-
21. Data: 2013-10-05 19:25:02
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: m <m...@g...com>
W dniu 05.10.2013 11:31, saskatchewan pisze:
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com> napisał w
> wiadomości news:524f3192$0$2195$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tydzień przy głośnikach laptopowych. Ze słuchawkami, mimo że studyjne,
>> jest niewygodnie. Powrót do domu i dwa głośniki wyprodukowane dla
>> Sony, nominalnie 80 WRMS. I JEST KOSMOS! Tak że nie chcę żadnych
>> głośników do peceta. Sytuację ratuje raczej tylko podłączenie go do
>> jakiegoś przyzwoitego zestawu stereo.
>>
>
>
> Gdzie tu voodoo ?
Voodoo to się dzieje na grupie, odbywa się zbiorowe rzucanie zaklęć na
pohybel i na pohybel tym którzy wołają na pohybel.
A przecież w muzyce chodzi o nuty i melodię/harmonię, a więc tylko
względną wysokość dźwięków oraz odpowiednie tempo odtwarzania. Nie wiem
jak bardzo musiałby być kiepski sprzęt odtwarzający żeby nie nie dało
się usłyszeć wysokości i rytmu.
Mam wrażenie że Ci co się spinają na temat super-hiper jakości
odtwarzania, po prostu nie umieją słuchać i potrzebuję ... no właśnie
voodoo do tego.
p. m.
-
22. Data: 2013-10-05 20:09:40
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "m" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52504b6e$0$21840$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 05.10.2013 11:31, saskatchewan pisze:
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com> napisał w
> wiadomości news:524f3192$0$2195$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tydzień przy głośnikach laptopowych. Ze słuchawkami, mimo że studyjne,
>> jest niewygodnie. Powrót do domu i dwa głośniki wyprodukowane dla
>> Sony, nominalnie 80 WRMS. I JEST KOSMOS! Tak że nie chcę żadnych
>> głośników do peceta. Sytuację ratuje raczej tylko podłączenie go do
>> jakiegoś przyzwoitego zestawu stereo.
>>
>
>
> Gdzie tu voodoo ?
>Voodoo to się dzieje na grupie, odbywa się zbiorowe rzucanie zaklęć na
>pohybel i na pohybel tym którzy wołają na pohybel.
>A przecież w muzyce chodzi o nuty i melodię/harmonię, a więc tylko względną
>wysokość dźwięków oraz odpowiednie tempo odtwarzania. Nie wiem jak bardzo
>musiałby być kiepski sprzęt odtwarzający żeby nie nie dało się usłyszeć
>wysokości i rytmu.
Co by się za bardzo nie rozpisywać napiszę tylko że zwyczajnie bredzisz.
-
23. Data: 2013-10-05 20:12:14
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "Zakonspirowany" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5250475a$0$2197$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 05-10-2013 18:41, Piotr Rezmer pisze:
> Santana pisze:
>
>> Studyjne słuchawki Panasonic. To żeś teraz pojechał po bandzie :P
>> Spróbuj gdzieś odsłuchać wyższe modele Koss albo AKG to się dowiesz jak
>> powinny grać słuchawki. O ile oczywiście słoń Ci na ucho nie nadepnął ;)
>
>
> Kiedyś topowe były Senheisery Orpheus, kolega ze studiów miał nawet tam
> praktykę i coś przy nich robił w ramach praktyki
>Ale Panasonic to też nie byle jaka firma i poza wygodą raczej nie
>spodziewałbym się większych różnic.
No to nie "spodziewaj się" tylko spróbuj. Różnice są kolosalne. Z naciskiem
na "kolosalne" :) No chyba że nie masz kompletnie słuchu.
P.S. Panasonic to zacna firma. Robi świetne telewizory.
-
24. Data: 2013-10-05 20:13:12
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: Chris <x...@x...com>
W dniu 2013-10-05 12:19, Santana pisze:
>
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:524fe5c2$0$21847$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> W dniu 05-10-2013 11:31, saskatchewan pisze:
>>
>> Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com> napisał w
>> wiadomości news:524f3192$0$2195$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Tydzień przy głośnikach laptopowych. Ze słuchawkami, mimo że studyjne,
>>> jest niewygodnie. Powrót do domu i dwa głośniki wyprodukowane dla
>>> Sony, nominalnie 80 WRMS. I JEST KOSMOS! Tak że nie chcę żadnych
>>> głośników do peceta. Sytuację ratuje raczej tylko podłączenie go do
>>> jakiegoś przyzwoitego zestawu stereo.
>>>
>>
>>
>> Gdzie tu voodoo ?
>
>> No bo niektórzy wychwalają jakieś głośniczki czy to creative, czy
>> logitecha. A to wszystko można sobie wsadzić dość głęboko. Nic nie
>> pobije prawdziwych głośników.
>
>
> Jakbyś posłuchał Logitech Z-5500 to byś napalił tymi Sony w kominku :) A
> to tylko głośniki do kompa. Po usłyszeniu prawdziwych kolumn popuściłbyś
> w portki :P
Miałem takie, moc i czystość na najwyższym poziomie dostępnym za nieduże
pieniądze. Drugi taki zestaw brat zatrzymał sobie i ma ciągle podpięte
do mediacenter i BD.
W sumie dałeś mi do myślenia czy nie kupić gdzieś na alledrogo :) bo
stary creative (I-Trigue 3600) nie ma opticala a nowy TV nie ma wyjścia
audio po analogu choć grają na wysokim poziomie.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
25. Data: 2013-10-05 20:32:09
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Santana" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:l2p7ik$eve$1@usenet.news.interia.pl...
>
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:52501f68$0$2206$6...@n...neostrada
.pl...
>
> W dniu 05-10-2013 15:58, Santana pisze:
>>
>> Pochwal się jakiej są marki. Prawdziwe słuchawki to robią ze trzy firmy
>> na świecie :)
>
>>Panasonic.
>
> Studyjne słuchawki Panasonic. To żeś teraz pojechał po bandzie :P Spróbuj
> gdzieś odsłuchać wyższe modele Koss albo AKG to się dowiesz jak powinny
> grać słuchawki. O ile oczywiście słoń Ci na ucho nie nadepnął ;)
Ja uznaje tylko sennheisera (łóhój nie szukaj, nie potrzebujesz takich),
nawet do szczylania w grach mam osobne z mikrofonem tej firmy.
-
26. Data: 2013-10-05 20:37:46
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Piotr Rezmer" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:l2pfg3$mo0$1@node2.news.atman.pl...
> Santana pisze:
>
>> Studyjne słuchawki Panasonic. To żeś teraz pojechał po bandzie :P
>> Spróbuj gdzieś odsłuchać wyższe modele Koss albo AKG to się dowiesz jak
>> powinny grać słuchawki. O ile oczywiście słoń Ci na ucho nie nadepnął ;)
>
>
> Kiedyś topowe były Senheisery Orpheus, kolega ze studiów miał nawet tam
> praktykę i coś przy nich robił w ramach praktyki
No ale te akurat to elektrostaty, nie kazdy lubi taki dzwiek.
-
27. Data: 2013-10-05 20:48:30
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52505b2c$0$21825$6...@n...neostrad
a.pl...
Użytkownik "Santana" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:l2p7ik$eve$1@usenet.news.interia.pl...
>
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:52501f68$0$2206$6...@n...neostrada
.pl...
>
> W dniu 05-10-2013 15:58, Santana pisze:
>>
>> Pochwal się jakiej są marki. Prawdziwe słuchawki to robią ze trzy firmy
>> na świecie :)
>
>>Panasonic.
>
> Studyjne słuchawki Panasonic. To żeś teraz pojechał po bandzie :P Spróbuj
> gdzieś odsłuchać wyższe modele Koss albo AKG to się dowiesz jak powinny
> grać słuchawki. O ile oczywiście słoń Ci na ucho nie nadepnął ;)
>Ja uznaje tylko sennheisera (łóhój nie szukaj, nie potrzebujesz takich),
>nawet do szczylania w grach mam osobne z mikrofonem tej firmy.
Sennheiser jest wpożo ale IMHO AKG i Koss deczko lepsze. No ale w tej klasie
decydują już niuanse. Pozdrawiam słyszących ;)
-
28. Data: 2013-10-05 22:34:31
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Santana napisał:
>> Ogolnie to tez co to za porownywanie, glosniki nawet do 1000 zł
>> komputerowe musza byc podpiete do dobrej karty dzwiekowej. No to
>> powiedzmy, ze zestaw calosci kosztuje 1500.
>
> A po co dodatkowa karta. Podpinasz cyfrowym kablem albo światłowodem a
> resztę roboty robi Logitech :)
>
Dodatkowa karta, jak glosniki nie maja inaczej niz analogowo moje nie
maja).
No i do sluchawek tez ciezko podpiac swiatlowodem ;)
-
29. Data: 2013-10-05 22:37:06
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Santana napisał:
> Pochwal się jakiej są marki. Prawdziwe słuchawki to robią ze trzy firmy
> na świecie :)
>
co za roznica, skoro i tak w 99% waskim gardlem jest ucho uzytkownika? ;)
-
30. Data: 2013-10-05 22:37:39
Temat: Re: Audio-voodoo
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Zakonspirowany napisał:
> W dniu 05-10-2013 15:58, Santana pisze:
>>
>> Pochwal się jakiej są marki. Prawdziwe słuchawki to robią ze trzy firmy
>> na świecie :)
>
> Panasonic.
> Drugie Sennheiser już mają wtyczkę do wymiany.
ech jakbys choc napisal beyerdynamic to by byla dyskusja ;)