eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAwaria silnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2011-05-29 20:34:11
    Temat: Re: Awaria silnika
    Od: furi <u...@g...com>

    W dniu 2011-05-28 18:24, Filip KK pisze:
    > W dniu 2011-05-28 13:44, furi pisze:
    >
    > Bo według Twojego opisu właśnie tak wynikało. W Volvo często zacinają
    > się pływaczki i pokazuje, że jest paliwo w zbiorniku a w rzeczywistości
    > go nie ma. I też bardzo często padają pompy paliwa.
    > Czy może być "podobna" pompa? Hmm... Ja bym szukał oryginału, czyli taka
    > jaka powinna być. Ewentualnie bym dał do regeneracji starą pompę, na
    > pewno to byłoby lepsze rozwiązanie, niż kupowanie używanej pompy ze
    > szrotu. Można jeszcze spróbować wsadzić pompę od większej benzyny.
    >

    Nie bedzie to potrzebne, duren jestem ;) i nie znam sie, myslalem ze
    trza wymienic caly ten modul co wchodzi do zbiornika (pompa, miernik
    poziomu) i to nowe kosztuje 350 E, dzisiaj to wymontowalem zeby miec na
    wzor na szrocie i okazalo sie za da sie z tego wyjac i zamienic sama
    pompe, a ta kosztuje ~50 euro wiec jutro zasuwam do sklepu kupic nowa.

    Jako ze to wydaje sie to byc proste w montazu, nie bede dzwonil po
    mechanika zeby przyjechal zamontowac. Poradzcie czy sa przy tym jakies
    myki, czy tylko wstawiam, podlaczam zasilanie, przewody paliwowe i
    odpalam samochod. Czy trzeba cos odpowietrzac, posmarowac czyms
    uszczelke czy cokolwiek innego.
    pozdro


  • 12. Data: 2011-05-30 03:33:38
    Temat: Re: Awaria silnika
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-05-29 20:34, furi pisze:
    >
    > Nie bedzie to potrzebne, duren jestem ;) i nie znam sie, myslalem ze
    > trza wymienic caly ten modul co wchodzi do zbiornika (pompa, miernik
    > poziomu) i to nowe kosztuje 350 E, dzisiaj to wymontowalem zeby miec na
    > wzor na szrocie i okazalo sie za da sie z tego wyjac i zamienic sama
    > pompe, a ta kosztuje ~50 euro wiec jutro zasuwam do sklepu kupic nowa.
    >
    > Jako ze to wydaje sie to byc proste w montazu, nie bede dzwonil po
    > mechanika zeby przyjechal zamontowac. Poradzcie czy sa przy tym jakies
    > myki, czy tylko wstawiam, podlaczam zasilanie, przewody paliwowe i
    > odpalam samochod. Czy trzeba cos odpowietrzac, posmarowac czyms
    > uszczelke czy cokolwiek innego.
    > pozdro
    >
    Zrób zdjęcie i wyślij, ciężko przewidzieć takie podstawowe sprawy co
    należy zrobić. Pamiętaj, że istnieje opcja, że będziesz musiał wstawić
    nową uszczelkę, jeśli konstrukcja i technologia tego wymaga (i w tym
    przykładzie smarować uszczelki nie wolno). Odpowietrzać nic nie musisz,
    zalej tylko tę pompę paliwem przed montażem.

    Pozdrawiam


  • 13. Data: 2011-05-30 22:44:17
    Temat: Re: Awaria silnika
    Od: furi <u...@g...com>

    W dniu 2011-05-30 02:33, Filip KK pisze:

    >>
    >> Jako ze to wydaje sie to byc proste w montazu, nie bede dzwonil po
    >> mechanika zeby przyjechal zamontowac. Poradzcie czy sa przy tym jakies
    >> myki, czy tylko wstawiam, podlaczam zasilanie, przewody paliwowe i
    >> odpalam samochod. Czy trzeba cos odpowietrzac, posmarowac czyms
    >> uszczelke czy cokolwiek innego.
    >> pozdro
    >>
    > Zrób zdjęcie i wyślij, ciężko przewidzieć takie podstawowe sprawy co
    > należy zrobić. Pamiętaj, że istnieje opcja, że będziesz musiał wstawić
    > nową uszczelkę, jeśli konstrukcja i technologia tego wymaga (i w tym
    > przykładzie smarować uszczelki nie wolno). Odpowietrzać nic nie musisz,
    > zalej tylko tę pompę paliwem przed montażem.
    >

    Wstawilem te pompe, uszczelki nie smarowalem, jej konstrukcja wydaje sie
    byc idiotoodporna i byla w dobrym stanie, paliwem w samochodzie nie
    smierdzi, silnik dziala jak nalezy, wiec chyba jest OK.
    Znaczy hmm, bylo, jak juz w poprzednim poscie stwierdzilem duren jestem
    :) Krotki wezyk co idzie od pompy do panelu wyjsciowego na gorze
    zbiornika nie byl zabezpieczony opaska wiec stwierdzilem ze tak ma byc i
    zadnej nie zalozylem. Niestety nowa pompa ma troche inny krociec, z
    mniej wyraznymi zeberkami trzymajacymi wezyk na miejscu, po przejechaniu
    10 km najwyrazniej sie zsunal bo silnik znow zgasl (szczesliwie tuz
    przed zjazdem na parking w mojej pracy), jutro na przerwie w pracy
    powtorka z rozrywki :|
    pozdrawiam


  • 14. Data: 2011-06-01 23:34:40
    Temat: Re: Awaria silnika
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-05-30 22:44, furi pisze:

    > Wstawilem te pompe, uszczelki nie smarowalem, jej konstrukcja wydaje sie
    > byc idiotoodporna i byla w dobrym stanie, paliwem w samochodzie nie
    > smierdzi, silnik dziala jak nalezy, wiec chyba jest OK.
    > Znaczy hmm, bylo, jak juz w poprzednim poscie stwierdzilem duren jestem
    > :) Krotki wezyk co idzie od pompy do panelu wyjsciowego na gorze
    > zbiornika nie byl zabezpieczony opaska wiec stwierdzilem ze tak ma byc i
    > zadnej nie zalozylem. Niestety nowa pompa ma troche inny krociec, z
    > mniej wyraznymi zeberkami trzymajacymi wezyk na miejscu, po przejechaniu
    > 10 km najwyrazniej sie zsunal bo silnik znow zgasl (szczesliwie tuz
    > przed zjazdem na parking w mojej pracy), jutro na przerwie w pracy
    > powtorka z rozrywki :|
    > pozdrawiam

    Jesteś teraz mądrzejszy o pewne doświadczenie. :) Oby to był ten wężyk...


    Pozdrawiam :)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: