inne zdanie to
    grupka idiotów. Tyle ze to nie podnosi na wyzszy poziom twojej racji.
    Jest dokładnie odwrotnie.

    >> Dalsze kontynuowanie rzucania obelgami tylko pokazuje ze miałem racje.
    >> Miłego!
    >
    > Ale jakimi obelgami? wygląda że przeżuciliśmy się sformułowaniami
    > w odpowiedzi na inne sformułowania i na błędy wychowawcze grupki
    > idiotów która cię wychowała.
    >
    Widzisz, mnie to nie obraza, moich rodziców to nie obraza bo tego typu
    pyskówki nic o mojej rodzinie nie mowia.
    Natomiast, skoro do tego momentu nadal nic nie zrozumiałes to mowia
    cokolwiek tylko o tobie.



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
    Udawaj drukarke.


  • 39. Data: 2020-03-16 10:34:40
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-03-15 o 20:59, Budzik pisze:

    >>> Musztarda po obiedzie, chłopaku.
    >>
    >> Musztarda po obiedzie to wmawianie że powinniśmy jeździć
    >> małymi i niebezpiecznymi gówienkami.
    >> Bo ty tak sądzisz i pewna grupa idiotów.
    >>
    > Nie, to zwykła dyskusja w której mozna wymienic sie argumentami.
    > I mozna oczywiście byc klimatyczna denialista, coal rollerem czy
    > milosnikiem twierdzen ze wody nie trzeba oszczedzac bo najwyzej sobie
    > odsolimy morska ale miło jak popiera sie to argumentami.
    >
    > Jak rozumiem - ty twierdzisz ze powinnismy jezdzic jak najwiekszymi
    > samochodami (sam napisałes ze nie jezdzisz ciezarówką bo cie nie stac a
    > nie dlatego ze uwazasz ze to głupie by było).
    > Ja uwazam, ze ped do coraz wiekszych aut zabiera nam zyski z rozwoju
    > techniki bo co z tego ze nowe silniki sa coraz oszczedniejsze skoro musza
    > napedzac coraz ciezsze auta i zysku nie ma.
    > Dodatkowo chcemy jezdzic coraz szybciej, silniki sa coraz mocniejsze wiec
    > wydaje nam sie ze musimy jezdzic coraz wiekszymi autami bo jest
    > niebezpieczenie.

    Ja twierdze że każdy powinien wybrać jaki będzie dla niego najlepszy.
    Mały czy duży.
    A kretyni nawołujący do przymusowego jeżdżenia takimi jakie oni
    uważają za jedynie słuszne powinni zostać tak jak dotychczas
    olewani. Wszak to tylko głośno szczekający w sieci kretyni.

    > W ramach pewnej zabawy intelektualnej, umiesz sobie wyobrazic ruch w
    > ktorym wjezdzasz na droge, wszystkie auta jada 40 na godzine ale płynnie,
    > wykorzystujac maksymalnie energie. Jak myslisz, duzo pozniej bys wszedzie
    > dojezdzał? Duzo bysmy energii zaoszczedzili?

    Pojazdami jeszcze nie jeżdżą komputery a żywi ludzie, w pierwszym będzie
    siedemdziesięcioletnia babcia, w drugim młody gniewny osiemnastolatek
    a w trzecim jeszcze ktoś inny wiekowo i z innym czasem reakcji.
    Dołącz to do swojej zabawy intelektualnej i nie musisz ogłaszać
    wyników, ja już je znam. Nie tylko ja zresztą.

    >>> Dokładnie pokazałem co miałem na mysli a ty dalej brniesz zamiast
    >>> przyznac sie ze zle zaczałes rozmowe.
    >>
    >> Zacząłem dobrze. Bardzo szczerze stwierdziłem co myślę o ludziach
    >> takich jak wymieniona grupka idiotów.
    >>
    > Alez ja cie rozumiem i szanuje to ze wypowiadasz sie szczerze. Rozumiem
    > tez to ze po prostu inaczej nie umiesz wiec musisz swoje odrebne zdanie
    > wyrazac podkreslając ze ty wiesz dobrze a ci co maja inne zdanie to
    > grupka idiotów. Tyle ze to nie podnosi na wyzszy poziom twojej racji.
    > Jest dokładnie odwrotnie.

    Łżesz. Nie rozumiesz i nie szanujesz.
    A teraz szukasz honorowego wyjścia z sytuacji do której się
    walnie przyczyniłeś.
    A skoro mam rację to nie muszę szukać jej wyższego poziomu jak
    zakłamani kretyni czy inne nawiedzone pseudo ekologi.

    >>> Dalsze kontynuowanie rzucania obelgami tylko pokazuje ze miałem racje.
    >>> Miłego!
    >>
    >> Ale jakimi obelgami? wygląda że przeżuciliśmy się sformułowaniami
    >> w odpowiedzi na inne sformułowania i na błędy wychowawcze grupki
    >> idiotów która cię wychowała.
    >>
    > Widzisz, mnie to nie obraza, moich rodziców to nie obraza bo tego typu
    > pyskówki nic o mojej rodzinie nie mowia.
    > Natomiast, skoro do tego momentu nadal nic nie zrozumiałes to mowia
    > cokolwiek tylko o tobie.

    Cieszę się że to nie obraża ciebie ani twoich rodziców.
    I od razu skorzystam z okazji do powtórzenia że twoje zachowanie
    na grupach spowodowane jest faktem że wychowała cię grupka idiotów.



    Pozdrawiam


  • 40. Data: 2020-03-16 20:59:56
    Temat: Re: Az mi się wierzyć nie chce (crash-test)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...

    >>>> Musztarda po obiedzie, chłopaku.
    >>>
    >>> Musztarda po obiedzie to wmawianie że powinniśmy jeździć
    >>> małymi i niebezpiecznymi gówienkami.
    >>> Bo ty tak sądzisz i pewna grupa idiotów.
    >>>
    >> Nie, to zwykła dyskusja w której mozna wymienic sie argumentami.
    >> I mozna oczywiście byc klimatyczna denialista, coal rollerem czy
    >> milosnikiem twierdzen ze wody nie trzeba oszczedzac bo najwyzej
    >> sobie odsolimy morska ale miło jak popiera sie to argumentami.
    > >
    >> Jak rozumiem - ty twierdzisz ze powinnismy jezdzic jak najwiekszymi
    >> samochodami (sam napisałes ze nie jezdzisz ciezarówką bo cie nie
    >> stac a nie dlatego ze uwazasz ze to głupie by było).
    >> Ja uwazam, ze ped do coraz wiekszych aut zabiera nam zyski z
    >> rozwoju techniki bo co z tego ze nowe silniki sa coraz
    >> oszczedniejsze skoro musza napedzac coraz ciezsze auta i zysku nie
    >> ma. Dodatkowo chcemy jezdzic coraz szybciej, silniki sa coraz
    >> mocniejsze wiec wydaje nam sie ze musimy jezdzic coraz wiekszymi
    >> autami bo jest niebezpieczenie.
    >
    > Ja twierdze że każdy powinien wybrać jaki będzie dla niego
    > najlepszy. Mały czy duży.
    > A kretyni nawołujący do przymusowego jeżdżenia takimi jakie oni
    > uważają za jedynie słuszne powinni zostać tak jak dotychczas
    > olewani. Wszak to tylko głośno szczekający w sieci kretyni.
    >
    Ale to dlatego ze jestes klimatycznym denialistą czy jest jakis inny
    powód?

    >> W ramach pewnej zabawy intelektualnej, umiesz sobie wyobrazic ruch
    >> w ktorym wjezdzasz na droge, wszystkie auta jada 40 na godzine ale
    >> płynnie, wykorzystujac maksymalnie energie. Jak myslisz, duzo
    >> pozniej bys wszedzie dojezdzał? Duzo bysmy energii zaoszczedzili?
    >
    > Pojazdami jeszcze nie jeżdżą komputery a żywi ludzie, w pierwszym
    > będzie siedemdziesięcioletnia babcia, w drugim młody gniewny
    > osiemnastolatek a w trzecim jeszcze ktoś inny wiekowo i z innym
    > czasem reakcji. Dołącz to do swojej zabawy intelektualnej i nie
    > musisz ogłaszać wyników, ja już je znam. Nie tylko ja zresztą.
    >
    Zgadza sie - pojazdami JESZCZE nie jezdza komputery. Dlatego własnie nie
    mowie o sytuacji biezacej tylko o zabawie intelektualnej.

    >>>> Dokładnie pokazałem co miałem na mysli a ty dalej brniesz zamiast
    >>>> przyznac sie ze zle zaczałes rozmowe.
    >>>
    >>> Zacząłem dobrze. Bardzo szczerze stwierdziłem co myślę o ludziach
    >>> takich jak wymieniona grupka idiotów.
    >>>
    >> Alez ja cie rozumiem i szanuje to ze wypowiadasz sie szczerze.
    >> Rozumiem tez to ze po prostu inaczej nie umiesz wiec musisz swoje
    >> odrebne zdanie wyrazac podkreslając ze ty wiesz dobrze a ci co maja
    >> inne zdanie to grupka idiotów. Tyle ze to nie podnosi na wyzszy
    >> poziom twojej racji. Jest dokładnie odwrotnie.
    >
    > Łżesz. Nie rozumiesz i nie szanujesz.
    > A teraz szukasz honorowego wyjścia z sytuacji do której się
    > walnie przyczyniłeś.
    > A skoro mam rację to nie muszę szukać jej wyższego poziomu jak
    > zakłamani kretyni czy inne nawiedzone pseudo ekologi.
    >
    >>>> Dalsze kontynuowanie rzucania obelgami tylko pokazuje ze miałem
    >>>> racje. Miłego!
    >>>
    >>> Ale jakimi obelgami? wygląda że przeżuciliśmy się sformułowaniami
    >>> w odpowiedzi na inne sformułowania i na błędy wychowawcze grupki
    >>> idiotów która cię wychowała.
    >>>
    >> Widzisz, mnie to nie obraza, moich rodziców to nie obraza bo tego
    >> typu pyskówki nic o mojej rodzinie nie mowia.
    >> Natomiast, skoro do tego momentu nadal nic nie zrozumiałes to mowia
    >> cokolwiek tylko o tobie.
    >
    > Cieszę się że to nie obraża ciebie ani twoich rodziców.
    > I od razu skorzystam z okazji do powtórzenia że twoje zachowanie
    > na grupach spowodowane jest faktem że wychowała cię grupka idiotów.
    >
    Pozdrowienia dla rodziców. Musza być smutnymi ludzmi.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
    wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: