eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaAparaty - Czy ktoś to ogarnia?Re: Aparaty - Czy ktoś to ogarnia?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Jakub Roguski <a...@s...maila.pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Aparaty - Czy ktoś to ogarnia?
    Date: Sun, 19 Aug 2012 10:42:29 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 80
    Message-ID: <k0q8tm$gh6$1@node2.news.atman.pl>
    References: <k0otmj$2i4$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-68-236-163.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1345365750 16934 89.68.236.163 (19 Aug 2012 08:42:30
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Aug 2012 08:42:30 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:14.0) Gecko/20120713
    Thunderbird/14.0
    In-Reply-To: <k0otmj$2i4$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:892597
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2012-08-18 22:24, Marek Augustyński pisze:
    > Czy podział ze względu na wielkość matrycy nadaj jest głównym wyznacznikiem,
    > czy coś mnie ominęło?

    To ciekawe - ten sam temat wałkowałem przez ostatnie 2 - 3 miesiące. I
    po długich analizach (w tym matematycznych, logicznych, psychologicznych
    i innych) wyszło mi na to, że wielkość matrycy jest najważniejszym
    wyznacznikiem, rzutującym na wybór sprzętu.

    Tło:
    1. Zasadniczo używam Nikon D800E. Nawet ostatnio popełniłem drobny
    artykuł z nim w roli głównej: http://www.roguski.eu/index.php?m=2 (albo
    facebook.com/jakub.roguski.7).
    2. Wyznacznikiem jakości obrazu jest dla mnie wydruk formatu A3+.
    3. Zakres czułości, jaki wykorzystuję, to ISO 100 do ISO 1600. Więcej
    nie potrzebuję.

    Zalety FF - niezliczone. Wady - jedna, poważna: nie mogę tego sprzętu
    mieć zawsze przy sobie. Dlatego właśnie zacząłem szukać czegoś, co
    uzupełniłoby Nikona. I wyszło mi coś takiego (w dużym uproszczeniu - nie
    chcę tu przytaczać wszystkich moich przemyśleń z ostatnich miesięcy):

    Ścierają się dwa sprzeczne wymagania:
    1. matryca musi być jak najmniejsza - to daje mały korpus i małe
    obiektywy. Tu uwaga - zmniejszanie się korpusu i obiektywów działa tylko
    do pewnej granicy, a dalej przestaje działać. Przykład - bawiłem się
    Nikonem V1 - matryca CX, czyli mniejsza od APS-C, mniejsza od 4/3. A
    mimo to korpus większy od niejednego z matrycą APS-C.
    2. matryca musi być jak największa - im większa, tym mniej szumu,
    większa dynamika, lepsza jakość obrazu.

    Kolejnym punktem stało się zatem znalezienie kompromisu - jaka wielkość
    matrycy da zadowalający poziom jakości obrazu, przy jednoczesnym
    zachowaniu na tyle małych wymiarów korpusu i obiektywów, abym mógł mieć
    aparat (niemal) zawsze przy sobie?

    FF - wszystko duże i ciężkie - przykład Nikon D800E. Odpada.

    APS-C DSLR - obraz bardzo dobry, ale sprzęt tylko symbolicznie mniejszy
    niż ten FF. Zarówno korpus jak i obiektywy. Tu opieram się na produktach
    Nikona, takich jak np. D3200 czy D5100 oraz obiektywy serii DX. Z tego
    względu pozbyłem się niedawno D60 oraz wszystkich obiektywów DX.

    APS-C mirrorless - jakość obrazu bardzo dobra, korpus mniejszy (Sony
    NEX, Samsung), ale o dziwo znikoma różnica w wielkości pomiędzy
    obiektywami FF i APS-C. Zysk w zakresie wielkości sprzętu jedynie
    symboliczny. Podkreślam - korpus znacznie mniejszy (wystarczy porównać
    NEX z D800E), ale obiektywy tylko trochę mniejsze niż FF.

    4/3 DSLR - korpusy wbrew pozorom całkiem spore - nadal sporo miejsca
    zajmuje lustro. Obiektywy już mniejsze, ale też dosyć duże. Jakość
    obrazu dobra.

    m4/3 (mirrorless) - to jest ten sweet spot. Jakość obrazu dobra. Korpusy
    oraz obiektywy dużo mniejsze niż FF. Co więcej, można znaleźć korpusy z
    bardzo sprawnym AF, co wcale nie jest regułą w przypadku bezlusterkowców.

    CX i mniejsze - matryca mała, więc szumy już duże - widać to na
    publikowanych zdjęciach z Nikona 1 (V1, J1, J2), ale brak zysku w
    wielkości sprzętu. Korpus formatu CX jest wielkości korpusu formatu
    m4/3. Obiektywy tylko nieznacznie mniejsze niż m4/3, a i to kwestia
    dyskusyjna, bo obecnie dostępne są tylko trzy czy cztery obiektywy
    standardowe. Więc dlaczego miałbym poświęcać jakość obrazu (prawie) nic
    nie zyskując w zamian?


    Reasumując - mając sprzęt FF do użytku zawsze gdy to możliwe, wybrałem
    sprzęt m4/3 do noszenia zawsze przy sobie (za wyjątkiem przypadków, gdy
    dysponuję tylko kieszenią koszuli - wtedy mam telefon).


    Jeszcze jedna uwaga na koniec - ze względu na postęp technologiczny w
    zakresie budowy matryc, być może że za pieć lat ten sweet spot przesunie
    się na format CX. Ale to tylko "być może".

    --
    Jakub Roguski
    http://www.roguski.eu
    http://facebook.com/jakub.roguski.7

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: