Użytkownik "the_foe" napisał w wiadomości
W dniu 2013-09-03 19:38, ToMasz pisze:
>> nie ruszaj wtrysków!!!111 jeden. To jest ostatnia rzecz która się
>> psuje
>> w silniku!

>nie zawsze, w rodzinie samochód Mercedes A, przyszły mrozy -20 i
>rozsadziło koncówki wtryskiwaczy. 2K w plecy, czyli szóstą-siódmą
>cześc wartości grata.

Ale widziales to ?
Co je rozsadzilo - woda w paliwie, czy cisnienie po zablokowaniu
wylotow parafina ?

>IMO widze zaleznosc, ze im bardziej "skompaktowany" silnik diesla tym
>jest on bardziej awaryjny. Dostawczaki z CR jezdzą na ogol 300K bez
>zadnej dramatycznej usterki, a te "maluchy" przy takiej wartosci to
>juz stały pacjent u mechaników.

A te dostawczaki nie maja tych samych silnikow ?
Bo audi 2.5tdi to juz od dawna kupic nie mozna, a VW Transporter tez
juz tylko 2.0TDI ... w 6 odmianach :-)

>Nie mówiac, ze czesto sama naprawa jest mniej czasochłonna niz
>dojscie do uszkodzonego elementu - tak jest wszytko powciskane na
>"styk".

Ja tam nie wiem, ale wydaje sie ze w takim dostawczaku dojscie jeszcze
gorsze :-)

J.